Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [M] Potter Face

Dodane przez Enchanted dnia 15-08-2011 18:36
#3

Szczególnie uśmiałam się przy paru fragmentach, na lekcji eliksirów np.:

"- CO? Longbottom coś uwarzył?! - zawołał Draco Malfoy kaszląc od smrodu buchającego z czegoś co było jego miksturą."

A poza tym cały sen Snape'a no i odkrycie spisku:

"Był oburzony, że ktoś śmie budzić go o tak wczesnej porze, w końcu dopiero świtało. Przysiągł sobie, że potraktuje tego kogoś jakims Niewybaczalnym, choćby tą osobą był sam Dumbledore w swoim cytrynowym szlafroku."

"Tego było za wiele, Snape popchnął tego Pottera, ktory stał mu na drodze i wybiegł ile sił w nogach wmawiając sobie, że miał halucynacje i obiecując sobie, że nie będzie pił po nocach Ognistej Whisky."

"Nadzwyczajne spotkanie w gabinecie dyrektora zdawało się dobiegać końca. Zebrani wstali z miejsc, by się pożegnać, gdy wtem poranną ciszę spowijającą cały zamek przerwał przeraźliwy wrzask, dobiegający z lochów:
- CO TO JEST DO CHOLERY?!!! Harry mimochodem zauważył, że siedzące za oknem sowy z wrażenia omal nie spadły z gałęzi.
- Już się dowiedział - rzekł spokojnie Lupin jakby mówił o pogodzie."