Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dowcipy o lekarzu

Dodane przez Peepsyble dnia 14-10-2008 09:36
#10

Przychodzi baba do lekarza :
- Panie doktorze źle się czuje.
Lekarz zbadał babę
- Niech pani codziennie rano na czczo wypija jedno jajko.
- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek.
- A kto je pani każe znosić?
***
Przychodzi baba do lekarza;
- Panie doktorze, mam wodę w kolanach!
Lekarz: A ja cukier w kostkach.


Jedynie to mnie rozśmieszyło ; p
Fajne, fajne.. jak coś znajdę to tez wstawię. Zaraz wracam.

Przez hall w szpitalu biegnie facet, który właśnie miał mieć operację.
- Co się stało?! - pytają go inni pacjenci.
- Słyszałem, jak pielęgniarka mówi: to bardzo prosta operacja, niech pan się nie martwi, jestem pewna, że wszystko będzie dobrze!
- Próbowała tylko pana uspokoić, co w tym złego?!
- Ona nie mówiła do mnie. Mówiła do lekarza!!!

Dwaj lekarze siedzą w celi. Jeden wzdycha:
- A mogłem zostać meteorologiem i wybaczono by mi 90% pomyłek...

Przychodzi facet do przychodni (w Polsce ... powiedzmy to sobie głośno! ). Stanął w kolejce do rejestracji. Po kilku godzinach kiedy przyszła jego kolej recepcjonistka się pyta do jakiego lekarza chciałby być skierowany.
- Ja poproszę do kogoś od uszu i od oczu...
- Proszę Pana nie ma lekarzy takiej profesji... do kogo mam Pana skierować...
- Ale ja proszę do takiego od oczu i od uszu!
- Proszę Pana jest albo od oczu okulista albo od uszu laryngolog... to do kogo??
- Ale on musi być od oczu i uszu jednocześnie!!
- No dobrze a jakbym takiego znalazła to co by mu Pan powiedział? W czym można Panu pomóc??
- Mam ostatnio taki problem... co innego słyszę a co innego widzę..

Edytowane przez Peepsyble dnia 14-10-2008 09:39