Dodane przez Lady K dnia 22-12-2008 15:31
#38
Ogólnie za Severusem Snapem nie przepadałam przez całe 6 części i trochę 7. Normalnie chodziłam zła :D (hm chyba za bardzo to przeżywałam :bigrazz:) przeklinałam go na okrągło ! a tu w 7 części takie rozczarowanie, zachwyciłam się nim wielce, moim zdaniem najpozytywniejsza i najciekawsza postać powieści.
Najbardziej lubię to wspomnienie kiedy Severus rozmwia z Lilly na temat domów, albo kiedy uderza gałęzią Petunię. Oraz kiedy prosi Dumbledora o pomoc dla Lilly. Szkoda mi tego Snape :( taki zakochany i taki samotny ...