Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Początek końca

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 16-11-2013 14:53
#29

A czego oczekiwaliście, że tak spytam ? 30 tomów i 45 ekranizacji ? Dla mnie siedem książek, osiem filmów, dziesiątki książek nawiązujących do HP, setki gadżetów od koszulek po kubki do herbaty, to aż nadto. Nic nie może przecież wiecznie trwać. A już na pewno saga książki fantastycznej. Nie wiem o czym pani Rowling mogłaby jeszcze pisać. O dorosłym życiu Harrego ? Jak łapie jakiegoś kolejnego czarnoksiężnika ( a tak serio, to jesteście sobie w stanie wyobrazić kogoś gorszego i potężniejszego od Czarnego Pana ? ), o wychowywaniu dzieci, odwiedzinach Rona i Hermiony, znowu o ich dzieciach, o nowym profesorze zielarstwa...

Dla mnie dobrze, że autorka zakończyła serię. Za bardzo darzę jakimś tam powiedzmy szacunkiem te powieści, żeby pragnąć aby zbrzydły mi do reszty. To nie brazylijski tasiemiec, "Moda na sukces", niekończąca się opowieść. Weźcie pod uwagę jeszcze jedną sprawę. Większość z was, to młodziutkie, a nawet bardzo młodziutkie osoby. Może tak to teraz odczuwacie, ale nie macie ( bo niby jak możecie ) mieć pewności, że za 10-15 lat będziecie nadal z wypiekami na twarzy sięgać po raz setny po I tom.

Są przecież inne książki, filmy, zainteresowania, pasje. Nie można aż tak przywiązywać się do jednej pozycji. W końcu zaczyna to ogłupiać, i zamiast ubogacać nasze wnętrze, poszerzać horyzonty, spoglądać w różnych kierunkach, to zwyczajnie się cofamy. Stagnacja jak się patrzy.

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 16-11-2013 14:58