Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Za łatwa misja?

Dodane przez Alex_Black dnia 30-08-2008 15:14
#10

Moim zdaniem to wszystko działo się za szybko. Bardziej by nas wciągała ta książka jakby nie mogli odnaleźć jednego, albo dwóch. A oni poszli, zdobyli i Voldzio nie żyje.
Po lekturze HP i Książę Półkrwi martwiłam się strasznie, jak on sobie sam poradzi - przecież jak był z Dumbledorem, to wydarzyło się tyle strasznych rzeczy.
A w Insygniach Śmierci najbardziej się bałam, gdy Voldemort znalazł ich w Dolinie Godryka. Właśnie przybycia Voldzia przed zniszczeniem horkruksów bałam się najbardziej.