Dodane przez Shemya dnia 17-09-2008 19:05
#38
Zawiodłam się niektórymi "śmierciami". Jak dla mnie niektóre zostały zbyt mało opisane, a były to śmierci osób ważnych. A najbardziej to chyba zawiodłam się tym, że nie opisano śmierci Lupina i Tonks, tak po prostu, zobaczyli trupy. A jedyna śmierć, która tak naprawdę mnie wzruszyła to śmierć Severusa, nawet się rozpłakałam, co u mnie, przy czytaniu książek, jest dziwnym zjawiskiem.
Edytowane przez Shemya dnia 03-05-2009 14:28