Dodane przez Isilien dnia 19-12-2008 19:54
#224
dżizas. taki tyran to się rzadko kiedy zdarza. nawet moja siostra cioteczna się z nią nie równa. diabełek w ludzkim wcieleniu normalnie.
a mel jak zwykle bezproblemowa! ;D
kolejny świetny rozdział, CNK.
A! jeślibym przed świętami nie zdąrzyła - życzę Wena-o-którym-mówić-nie-wolno-bo-ucieknie i Natychacza-co-zwiewny-niczym-wiatr-ucieka-przed-dotknięciem-ludzkim i co tam jeszcze chcesz. i w ogóle co ci się tam uroi w główce - czy gdzie masz mózg (no co, mnie czasem do żołądka spływa;)) - żeby na piśmie stworzyło kolejny rozdzialik.
Wesołyh śfiond!