Dodane przez Temeraire dnia 10-10-2008 13:54
#132
Bosko. Szczególnie Melissa mi się podoba ze swoim poczuciem humoru i rezolutnością ("Do kibla marsz!" :lol: ). Ładnie piszesz, nie robisz zbyt wielu błędów, a kiedy już robisz, są one malutkie i w żaden sposób nie przeszkadzają w czytaniu. Pochłaniam Twoje opowiadanie z zainteresowaniem i fascynacją. Bardzo mi się podoba. Błędy w tym rozdziale? Zauważyłam.
Ciekawe, kiedy wróci Mel i Dorcas? Ciekawe, co zgotowała im Wicked?
Powtórzenie. W drugim zdaniu mogłaś opuścić "ciekawe". Pytanie zachowałoby swój sens, byłoby nawet lepiej.
Lily nie musiała zbyt długo czekać na odpowiedzi na te pytana,
A tu... Najzwyklejsza w świecie literówka. Zjadłaś "i", w wyrazie "pytania". Rozumiem, że to po prostu przeoczenie.
Nic, jak tylko czekać na następny rozdział.