Dodane przez Czarownica24 dnia 27-11-2010 23:05
#34
Bardzo podobało mi się scena, gdy Harry pocieszał Hermionę i razem tańczyli. Byli wtedy tacy słodcy! I nawet Daniel ponownie mi się spodobał ;P Genialna był scena, gdy Scrimgeour przemawiał, błyskały flesze i przez chwilę pokazani byli szmalcownicy. Jeden z nich był cholernie przystojny. Jak go zobaczyłyśmy, zaczęłyśmy z przyjaciółką piszczeć ;P Oczywiście podobały mi się wszystkie sceny z bliźniakami (kurczę, czy Wy też odnosicie wrażenie,że oni z roku na rok stają się coraz przystojniejsi?) :)
Genialne były też sceny ze Zgredkiem (kocham go! i jego buty!)
Właśnie! Zapomniałam dodać dwóch scen: tej, gdy medalion kusi Rona i gdy Hermiona czyta baśń o Insygniach Śmierci (dobra robota reżysera - szczególnie podobał mi się fragment, gdy Śmierć zabierała Drugiego Brata)
Edytowane przez Czarownica24 dnia 27-11-2010 23:13