Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ciotka Muriel

Dodane przez HarryPotter3107 dnia 22-04-2011 19:48
#1

Co sądzicie o ciotce Weasleyów Muriel?Mnie szczerze mówiąc rozbawiła swoimi krytykami:
-...i masz o wiele za długie włosy, Ronaldzie, przez chwilę pomyliłam cię z Ginevrą. Na brodę Merlina, co ten Ksenofilius Lovegood ma na sobie? Wygląda jak omlet. A ten to kto? - warknęła na widok Harry'ego. - Ee... to nasz kuzyn Barny, ciociu Muriel. - Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy

Dodane przez fanka98 dnia 22-04-2011 19:50
#2

tez sie usmialam. ona byla taka zabawna. szczegolnie z wlosami Rona :):tooth::rotfl:

Dodane przez Francesca_Potter dnia 23-04-2011 20:08
#3

O tak muriel była bardzo zabawna ale też czasami wkurzająca np wtedy gdy powiedziała o hermionie że jest mugolaczką i że ma za chude pęciny . Nie lubiłam jej bo też mówiła zle o Dumbeldorze . A o zmarłych nie powinno się zle mówic . Byłam jej wdzięczna gdy ukrywała Weasleyów po ataku na weselu Billa i Fleur .

Dodane przez Ginny Weasley_1996 dnia 27-04-2011 13:27
#4

Przyznam... Muriel była zabawna ale do dłuższego czasu...

Dodane przez Francesca_Potter dnia 27-04-2011 14:00
#5

o widze ze ktoś się ze mną zgadza . Oby tak dalej hehe. A Co do muriel to ona powinna trochę swój stosunek do ludzi zmienic . Wspołczuje ludziom .

Dodane przez Adrienne dnia 28-04-2011 16:33
#6

Ma cięty język i uśmiałam z jej tekstów ; D

Dodane przez Hermionka111213 dnia 28-04-2011 16:35
#7

Jej teksty są powalające . :D
-"Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy" .
Hehehe . :D

Dodane przez Peverell dnia 07-05-2011 04:19
#8

Ja jej nie lubiłem. Wredna, wścibska plotkara. Fanka tej Skeeter :sourgrapes . Ciągle musiała coś krytykować :@ . Boże... po prostu strasznie mnie denerwowała, odrazu gdy przyszła na to wesele zrozumiałem, że to nie jest najlepsza babcia. No i pewnie nie wyglądała najlepiej

Dodane przez bochenek89 dnia 15-10-2011 20:32
#9

Dla mnie w ogóle nie była zabawna. Zabawni to byli bliźniacy Weasley, a ona była wredna. Jej komentarze nie miały nikogo rozbawić, tylko obrazić. Wydaję mi się, że mówiła takie rzeczy tylko po to aby zwrócić na siebie uwagę i pokazać innym, że na wielu sprawach zna się lepiej od nich.

Dodane przez Nel dnia 06-11-2011 14:14
#10

Taka wredna...nie dziwie się że Harry jej nie lubił.
Podobało mi się w filmie jak ją potraktował! Brawo dla Harrego!

Dodane przez sampia dnia 06-11-2011 14:19
#11

Muriel to tak typowa Ciotka Klotka- lubi plotkować i wszystkich obgadywać.
Jej teksty są ekstra zwłaszcza ten o gnomach. xdd.
Mimo wszystko nie chciałabym mieć takiej ciotki ... xdd.


Pozdrawiam Wszystkich!

Dodane przez Theodore dnia 11-11-2011 13:19
#12

Uśmiałem się z jej ciętego języka. Widać, że mówi to, co myśli. Nie lubię w niej plotkarstwa oraz wierzenia w nieprawdziwe rzeczy. Okropnie wyrażała się o dyrektorze Hogwartu. Wierzyła też tej krętaczce, pani Wrednej Ricie Skeeter. W jakiś sposób jest podobna do Ciotki Marge. Codziennie rozpoczynam dzień od przeczytania tego cytatu: "Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy".

Dodane przez Annalisa Louis dnia 17-11-2011 20:34
#13

Mnie z jednej strony strasznie irytowała swoimi tekstami , ale z drugiej można było się nieźle ubawić dzięki nim ; )

Dodane przez emilyanne dnia 20-11-2011 11:50
#14

Opisana w książce, była bardzo zabawna. Także się uśmiałam, przy tych scenach. Ale jako człowiek, wygląda na to że była dosyć zarozumiała. Mnie by trochę zdenerwowało jej zachowanie. Irytująca kobieta, przypomina trochę ciotkę Marge. Rozbawił mnie jednak ten tekst o gnomach :D

Dodane przez Kris Riddle dnia 20-11-2011 12:00
#15

Ten tekst z gnomami, rządzi xD śmiałem się jak po jakiś tabletach xd

Dodane przez Elfias dnia 26-12-2011 19:07
#16

Oprócz wypowiedzi o Dumbledorze była przezabawna. Jej teksty mnie rozwalały. Zachowywała się jak stara baba, która lubi plotkować i kocha Skeeter. Dlatego była śmieszna xD

Dodane przez zaeli dnia 26-12-2011 19:18
#17

Była dosyć zabawna, ale nie darzyłam jej sympatią - nie podobał mi sie zwłaszcza ten już wspomniany tekst o Dumbledorze.

Dodane przez Angel14 dnia 26-12-2011 19:54
#18

Rzeczywiscie, miala dosc zabawne teksty :D ale bylam na nia zla jak gadala takie rzeczy o Dumbledorze.

Dodane przez Sophia dnia 26-12-2011 22:04
#19

Typowa stara plotkara, która każdego potępia, a nie widzi własnych błędów...
Na świecie jest cała masa taki bab a nawet gorszych. Nienawidzę tego typu ludzi! Chociaż nie powiem jej teksty rozwalają i jeśli powiedziałaby coś takiego do mnie to pękłabym ze śmiechu...

Dodane przez Bella Muerte dnia 05-01-2012 17:08
#20

Typowa stara plotkara, która każdego potępia, a nie widzi własnych błędów...


Ciotka Muriel to postać epizodyczna, niemniej jednak charakterystycznie zarysowana i znana przez wszystkich wiernych fanów książek Rowling. W "Księciu Półkrwi" Molly Weasley wspomina, że mogłaby pożyczyć od niej piękny diadem na ślub Billa i Fleur. W "Insygniach", gdy wreszcie się pojawia i prawi opryskliwe uwagi na temat obecnych na przyjęciu, nie sposób nie roześmiać się z tej ekscentrycznej starszej kobiety. Rubaszny tekst o gnomach, który był z pewnością nie na miejscu, w jej ustach brzmiał jednak zabawnie.

Dodane przez Salazar99 dnia 08-01-2012 19:48
#21

Ta babka ma tupet... Pomyłka, ciotka.

Ta ciocia to taka typowa wkurzająca-gadatliwa-opryskliwa-babka. Uśmiałem się z jej ostrego, ciętego języka. W pewnym momencie zaczęła mnie irytować... Chyba nie trzeba nawet tłumaczyć xD

Dodane przez CzarnaRozdzka43 dnia 08-01-2012 20:35
#22

Była bardzo zabawna, ale jednak troche irytująca sowimi tekstami, np. o Dumbledorze.
Zgadzam sie z Sophie:
Typowa stara plotkara, która każdego potępia, a nie widzi własnych błędów...
Na świecie jest cała masa taki bab a nawet gorszych.

Dodane przez SophieSerpens dnia 08-01-2012 20:43
#23

Uważam, że ciotka to taka typowa wiochmenka starszej daty. Sądzi, że każdy jest od niej gorszy, ona zaś zadziera nosa, plotkuje, każdemu robi koło dupy...

Dodane przez hedwigowo dnia 08-01-2012 20:49
#24

Była wredną jędzą, bała się, że jej Fleur i Bill ukradli diadem no i ciągle gadała te rzeczy o Dumbledorze. Może i była zabawna, kiedy w książce było coś takiego, jak Harry się przemienił w rudego faceta, a on: jeszcze jeden weasley"-mruknęła :D

Dodane przez Luniaczekk dnia 15-01-2012 18:37
#25

Rozśmiesza mnie pomimo swojej opryskliwości.

Dodane przez Natalia Tena dnia 26-07-2012 21:28
#26

mnie rozwalił ten moment z mnożeniem :D
no cóż, stare babska tak mają.. wszystko muszą skrytykować..

Dodane przez Victim dnia 27-07-2012 11:07
#27

Jak już ktoś napisał, ona strasznie przypomina ciostkę Marge. I obu tych pań nie lubię; Muriel to wścibska plotkara, która sądzi, że zna się na wszystkim lepiej od innych... Jej teksty z pewnością nie miały służyć rozbawieniu, ale jednak niekiedy powalają ;D

Dodane przez lady_black dnia 27-07-2012 11:20
#28

Oh, niektóre jej teksty były dobre, ale jakoś nie czuję do niej sympatii :P

Dodane przez _Pomyluna_ dnia 27-07-2012 11:36
#29

Nie przepadam za nią. Jest plotkarą, która mówiła co chce, jak chce i kiedy chce. :D

Dodane przez mrs krum dnia 31-12-2012 14:20
#30

Dobre było o Fleur: 'To piękna dziewczyna, ale jednka Francuzka' czy jakoś tak xD

Dodane przez Shalis dnia 10-01-2013 19:33
#31

No taak, śmieszna była nie można powiedzieć! ;D Ale też coś mnie w niej denerwowało, na przykład to, że lubiła Ritę Skeeter i ''już czekała na jej wydanie książki o Albusie''. To o gnomach faktycznie było genialne, ale mówię, że swoje minusy też miała. ;)

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 03-02-2013 23:40
#32

Fakt - była zabawna ; nie zapomnę jak orzekła, że Fleur dzięki jej diademowi ( czy może lepiej tiarze - bo zaraz raven zaatakuje ;) ) wygląda tak olśniewająco...

No i prawie doprowadziła do płaczu biednego Elfiasa odkrywając mroczną kurtynę przeszłości Albusa...

Dodane przez Priori Incantatem dnia 30-09-2013 15:28
#33

Ciotka Rona to takie odbicie siostry Vernona Dudleya. :P

Dodane przez Blackdobby dnia 11-10-2013 20:29
#34

Była zabawna, ale za nią nie przepadałam. Jednak trudno się nie uśmiechnąć, czytając jej komentarze. Taka typowa plotkara.
Nie podobały mi się jej uwagi na temat Albusa.

Dodane przez Ginny Zabini dnia 04-01-2014 23:25
#35

Wredna starucha, ale rozbawiła mnie.

Dodane przez pottermanka135 dnia 11-01-2014 20:40
#36

Była całkiem zabawna, a zwłaszcza te jej uwagi w stylu MNOŻYCIE SIĘ JAK GNOMY

Dodane przez marcelinawampir dnia 23-02-2014 14:54
#37

lubiałam ją ale to tylko stara plotkara
:tooth:

Dodane przez Ginni Weasley1234 dnia 17-03-2014 10:00
#38

Nooo chyba każdy ma takie samo zdanie, ale uśmiać się można :) wyobraźcie sobie że macie kogoś takiego w rodzinie :)

Dodane przez ziemniaczek9 dnia 13-05-2014 18:15
#39

mnie ciotka muriel rozśmiesza swoimi tekstami do rona i harryego

Dodane przez Electro24 dnia 13-05-2014 19:16
#40

Ciotka Rona...Jakoś ją nie polubiłam,chyba ze względu na jej wypowiedzi...

Dodane przez wittcher11 dnia 13-08-2014 19:18
#41

Muriel jest chyba sędziwą i mądrą czarownicą, która po prostu jest trochę osamotniona. Ale za to jest bardzo śmieszna. :lol:

Dodane przez Anka Potter Always Together dnia 13-08-2014 19:23
#42

Też się uśmiałam, ale gdybym musiała przebywać z nią w jednym pokoju, rzuciłabym na nią Jęzlep i Obscuro :)

Dodane przez Avenn dnia 04-05-2015 22:30
#43

Ona mi okropnie przypomina moją sąsiadkę.

Muriel to wścibska, głupia baba która krytykuje wszystko dookoła siebie. Nie przepadam za nią.
Chociaż...niektóre jej uwagi są zabawne C: