Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Mroczne pokolenie

Dodane przez Awentyn Gryffindor dnia 27-07-2011 21:02
#7

Super czekam na następne części.

Fantazja napisał/a:
Jako że poziom komentujących na tej stronie drastycznie spada (kasowanie kolejnego "podobało mi się!!! czekam na kolejną część!!!" bądź "fajne, ale za krótkie" sprawia, że żałuję, iż przez Internet nie można takiemu ktosiowi zrobić nic więcej niż dać ostrzeżenie), a ja cierpię na bezsenność, postanowiłam coś skomentować. Padło na Ciebie, całkiem przypadkowo. Przykro mi.

Borze szumiący i jeżu kolczasty - poratujcie! Ja Ci dziękuję, droga ałtorko, że te części są takie krótkie, bo moja psychika nie wytrzymałaby tego.

Zacznę od części pierwszej. Mam ochotę pominąć błędy, ale nie, nie mogę. Mam za bardzo czepialską naturę.

Jako jedyna z rodziny się ..

- Drugim. Widziałam jak nakładano ci Tiarę ...

Co, do jasnej cholery, robi tu ta spacja przed wielokropkiem? pachnie mi tu modą w stylu spacja-kropka-wykrzyknik. Ble.

Patrzyła się na swoją rękę, gdy zauważyła, że się jej przyglądam. Wyraźnie speszona popatrzyła się na mnie i powiedziała miękki głosem

Pominąwszy już, że powtórzenie, to zwroty typu: 'patrzyła się' w tekście literackim brzmią zazwyczaj debilnie i tak jest i tu. Wywal to nieszczęsne 'się', a będzie okej.

Miałam Ci już wytknąć, że opisy, że rozwiń, że skup się na uczuciach postaci i w ogóle, ale zobaczyłam to:

Może dlatego że nie lubię opisywać np. reakcji danej osoby na coś. Skupiam się raczej na dialogach.

... i się przeraziłam. Skoro nie rozumiesz, że opowiadanie to dialog plus opisy, to dla Ciebie ratunku nie ma. Nie ma, że nie lubisz pisać opisów. Bo to znaczy, że nie lubisz pisać. Chcesz tylko podzielić się tym, co Ci podsuwa wyobraźnia, byle szybciej, byle jak. Jeśli tak jest, to mam jedną radę - nie pisz. Albo pisz, ale oszczędź nam czytania tego - nie publikuj.

Część druga jeszcze gorsza. Może ja jestem jakaś niedorozwinięta, ale mało z niej rozumiem. Chaos, chaos, chaos. Chaos spowodowany brakiem opisów. Znowu jakieś podejrzane spacje przed wielokropkami, jakieś 'erki', do których musisz, powtarzam musisz, mieć siłę, bo to denerwujące, odpychające stworzenia, których czepiać się będę po wieki wieków, amen. Jeśli ich nie chcesz, to poszperaj trochę w ustawieniach Worda, ustaw niezamienianie wielokropków, myślników i cudzysłowów na te wordowskie i viola!
Już nawet nie wspomnę, że pomysł swoją oryginalnością dorównuje jajecznicy na śniadanie, a fabuła jest nudna jak flaki z olejem. Jakaś tam Jessica przylazła do Hogwartu, poznała jakąś Sheilę, Loę... Ja pierniczę, ileż można? No ileż? Ileż??
Borze, użyłam dwóch pytajników, źle ze mną.

Dziewczyno, nie wiem, ile książek w życiu czytałaś, ale poczytaj jeszcze i zwróć uwagę, jak powinno się pisać. A jeśli chcesz zobaczyć, jak się pisze Fan Fiction - odsyłam na Mirriel.

Pozdrawiam,
jak zawsze krytyczna - Fantazja.


I kto to mówi - ktoś kto pisze ałtor i wordowskie zamiast autor i Voldowskie.
Nie chce cię obrazić, ale tak się nie pisze, może pisałaś to w pośpiechu, ale tak się nie pisze.
Ale co ja wiem, jestem tylko jedenastolatkiem.

Ps. Mi się podoba.

Edytowane przez Fantazja dnia 28-07-2011 02:04