Dodane przez bloomix dnia 26-01-2011 20:42
#3
Właśnie, Karkarow poniekąd sam się na to skazał, poprzez wydanie nazwisk Śmierciożerców, ale właściwie to nie wiadomo ci się kłębiło w jego głowie, może żałował albo po prostu ratował swoją skórę ? Bądź co bądź dosięgnęła go "sprawiedliwość" z ręki Voldemorta, czemu Ministerstwo i tak nie mogłoby zaradzić.