Dodane przez Dimrilla dnia 03-09-2008 00:50
#8
Ciąg dalszy również ładny, chociaż z jakichś powodów podobał mi się trochę mniej niż część pierwsza.
Może to kwestia tego, że ostatnio czytałam mnóstwo fików opisujących ceremonię przydziału (więc ceremonia zwyczajnie mi się przejadła), a może... czy ja wiem... może trochę brakuje mi opisów (ciut ich za mało w stosunku do akcji i dialogów). Maybe.
Błędy rzuciły mi się w oczy dwa:
Podbiegła do niego i objęła go Ramonami.
Raczej "ramionami" (i z małej litery)
Poza tym wspomniałaś o prefekcie naczelnym Gryffindoru. Nie ma czegoś takiego. Jest prefekt naczelny szkoły i prefekci (bezprzymiotnikowi :D ) poszczególnych Domów.
Nie licząc ww. usterek było bardzo sympatycznie.