Dodane przez al_kaida dnia 03-08-2009 01:14
#88
Jak dla mnie szósta część jest wprowadzeniem do części ostatniej, nie ma tu konkretnej fabuły, która obejmowałaby tylko jeden rok, jak to było w poprzednich częściach. Co nie znaczy, że jest to zła część ;) Ogólnie mówiąc podobał mi się "książę półkrwi", a zwłaszcza pomysł na wprowadzenie starego podręcznika Snape'a do eliksirów. Jedno co mnie wkurzyło to to, że Snape w końcu dostał stanowisko nauczyciela OPCM. No i wątek miłosny Ron/Lavender był trochę przesadzony.