Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Bazyliszek

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 25-06-2013 09:12
#74

Niedawno skończyłem czytać "HP i Komnatę Tajemnic" ( po raz szósty gwoli ścisłości ). Absolutnie sobie nie przypominam, żeby Rowling opisała Bazyliszka jako "śmierdzącego". To raz. Po drugie : w filmie oczy mógł mieć nawet seledynowe z odcieniem fioletu, ale co to zmienia ? Skupiajmy się przede wszystkim na KSIĄŻCE - bo to, że w ekranizacjach pojawia się szereg durnych, nic niewnoszących i beznadziejnych scen każdy fan HP powinien już wiedzieć.

Nie wiem nad czym tu jeszcze dłużej dywagować. Potwór Slytherina atakował przecież pojedyncze osoby, nie zaś całe grypy młodocianych czarodziejów. Nawet w tak wielkim zamku jak Hogwart samotna przechadzka nie jest czymś nadzwyczajnym. A wówczas...no właśnie - wąż nie atakował przypadkowych osób - miał sprecyzowane cele.

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 25-06-2013 09:14