Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dom Horacego?

Dodane przez dastanblack3000 dnia 27-07-2011 13:30
#1

Do jakiego domu w hogwarcie, należał Horacy Slughorn? Nie wiem czy był już taki temat ale warto zapytać. On na pewno nie pasuje mi do Slytherinu.... A wam? Czekam na odpowiedzi ;D

Dodane przez Alexandre dnia 27-07-2011 13:42
#2

Jeżeli w przeszłości opiekował się Slytherinem, to z pewnością wcześniej właśnie do niego należał. Chociaż szczerze mówiąc nie bardzo pasuje mi na Ślizgona, już bardziej na Hufflepuff ;D

Dodane przez Zachary dnia 27-07-2011 13:54
#3

Zgadzam się zupełnie z poprzedniczką, a nawet w kwestii Slughorna Puchona ; ))

Dodane przez cukrowamyszka dnia 27-07-2011 13:55
#4

Pewnie był w Slytherinie, choć rzeczywiście tam nie pasuje.. On dla mnie ogólnie zawsze trochę dziwny był... :D

Dodane przez Angel14 dnia 27-07-2011 13:56
#5

Mi tez on zbytnio nie pasuje do Slytherinu

Dodane przez Perfidia Vulgaris dnia 27-07-2011 13:56
#6

Opiekun Slytherinu najprawdopodobniej należał do Slytherinu. Był sprytny, choć sam chciał pozostać w cieniu, by mieć więcej swobody. Tak stoi w książce. ; p
Jako iż poznajemy go w wieku...starczym.... to wiadomo, że nie jest on w szczytowej formie..intelektualnej? No i nie wykrył prawdy o rzekomym talencie Pottera do sporządzania eliksirów.
Nie każdy Ślizgon ma dogłębnie złą osobowość.

Edytowane przez Perfidia Vulgaris dnia 27-07-2011 13:57

Dodane przez fredgeorge dnia 27-07-2011 16:07
#7

Slytherin albo Huffepuff :)

Dodane przez Annalisa Louis dnia 27-07-2011 16:15
#8

Pewnie był w Slytherinie , bo przecież nie dali by na opiekuna Slytherinu Gryfona albo Puchona ; D
__________________________

- Dumbledore miał przecież tysiące uczniów, ale w swoim testamencie wymienił tylko was troje. Dlaczego? Do czego miałby panu być potrzebny ten wygaszacz, panie Weasley? - Przypuszczam, że do gaszenia świateł - wymamrotał Ron. - Co innego mógłbym z nim zrobić?

Od cnót Gryfonów
Przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!

Edytowane przez Annalisa Louis dnia 27-07-2011 16:18

Dodane przez Paulina_Wesley7 dnia 27-07-2011 16:18
#9

Czy ja wiem :P ?Według mnie nie grzeszy mądrością wiec nie do Ravenclaw, odwagą też nie więc Gryffindor odpada, jakos nie kojarzy mi się z czarną magią, więc pozostaje Hufflepuff :D

Dodane przez dastanblack3000 dnia 28-07-2011 11:07
#10

Moim zdaniem pasowałby do Ravenclavu ,był mądry i takie tam. Ale rzeczywiście chyba jednak należał do Slytherinu


Pozdro ;)))

Dodane przez Karma Chameleon 20 dnia 28-07-2011 11:14
#11

Hmmm. Gryffindor nie. Ravenclaw nie. Slytherin nie.
HUFFELPUFF!- wrzasnęła Tiara Przydziału :D

Dodane przez dark shadow dnia 28-07-2011 11:45
#12

Skoro był opiekunem Slyterinu to MUSIAŁ być w Slyterinie.

Dodane przez Lady Bellatriks dnia 28-07-2011 12:47
#13

Na pewno był w Slytherinie, o czym świadczą cechy takie jak: przebiegłość i spryt (pamiętacie, jak od razu zaplanował sobie, że pójdzie do Hagrida na pogrzeb Aragoga i zwinął jad tej martwej akromantuli?), tchórzliwość (co tydzień mieszkał w gdzie indziej, bo bał się, że znajdą go śmierciożercy albo sam Czarny Pan) i wiele innych. Nie pasuje mi do Rawenclawu ani do Gryffindoru. Do Huffelpuffu... no może trochę... Ale ja i tak uważam, że był Ślizgonem ;).

Dodane przez Szkrab dnia 10-01-2012 16:39
#14

Albo Slytherin, albo Hufflepuff - bardziej jednak to pierwsze. Był sprytny i przebiegły - to te największe cechy Ślizgona.

Dodane przez Roderick Plumpton dnia 08-02-2012 14:49
#15

Kurczę, nie wiem, co powiedzieć. Każdy ma odrobinę racji. Ja sądzę, iż Horacy Slughorn należał do Slytherinu, no bo jak Puchon, Krukon czy Gryfon miał opiekować się tym domem? Trochę, a nawet bardzo byłoby głupio :). Jeżeli już jednak miało być inaczej, no to ten Hufflepuff xD. Nie nadawałbym się na Tiarę Przydziału xD.

Dodane przez Nicole Colin dnia 08-02-2012 14:55
#16

Na pewno był w Slytherinie. W końcu był opiekunem ślizgonów. Można odnieść takie wrażenie że nie pasuje do Slytherinu, ale jest przecież sprytny, mądry, chciał zostać wielkim czarodziejem. Te cechy wiele wyjaśniają.

Dodane przez syrius_black dnia 08-02-2012 17:06
#17

Horacy choć był wcześniej opiekunem Slytherinu , swoimi cechami bardzo pasował do Huffelpuffu ewentualnie do Ravenclawu ( CHOĆ TO DRUGIE MNIEJ ) na pewno nie był w Gryffindorze , gdyż był zbyt wygodny i mało odważny . Ze swoimi cechami raczej nie pasowałby do Slytherinu ...

Dodane przez Lily Evans Potter dnia 08-02-2012 17:23
#18

Według mnie był w Slytherynie, był przecież opiekunem tego domu.

Dodane przez Lily Evans Potter dnia 08-02-2012 17:27
#19

Według mnie był w Slytherynie, był przecież opiekunem tego domu.

Dodane przez Laufey dnia 21-02-2012 09:57
#20

Klepiecie jedno i to samo. Slytherin, Slytherin, Slytherin...
Ja uważam, że mógłby również pasować do Ravenclawu - przecież był mądrym człowiekiem, bystrym zresztą też. Do Gryffindoru raczej nie mógł należeć, skoro wiele później został opiekunem Slytherinu. Hufflepuff... Był człowiekiem sprawiedliwym, pracowitym także, skoro został nauczycielem. Jak dla mnie, miał po kilka cech z każdego domu, lecz ja skłaniam się w stronę Ravenclawu.

Dodane przez Alex Verie dnia 04-07-2012 13:31
#21

Zdecydowanie był w Slytherinie. Po pierwsze - opiekował się tym domem, gdy został nauczycielem, a po drugie... On pasował do Slytherinu. Kiedy ludzie uświadomią sobie, że w Slytherinie, nie byli sami poplecznicy Voldemorta. Dobrym przykładem są nauczyciele eliksirów - Severus Snape i Horacy Slughorn. Slytherinie ceni się ambicje, spryt, przebiegłość oraz zaradność. Tiara śpiewała także "A jeśli chcecie zdobyć druchów gotowych na wiele, to czeka was Slytherin, gdzie cenią sobie fortele.". Horacy Slughorn dobrze pasował do Slytherinu - przecież "kolekcjonował" uczniów osiągających sukcesy - to mówi samo za siebie. Poza tym, pamiętacie może tą sytuację w szklarni, gdy Potter wypił Felix Felicis, a potem pogrzeb Aragoga? Chyba wszystko się wyjaśniło :P

Dodane przez marihermiona dnia 15-07-2012 11:16
#22

Moim zdaniem też był ze Slytherinu

Dodane przez KEHI dnia 15-07-2012 11:19
#23

Głupie pytanie bo poprostu musiał trafić do slytherinu

Dodane przez Victim dnia 15-07-2012 11:24
#24

A mnie nawet pasuje do Slytherinu - przecież nie wszyscy Slizgoni są wredni i sprzymierzają się z Voldemortem! Slughorn lubił wygodne życie i otoczenie sławnych, wpływowych ludzi, pieniądze też nie były dla niego obojętne (widać to np. na pogrzebie Aragoga, gdzie bardzo zainteresował się drogim jadem akromantuli i włosami jednorożca)

Dodane przez Enchantte dnia 23-11-2012 16:24
#25

Slytherin. To chyba jasne. Skoro był opiekunem tego domu to normalne, że do niego kiedyś należał. A poza tym miał wiele cech, które pasowały do Ślizgonów. Oczywiście, jak wspomnieli moi poprzednicy - nie każdy Ślizgon był "zły" ;).

Dodane przez Evolet16 dnia 23-11-2012 17:03
#26

Slughorn był w Slytherinie na pewno. Tak wiem, nie pasuje do tego domu no ale cóż. :D

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 17-01-2013 20:57
#27

Myślę, że my wszyscy źle się do tego zabieramy...według większości, jeżeli ktoś nie był super-czarnym charakterem, to od razu nie pasuje do Slytherinu... tymczasem Horacy Slughorn był jak najbardziej sprytny, ambitny, otaczał się wysoko postawionymi czarodziejami - a to, że nie był śmierciożercą nie ma nic wspólnego z przynależnością do tegoż domu.

Dodane przez raven dnia 17-01-2013 22:51
#28

Oczywiście, że musiał być Ślizgonem. Wyobrażacie sobie żeby opiekunem Slytherinu był Gryfon albo Puchon? Ani jedna, ani druga strona by się na to raczej nie zgodziła.

Dodane przez xFleur_Delacourx dnia 18-01-2013 16:34
#29

Mi tam Slitherinu pasuje.Jest strachliwy i patrzy tylko na uczni ktozi są sławni.Ale jest miły,to tak w połowie ze Slitherinem i Grufindorem.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 18-01-2013 16:57
#30

Nie był on znów takim "starchliwcem" - bądź co bądź oddał najważniejsze wspomnienie Harremu ( co prawda po dużej ilości wypitego alkoholu ) - jednak do tego też potrzebna jest odwaga ;), a poza tym został w Hogwarcie i walczył po dobrej stronie.

Dodane przez Bou dnia 21-01-2013 20:16
#31

Nie wiem czemu ale cały czas byłam pewna, że należał do Slytherinu. o.O Dlatego zaskoczyło mnie to pytanie. xD Chociaż rzeczywiście, bardziej pasuje do Hufflepuffu.

Dodane przez mrs krum dnia 22-01-2013 14:01
#32

Slytherin :P

Dodane przez Martita dnia 22-01-2013 14:12
#33

Był opiekunem Slytherinu,więc siłą rzeczy za czasów szkolnych musiał być ślizgonem ;). Chociaż charakterem średnio pasuje, to przecież nie każdy z tego domu musiał być od razu śmierciożercą :D.

Dodane przez Niesamowity dnia 21-09-2014 20:05
#34

Nie mam pojęcia, istnieją argumenty za Gryffindorem jak i Slytherinem - ce****e go odwaga, ale także przebiegłość. Sam nie wiem, trzeba by się jego samego spytać, nie ma co gdybać.

Dodane przez LilyPotter dnia 22-09-2014 05:53
#35

Zdecydowanie Slytherin.
Po pierwsze wyobrażacie sobie opiekuna Slytherinu będącego wcześniej w Huffelpuffie albo Gryffindorze? Sprzeczność, ani jedna, ani druga strona z takiego rozwiąznia zadowolona nie była.
Po drugie, Slughorna mimo wszystko ce****e spryt, takie typowo ślizgoński instynkt przetrwania, jeżeli to tak mogę nazwać, przebiegłość, to wszystko, co cenione w Slytherinie. I nie można mu tez zarzucić braku prób 'ustawienia się'. Nie każdy Ślizgon to od razy Śmierciożerca, w Slytherinie był też na przykład Merlin, więc :3
W książce i filmei poznajemy go na starość, wiek tez trochę zmienia ludzi. A w filmowej wersji to on wygląda na takiego potulnego dziadka, nie? No własnie. Albo ta wzmianka o horkruksach, czy ktoś by się zapytał o to osoby, która nie miała żadnego kontaktu z ciemniejszymi stronami magii? Okej, tu już schodzę na tory 'każdy Ślizgon interesuje się czarną magią', ale nikt nie zaprzeczy, że Ślizgoni faktycznie mają większą ciągotkę do ciemnych mocy od innych, a przynajmniej więcej z nich.

Dodane przez Kasjopeja dnia 22-09-2014 10:18
#36

Moim zdaniem Horacy należał w młodości do Slytherinu. Strachliwy, patrzy tylko na swoją korzyść, lubi władzę (co prawda pośrednią - mając wpływ na młodych czarodziejów i czarownic).

Dodane przez Parvatiss dnia 12-08-2015 14:03
#37

Według mnie z pewno był w Slytherinie. Przecież nie każdy ślizgon musi mieć te wszystkie cechy. Horacy był sprytny i przebiegły to widać. Oraz na pewno wygodnicki. Według mnie już samo to że chciał mieć kontakty z każdą wpływową lub utalentowaną osobą która może wiele osiągnąć świadczyło o tym że pewnie sam chciał być kiedyś kimś kogo ludzie zapamiętają na długie lata.Ale cóż, nie wyszło. Aczkolwiek już sam ten cel świadczy o tym że pasuje na ślizgona.

Dodane przez HermioneG dnia 10-11-2015 10:51
#38

To oczywiste, że był w Slytherinie, skoro później został wyznaczony na opiekuna tego domu. Mimo wszystko uważam, że tam kompletnie nie pasował. Mogę się mylić, ale według mnie lepiej był dopasowany do Hufflepuffu - miły, trochę naiwny, pobłażliwy... jakoś z tymi cechami Slytherin mi się nie kojarzy.