Dodane przez Itka dnia 25-11-2008 13:44
#209
Tak średnio lubię tą całą Melissę. Jak dla mnie jest za bardzo "do przodu", robi wokół siebie hałas i może ma ciekawe pomysły, ale z odrobiną mniej pewności siebie, bardziej by do mnie przemawiała.
I Lily mnie coraz mocniej wkurza.
Za to intryguje mnie tajemnicze zaginione pióro od Severusa, odnalezione w torbie Mel. Te wszystkie przedmioty, które się tam znajdowały, na pewno mają jakieś ważne zastosowanie... Tak myślę... :D