Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dowcipy o lekarzu

Dodane przez darksev dnia 04-09-2009 20:15
#13

Pielęgniarka mówi do lekarza:
- Panie doktorze, ten symulant spod trójki umarł dziś w nocy.
- No, tym razem to już przesadził...


Idzie facet do lekarza i mowi:
-Mam krzywe nogi
-Od malego ?
-Nie... od kolan


Przychodzi żaba do lekarza. A lekaż na to:
-Co pani dolega?
A żaba na to:
-Coś mnie w stawie *****


Przychodzi facet do lekaza i mówi:
-Panie doktorz ja sikam wodka
A lekarz
-Niemożliwe, nalej pan do szklanki.
Facet nasikał do szklanki, lekarz spróbował i mówi:
-Nalej pan jeszcze raz.
Lekarz wypił drugą szklankę i mów:
Lej do następnej.
Facet lekko w*****ony i mówi do lekarza:
-Może tak z gwinta byś pociągnął.