Dodane przez StrideR dnia 30-08-2008 19:09
#7
Ja to oglądnełam wszystkie odcinki ( i filmy kinowe ) w internecie, a za jakiegoś znawcę to się nie uważam...
Łącznie z fillerami? Jeśli tak to gratuluję samozaparcia i silnej woli, ja nie dałem rady, podobonie z filmami kinowymi, które nie są niczym innym jak jednym wielkim fillerem. Między innymi to też dlatego, Naruto jest tak przeciętnie oceniany. Na szczęście obecnie w shippuudenie fillery się skończyły, a na dodatek wkroczyła IMO najlepsza para Akatsuki.