Dodane przez Rytelier dnia 08-01-2012 16:43
#7
Insygnia Śmierci część 2 to
najgorsza gra z serii Harry Potter. To jest jakaś strzelanka, żadnej magii :(
Zaklęcia to atak, rozbrojenie, atak, atak, atak, pociski samonaprowadzające... 2 część gorsza od 1, cieszyłem się, kiedy ją skończyłem. W 1 części były jeszcze spokojne misje z peleryną niewidką, ciekawe miejsca (nie mówię o elektrowni), różni wrogowie (nie tylko śmierciożercy) i różne zaklęcia (których się rzadko używało). Dobrze, że wersja na DS nie jest taka, ale za to nudna i niedopracowana.