Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Prostowanie włosów

Dodane przez Olala dnia 08-11-2012 21:19
#67

Kiedyś prostowałam włosy non stop. Potrafiłam wyprostować je nawet do kilku razy dziennie.. Strasznie mi to zniszczyło włosy, nie chciały rosnąć, strasznie powypadały, praktycznie nie miałam włosów.. zrobiło się siano, włosy wyblakły, były bez życia. Ale na szczęście zachciałam mieć długie włosy, włosy urosły - znowu zaczęłam prostować, potem już nie było żadnej rady na wypadające garściami włosy, zaczęłam stosować miliony odżywek, zaczęłam jeść tabletki na włosy, przestałam prostować. Miałam naprawę ładne włosy, takie długie, gładkie, zadbane, ale miałam rozdwojone końcówki więc chciałam żeby kuzynka, która w tym roku skończyła technikum fryzjerskie i która z włosami potrafi robić różne fajne rzeczy xd nooo, to chciałam żeby mi je podcięła i jak już miałam włosy prawie za łopatki, a ona mi "podcięła KOŃCÓWKI" w taki sposób, że mam je ledwo za ramiona xd załamałam się ;p (załamanie trwało tydzień xd) teraz jak nie wyprosyuje włosów to wyglądam okropnie.. na początku (pierwszy tydzień) prostowałam cały czas, ale znowu zaczęły wypadać. I tak ich już nei prostuje do teraz, ale za to jem tabletki używam prostujących szamponów, nakładam prostujące odżywki, używam maski do włosów przyspieszającej wzrost włosów, używam odżywki po umyciu głowy, która chroni przed prostowaniem i przy okazji prostuje włosy i odżywki w sprayu która prostuje xd takżewłosy mam proste. nie wiem czy używanie tego wszystkiego jest zdrwe dla włosów, ale bynajmniej teraz są z blaskiem, kolorem, nie są suche ani zniszczone,i co najważniejsze proste ;) ale i tak chodzę w koku ;p