Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Wyżeracze Hogwartu - potyczki Huncwotów i... (rozdział 12)

Dodane przez Maladie dnia 28-07-2010 18:32
#57

Powróciłaś!!! :)
To ja się zabieram za błędy :happy:

Jeszcze ta jej wredna, szlamowata siostra, pomyślał z obrzydzeniem. Nie rozumiał, dlaczego Lily wciąż spędzała z nią czas. Dużo czasu. Zdecydowanie więcej, niż z nim. A to przecież ja jestem jej przyjacielem!

Słowa "Jeszcze ta jej wredna, szlamowata siostra" powinny być napisane kursywą, bo to myśli Severusa.

I nie przeszkadzały jej ubrania, które jego matka dawała mu do noszenie.

Literówka - noszenia

Dzień pierwszego września pierwszy raz od czterech lat był tak pochmurny, a termometry wskazywały zaledwie piętnaście stopni Celsjusza.

powtórzenie

Napiszę tak: niestety, nie potrafię postrzegać świata i ludzi oczami Seva. Scena w pociągu przypomina mi moment z Księcia Półkrwi, gdy Malfoy rzuca zaklęcie Petrificus Totalus na Harry'ego. Przynajmniej ja tak to odbieram.
Rozdział strasznie krótki! Mogłabyś coś napisać o wyglądzie postaci (np. Avery'ego). Poza tym, pokazałaś Jamesa i Syriusza w bardzo negatywnym świetle. Wiem, że nie byli aniołkami, ale żeby atakować Seva bez żadnego powodu?

Pisz dalej, zobaczymy co z tego wyjdzie. Czekam na ciąg dalszy :happy: