Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Kara zbyt łagodna?

Dodane przez Matthew Lucas dnia 24-09-2010 21:13
#1

Tak, uczniowie (Harry, Ron, Hermiona i Draco) za karę szli do Hagrida, który kazał im iść do Zakazanego Lasu w szukaniu czegoś tam. Czy to zbyt łagodna kara? Rozumiem, można się przestraszyć, ale co się może złego stać, gdy idzie się w gromadzie? Czy to nie zbyt łagodna kara?

Mnie się wydaje, że kara jest wystarczająca - uczniowie mogą dostać niezłego stracha. Ale coś mnie się wydaje, że to za mało...

A jak wy myślicie?

Dodane przez Ron Ronald Weasley dnia 24-09-2010 21:19
#2

Hmmm... Załóżmy, że nauczyciel ich karze, wysyła do zakazanego lasu i wie co uczniowie mają zrobić. Np Mcgonagall wiedziała, że mają znaleźć coś, co zabiło jednorożca, a książce jest napisane, że jednorożca trudno jest zabić. Według mnie, kara była wystarczająca.

Dodane przez Feliks dnia 24-09-2010 21:35
#3

Hm, myślę, że pół na pół.
Harry, Ron, Hermiona i Draco (w książce zamiast Rona, Neville) byli tylko dziećmi, a z opowieści wiadome im było, że Zakazany Las nie bez powodu nosi taką nazwę. Na myśl o istniejących tam stworzeniach mogli się nabawić strachu.
A z drugiej strony to tylko dzieci i szkoła nie miała na celu zrobić im krzywdy, więc nie mogło im się wydarzyć nic niebezpiecznego.

Edytowane przez Feliks dnia 25-09-2010 14:31

Dodane przez Agamemnon dnia 24-09-2010 22:12
#4

dla mnie się wydaje że ta kara była bardzo sroga ponieważ w lesie mogli spotkać inne bardzo grożne stworzenia które mogły i zabić

Dodane przez Lila Lee dnia 24-09-2010 22:16
#5

Harry, Ron, Hermiona i Draco

Harry, Neville, Hermiona i Draco.

Mnie się wydaje, że kara jest wystarczająca - uczniowie mogą dostać niezłego stracha. Ale coś mnie się wydaje, że to za mało...

To w końcu jak?

Czy to nie zbyt łagodna kara?

Wysłanie grupki jedenastolatków do niebezpiecznego lasu w nocy to "łagodna kara"?

Dodane przez Matthew Lucas dnia 25-09-2010 12:15
#6

A no tak, pomyliło mi się... Neville, nie Ron.
Przecież te zwierzęta nie musiały tym dzieciom nic zrobić, jedynie napędzić stracha...
A wczoraj byłem śpiący, dlatego ego napisałem kilka głupstw...
Kara jest wystarczająca.

Dodane przez Crazy Flower dnia 25-09-2010 13:47
#7

A wczoraj byłem śpiący, dlatego ego napisałem kilka głupstw...

Nie ma co, świetne wytłumaczenie :happy:

Sam fakt, że spotkali w lesie Voldemorta, daje do myślenia, że to była stanowczo zbyt surowa kara. Poza tym nauczyciele powinni wiedzieć, że w lesie jest niebezpiecznie i że grasują tam różne stwory. Taka kara dla grupki pierwszoroczniaków, nawet z Hagridem, była i tak przesadą, według mnie. Mogło im się coś stać. Ale się nie stało. Tyle ode mnie.

Dodane przez Lila Lee dnia 25-09-2010 13:51
#8

Sam fakt, że spotkali w lesie Voldemorta, daje do myślenia, że to była stanowczo zbyt surowa kara.

Tylko to nie było planowane.

te zwierzęta nie musiały tym dzieciom nic zrobić, jedynie napędzić stracha

O to właśnie chodziło. Trzeba również pamiętać, że z tą "wycieczką" łączyło się -400 punktów (bez Neville'a) dla domu...

Dodane przez Crazy Flower dnia 25-09-2010 13:53
#9

Sam fakt, że spotkali w lesie Voldemorta, daje do myślenia, że to była stanowczo zbyt surowa kara.

Tylko to nie było planowane.

Przynajmniej nauczyciele powinni wiedzieć, co może grasować w lesie, wysyłając tam pierwszoroczniaków.

Dodane przez Lila Lee dnia 25-09-2010 13:58
#10

Przynajmniej nauczyciele powinni wiedzieć, co może grasować w lesie, wysyłając tam pierwszoroczniaków.

pffff xD Jakby było choćby najmniejsze prawdopodobieństwo, że LV może wybrać akurat tę noc na lekkie wzmocnienie, nie mówiąc już o tym, że nikt nie miał pojęcia, że znajduje się on w Hogwarcie :P

Dodane przez Laufey dnia 25-09-2010 14:07
#11

Taaa . Wysłanie jedenastolatków do lasu nocą chyba jest wystarczającą karą . I to jeszcze do Zakazanego Lasu . A że spotkali tam Voldemorta to chyba przypadek . I przez to ta kara wydaje mi się sprawiedliwa i dogodna dla pierwszorocznych . Pozdro Jaymes .

Dodane przez Crazy Flower dnia 25-09-2010 14:16
#12

pffff xD Jakby było choćby najmniejsze prawdopodobieństwo, że LV może wybrać akurat tę noc na lekkie wzmocnienie, nie mówiąc już o tym, że nikt nie miał pojęcia, że znajduje się on w Hogwarcie :P


xD No wiesz, zawsze ktoś mógł spiskować : D

Dodane przez Lapa dnia 25-09-2010 14:28
#13

Hmmm... jak dla mnie to nie jest ODPOWIEDNI RODZAJ kary. No wiecie. Przestraszyć dzieciaki? To odpowiednia kara dla szósto-siódmoklasistów.
To nie zbyt etyczne. No cóż. Tu chodzi o to że mogli sobie coś zrobić na wierzy, ale to samo mogli zrobić w lesie. Cóż "Nie ma lepszej przestrogi przed ogniem niż poparzona ręka". Rozmiar kary był w sam raz

Dodane przez LadyRock dnia 26-09-2010 10:32
#14

Według mnie to jest nawet za surowa kara! Przecież mogli zginąć, a to na pewno jest surowsze od czyszczenia Izby Pamięci lub innego bezpiecznego zajęcia.

Dodane przez Julia S dnia 16-10-2010 10:24
#15

ale byli pod opieką Hagrida. To była odpowiednia kara- mieli pomóc gajowemu w pracy, a do tego stracili punkty.

Dodane przez Lord Mateusz dnia 31-10-2010 16:39
#16

Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
(...)
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
(...)
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
(...)
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
__


Dodane przez anex dnia 17-11-2010 21:55
#17

Według mnie dla kilku jedenastolatków trudno wymyślić odpowiednią karę. Ale pójście do Zakazanego Lasu dla jednych może być przygodą, dla innych straaasznym przeżyciem. Trudno określić dobry poziom kary nie znając tych, którzy muszą ją wykonać.

Dodane przez Mruffka_ dnia 17-11-2010 22:00
#18

Łagodna ? Dla mnie to było całkowite przegięcie . Wysyłać jedenastolatków do lasu, w którym nie wiadomo co jest ? Myślałam, że zadadzą im jakieś przepisywanie czy coś . No cóż, ale to Hogwart w końcu, oni rządzą .

Dodane przez Annabelle Hemingway dnia 23-01-2011 18:37
#19

Łagodna? Skądże. Ciekawe czy bylibyście szczęśliwi, że musicie iść w nocy do Zakazanego Lasu, gdzie jest niebezpiecznie.

Dodane przez kizzucha dnia 23-01-2011 19:02
#20

jak dla mnie to kara była tak ... średnia, bo w koncu szli do Zakazanego Lasu z Hagridem, a wiadomo, ze jemu żwierzeta nic nie robiły i go lubiły !;p
_______________________________________________________-
anex LadyRock dzi eki bardzo za pozdro!;**
ja też was pozdrawiam i tychwszystkich innych którzy też mnie pozdrawiają , ale nie zauważyłam Thank You !

Dodane przez Wasp dnia 23-01-2011 20:12
#21

Według mnie najgorzej miał się draco-no bo on nie lubił Hagrida.Harry i Hermiona mieli się troszkę lepiej :).Ale wyobraźcie sobie,że idziecie do Zakazanego Lasu mając 11 lat?I co teraz?

Dodane przez Sophia dnia 23-01-2011 20:51
#22

Ale dostali jeszcze po -50.

Dodane przez Draculina dnia 23-01-2011 22:01
#23

Najgorsze z tej kary było odjęcie punktów... A Draco niezbyt wykazał się odwagą w zakazanym lesie...:D:rotfl:

Dodane przez Veinlii dnia 25-01-2011 17:56
#24

Kara jak dla mnie była wystarczająca:
-strach
-zagrożenie ze strony stworzeń
to wystarcza.

Dodane przez hermionkaaa91 dnia 30-01-2011 20:04
#25

mysle ze wystarczajaca
napewno mieli stracha
Zakazany Las to w koncu niebezpieczne miejsce

Dodane przez TkpkTp dnia 31-01-2011 13:27
#26

według mnie kara wystarczająca bo po 1.odebrali im po 50 punktów po 2.musieli iść do zakazanego lasu

Dodane przez TkpkTp dnia 31-01-2011 13:31
#27

no i jak napisali wyżej strach i tp.

Dodane przez Voldek1234 dnia 31-01-2011 13:44
#28

Slytheriane napisał/a:
Taaa . Wysłanie jedenastolatków do lasu nocą chyba jest wystarczającą karą . I to jeszcze do Zakazanego Lasu . A że spotkali tam Voldemorta to chyba przypadek . I przez to ta kara wydaje mi się sprawiedliwa i dogodna dla pierwszorocznych . Pozdro Jaymes .


To tak oni wszyscy nie spotkali Czarnego Pana. Tylko Harry i Draco. Chociaż Draco stchużył.
A wracając do tematu. Zgadzam się z powyższym cytatem. Chociaż nic im się nie mogło stać w takiej grupie osób. W czym jedna osoba to pół olbrzym z kuszą i tchórzliwym psem.

Dodane przez HarryPotter3107 dnia 31-01-2011 14:49
#29

[b]

Mnie się wydaje, że kara jest wystarczająca - uczniowie mogą dostać niezłego stracha. Ale coś mnie się wydaje, że to za mało...

A jak wy myślicie?


HaHa najpierw kara jest wystarczjąca a potem ale mnie sięwydaje że to za moało

Dodane przez TkpkTp dnia 04-02-2011 10:56
#30

no właśnie mogli zginąć przecież wiedzieli że Voldemort jest na wolności a Hagrid wiedział że zginął jednorożec i jeszcze podzielił ich na grupy bez sensu

Dodane przez EmmaWatson1990 dnia 06-02-2011 20:55
#31

Dla mnie wystarczająca choć gdyby ich jeszcze troszeczkę nastraszyć to niebyłoby tak źle...
gdybyś zobaczył takiego Quirella pijącego krew jednorożca to... jabym się poprostu wystraszyła na śmierć i bym krzyczała ja Malfoy.

PS w książce było że poszli : Harry Potter, Hermiona Granger, Neville Longbottom i Draco Malfoy

Dodane przez Mrunia dnia 27-02-2011 16:08
#32

Według mnie to była raczej za surowa kara. Chodzenie nocą nawet po zwykłym lesie, a co dopiero po takim, nie jest zbyt przyjemne, nawet z Hagridem, a przecież nie przez cały czas towarzyszył im gajowy - przynajmniej nie wszystkim.

Dodane przez Lawrencee dnia 27-02-2011 16:14
#33

Moim zdaniem to była całkiem.. hm, trudno to stwierdzić.
Ogólnie rzecz biorąc, to była całkiem łagodna kara, gdyż szedł z nimi Hagrod, Kieł, no i byli wszyscy razem.
Sądze, że nie było czego się bać, a kara, patrząc na wykroczenie, to i tak nie taka surowa, bo wspominając słowa Filcza:

"Pamiętam jak delikwenta wieszało się za ręce pod sufitem w lochach.. Ah, jak mi brakuje tych wrzasków..."

Zbzikowany Filcz, ale kara jaką dzieciaki dostali, w porównaniu z tym co było wcześniej, to nic xd

Dodane przez Hermiona6 dnia 27-02-2011 17:07
#34

Ja uważam ze ta kara jest bardzo surowa bo ja bym nie poszła do zakazanego lasu mając 11 lat a mam 15 lat

Dodane przez Lawrencee dnia 27-02-2011 18:49
#35

Ja mam 16, i bym Lucjuszowi w twarz napluła, gdybym miała okazje XD

A zakazany las to pikuś ;d Pan Pikuś ;d xd

Dodane przez Ginny Weasley_1996 dnia 27-04-2011 12:17
#36

Moim zdaniem to była zbyt łagodna kara. Hagrid nigdy nie pozwoliłby, żeby tym dzieciom coś się stało. A Filch myślał, że w Zakazanym lesie (z Hagridem) coś im grozi. Ale niestety były tam stworzenia okrutne i potworne.

Dodane przez Adrienne dnia 29-04-2011 16:17
#37

Uważam że jest stosowna do ich występku.

Dodane przez Peverell dnia 05-05-2011 19:44
#38

Lawrencee napisał/a:

Zbzikowany Filcz, ale kara jaką dzieciaki dostali, w porównaniu z tym co było wcześniej, to nic xd


Całkowicie się tutaj zgadzam. Lepiej sobie pójść do Zakazanego Lasu niż wisieć sobie nad Filchem i się strasz nie męczyć gdy on z olbrzymią lubością patrzy się na ciebie. Tak poza tym to pomyślmy. Gdyby nie podróż Quirrelle'a po krew jednorożca to nic strasznego by się nie wydarzyło, no nie? Bo przecież spotkanie kilku centaurów to nie aż taka straszna rzecz, gdyby oni trafili na siedlisko Aragoga j jego, jakże wspaniałej, rodzinki to inna sprawa.

Dodane przez Rose Granger dnia 05-05-2011 20:04
#39

Lawrencee napisał/a:
Ja mam 16, i bym Lucjuszowi w twarz napluła, gdybym miała okazje XD



Oooch, też chcę ! :D Zakazany las z Hagridem to naprawdę nic takiego - zgadzam się w stu procentach. Wydaje mi się, że tak jak już było tu wspomniane - kara miała dzieciakom napędzić stracha i myślę, że to co powiedział Filch też miało na celu właśnie taki skutek. Przecież nie puściliby jedenastolatków na przykład osobno, bez różdżek w nocy do Zakazanego lasu ;)

Dodane przez dastanblack3000 dnia 04-06-2011 11:01
#40

Dzieciaki na pewno wystraszyły by się zakazanego lasu i po tej garze na pewno nic by już nie zrobili złego bo by się bali ze znów trafią do zakazanego lasu. Ja osobiście marzyłbym aby wybrać się do zakazanego lasu w nocy z Hagridem to by było coś. Ale zauważcie co miał Hagrid. Musiał regularnie chodzić nocą do zakazanego lasu (w dzień miał pewnie dużo innych zajęć) a hagrid zbytnio nie czarował nie znał dobrych zaklęć a z wilkołakami czerwonymi kaptórkami i innymi potworami nie da się zaprzyjaźnić tak jak to robił Hagrid. On miał tylko kusze do obrony.

Dodane przez Hermionka111213 dnia 04-06-2011 11:04
#41

Nie powiedziałabym, że było to mało... Przecież nauczyciele nie chcieli swoich uczniów pozabijać, bądź poranić, to nie było panowanie Umbridge i Carrorów... Dzieciaki się wystraszyły na śmierć i to jest wystarczająca kara według mnie. ;)

Dodane przez Sophia dnia 04-06-2011 11:33
#42

Myślę, że kara była zbyt surowa... W lesie jest bardzo niebezpiecznie, a już na pewno nie powinni się oddalać od Hagrida tylko trzymać w kupie. W lesie było pełno niebezpiecznych stworzeń, więc mogło im się coś stać. Właściwie nie zrobili nic aż tak złego, no bo tylko łazili po zamku... Minus 50 byłoby już wystarczającą karą...

Dodane przez Anar0207 dnia 06-06-2011 16:08
#43

Uważam, że wysłanie jedenastolatków do Zakazanego Lasu była wystarczającą karą, bo ten las nie bez powodu tak się nazywa. Chodziło jedynie o to, by napędzić uczniom stracha, a że spotkali Lorda Voldemorta, to nie wina nauczycieli! A do tego dołącza się kara -400 pkt!

Dodane przez Pomyluuna dnia 01-07-2011 16:10
#44

myślę, że kara jest wystarczająco przerażająca . wystarczy spojrzeć na Malfoya jak trzesie portkami . ;p Harry , Ron i Hermiona to odważni ludzie i wiedzą , że z Hagridem nic im się nie stanie, ale reszta uczniów byłaby przerażona perspektywą wejścia do lasu

Dodane przez pes_ dnia 01-07-2011 16:13
#45

Kara była surowa . nie ma się nad czym zastanawiać . Wystarczyło by Mycie okien w wielkiej sali .

Tak mi się wydaje .

Dodane przez HarryPotter3107 dnia 05-07-2011 15:20
#46

Uważam, że powinni ich przykuć za ręce łańcuchami do sufitu, przecierz, oni wyszli nocą, co było bardzo zakazane i to jeszcze do smoka

Dodane przez Corde Collins dnia 05-07-2011 15:20
#47

nie

Dodane przez SophieSerpens dnia 06-07-2011 09:52
#48

Nie jest zbyt łagodna, wręcz przeciwnie! Rozumiem, to pierwszoroczniaki, ale w następnych częściach za takie rzeczy jak lot samochodem był tylko jednorazowy szlaban, McGonagall nie odjęła Harry'emu i Ronowi punktów. A przecież nie dość, że mogli się zabić, to jeszcze wpadli w bijącą wierzbę, której zrobili dużą krzywdę.

Dodane przez zaeli dnia 06-07-2011 10:14
#49

Taaa Harrego mało ta wyprawa nie zabiła :P. Swoją drogą dziwna ta kara - nie mogli im dać czegoś do przepisywania czy porządkowania jak to robiono przy każdej innej okazji? Zakazany las jest jednak niebezpieczny i myślę, że ta kara była na serio nieodpowiedzialna, gdyby komuś coś się stało, nauczyciele musieliby się gęsto tłumaczyć.

Dodane przez SophieSerpens dnia 06-07-2011 10:20
#50

A mnie się wydaje, że McGonagall, mimo że powiedziała, że Malfoyowi nie wierzy, to sama swoje wiedziała i dlatego wysłała ich do Zakazanego Lasu, żeby im dać nauczkę, a nie zrobić coś dla szkoły xD

Dodane przez Hermiona565 dnia 06-07-2011 10:44
#51

To nie była łagodna kara. Przecież w Zakazanym Lesie roiło się od jakichś niebezpiecznych stworzeń. I do tego to było w nocy. Dla Dracona to na pewno była wystarczająca kara.

Dodane przez SophieSerpens dnia 06-07-2011 10:46
#52

No właśnie, zależy dla kogo. Malfoy był przerażony, a dla Harry'ego to było bardzo pouczające, no i poznał centaury xD

Dodane przez Therion dnia 06-07-2011 22:44
#53

Hmm, byli młodzi, mali wręcz, a w Zakazanym Lesie bylo wiele przerazających i niebezpiecznych. Myślę, ze napędzenie im stracha, to odpowiednia kara.

Dodane przez czarodziejka18 dnia 12-07-2011 16:08
#54

Harry, Ron i Hermiona byli bardzo młodzi. Wszyscy wiedzieli, że w Zakazanym lesie żyje wiele niebezpiecznych stworzeń. Jeżeli ktoś wysłał Harry'ego, Rona, Hermionę i Dracona (a w książce zamiast Rona Nevilla) w to miejsce na poszukiwanie jednorożca, to musiał wiedzieć, że ktoś go prawdopodobnie zabił. Zabicie jednorożca nie jest łatwe, więc wszyscy musieli wiedzieć, że w lesie jest coś niebezpiecznego. Uważam, że była to wystarczająca kara, a nawet za wysoka.

Dodane przez daria2j dnia 12-07-2011 16:26
#55

Nie , ta kara chyba była dobra bo w końcu szli z Hagridem.

Dodane przez fanka98 dnia 12-07-2011 17:13
#56

Moim zdaniem to wystaczająca kara jak dla dwunastolatków. Mieli niezłego stracha, zwłaszcza, gdy Filch ich postraszył.
Istniało prawdopodobieństwo, że coś mogło ich zaatakować, nawet, gdy byli z Hagridem

Dodane przez Charlottexdd dnia 12-07-2011 18:08
#57

Według mnie to wystarczająca kara (ja bym nie chciała iść do Zakazanego Lasu NOCĄ).

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 12-07-2011 18:41
#58

Dla nas może się to wydawać za mało, bo tylko możemy sobie wyobrażać jak Zakazany Las był straszliwy. Czekały tam na nich różne, niebezpieczne zwierzęta, a też trzeba wziąć pod uwagę to, że szukali umierającego jednorożca. Dla mnie byłoby to przerażające... Iść z czwórką nieznających się na magii uczniami i do tego z Hagridem, który nie mógł posługiwać się różdżką? Dla mnie to wystarczająca kara, nawet trochę za ostra, bo gdy by nie Firenzo już byłoby po Harrym.

Dodane przez Grzesiek dnia 13-07-2011 09:48
#59

a jak sądzisz harry, ron i hermiona są młodzi i wysłani do zakazanego lasu gdyby nie Hagrid już dawno mogliby zemdleć ze strachu a to jeszcze gorsze!:(

Edytowane przez Grzesiek dnia 13-07-2011 09:49

Dodane przez Justyna7 dnia 15-07-2011 01:53
#60

Czasami odnosiłam wrażenie, że w Hogwarcie opiekunów bardziej obchodziło czy uczniowie się czegoś nauczą niż czy są bezpieczni. W końcu wysyłanie grupki uczniów do lasu w którym roi się od potworów było szalenie niebezpieczne. Uważam, ze kara nie była zbyt ostra. Była nieodpowiednia. No ale cóż. Jak to powiedział Hagrid: tak to już jest w Hogwarcie.

Dodane przez GWARDIADAMBELDORA dnia 19-07-2011 11:37
#61

Moim zdaniem chcieli ich tylko nastraszyć i przekonać, żeby nie chodzili po nocy sami, to było tylko takie pouczenie myślę, że to nie były łagodna kara biorąc pod uwag fakt, że odjęli każdemu -50punktów.

Edytowane przez Czarownica24 dnia 22-02-2012 17:40

Dodane przez Luna__Lovegood dnia 08-08-2011 20:43
#62

Według mnie była wystarczająca , mimo tego że wbrew pozorów była łagodna to niezapominajcie że spotkali tam Voldiego

Dodane przez Oksan Weasly dnia 13-09-2011 14:54
#63

Ta kara była dostatecznie duża.W końcu to Zakazany Las.A to,że idzie się do niego w grupie,to nie znaczy,że nie może się nic stać.Może i to nawet dużo.

Dodane przez Loa_riddle dnia 13-09-2011 15:16
#64

Wielu uczniów na same słowa Zakazany Las dostawało dreszczy. Inną sprawą jest to, że grono pedagogiczne wiedziało, że uczniowie są z Hagridem bezpieczni.Moim zdaniem ta kara miała im tylko strachu napędzić.

Dodane przez daniel123 dnia 13-09-2011 15:23
#65

Według niektórych to była straszna kara, ale według mnie nie była.

Dodane przez matheus dnia 13-09-2011 15:30
#66

powinni Puszkowi zanieść karme

Dodane przez Ridlovaaa dnia 09-10-2011 16:10
#67

No Filch myślał że każdy z osobna pójdzie i jak nad ranem przyjdzie po ich szczątkli:hjehje: ale nie wiedział że oni pójdą tam w parach więc wiesz...

Dodane przez HermionaR dnia 30-10-2011 16:54
#68

Myślę, że głownym celem tej kary miało być to żeby się po nocy niegdzie sami nie szlajali. Ot dobre nastraszenie co w nocy może ich przywitać;) Wydaje mi się, że ta kara mogła być bardzo pouczająca. Na przykład Draco jakiego się w tedy strachu napędził;p

Dodane przez lilypotter12 dnia 30-10-2011 17:31
#69

Ta kara była dla nich za mała... Byli z Hagridemi nic im się nie mogło stać...Powinni ich ukarać w następujący sposób:
a. odjąć KAŻDEMU po 100 punktów dla domu
b. ukarać karami Filcha:) wiszenie po sufitem, chłosta

POZDRAWIAM WSZYSTKICH GRYFONÓW, PUCHONÓW,KRUKONÓW I ŚLIZGONÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dodane przez bochenek89 dnia 31-10-2011 20:10
#70

Według mnie kara była wystarczająca. Z jednej strony próbowano zadbać o ich bezpieczeństwo, ponieważ towarzyszył im Hagrid, z drugiej wyprawa do Zakazanego Lasu była dla uczniów pierwszego roku straszna. Ciemność, nieprzyjemne miejsce, poczucie lęku, ale również świadomość pożyteczności pracy miały ich nauczyć wielu rzeczy. Kara miała wywrzeć na nich wrażenie, ale w takim stopniu, żeby nikomu nie stała się krzywda.

Dodane przez Charlie dnia 06-11-2011 23:11
#71

Według mnie to była zbyt duża kara. Harry spotkał Voldemorta i mógł przez to zginąć. I w ogóle w Zakazanym Lesie żyje dużo niebezpiecznych stworzeń. ale przecież gdyby nie poszli do lasu, to nie byłoby całej tej akcji.

Edytowane przez Czarownica24 dnia 06-11-2011 23:17

Dodane przez Theodore dnia 25-11-2011 19:35
#72

Moim zdaniem kara była nawet i surowa, ponieważ niebezpieczne jest wysyłanie grupki pierwszoroczniaków do Zakazanego Lasu, nawet, jeżeliby nic im nie groziło. Poza tym, było to w nocy, co jest jeszcze bardziej przerażające. Oprócz tego -400 punktów dla Gryffindoru i -200 dla Slytherinu...

Dodane przez Salazar99 dnia 08-01-2012 21:32
#73

Zabawne. Przecież posyłanie dzieci do Zakazanego Lasu, gdzie się roi od niebezpieczeństw jest bardzo straszną karą. A to, że spotkali tam Voldemorta, było okropne, choć nieplanowane.

Dodane przez SophieSerpens dnia 08-01-2012 21:37
#74

Ale przecież był z nimi Hagrid. A on zna Zakazany Las jak mało kto. Dumbledore nie mógł przewidzieć, że spotkają tam Voldemorta. Chociaż z drugiej strony mógł to podejrzewać i miała to być dla Harry'ego próba.

Dodane przez laurel123 dnia 15-01-2012 18:27
#75

Wg mnie to zbyt surowa kara. Nie zapominaj, ze oni mieli po 11 lat Hagrid im powiedział, że w lesie jest coś co zabiło jednorożca. O lesie krążą plotki, że mieszkają tam wilkołaki, nie zapominajmy o Aragogu. Poza tym Hagrid przecież zostawil Harry'ego tylko z Draconem.

Dodane przez SweetSyble dnia 15-01-2012 18:36
#76

laurel123 napisał/a:
Wg mnie to zbyt surowa kara. Nie zapominaj, ze oni mieli po 11 lat Hagrid im powiedział, że w lesie jest coś co zabiło jednorożca. O lesie krążą plotki, że mieszkają tam wilkołaki, nie zapominajmy o Aragogu. Poza tym Hagrid przecież zostawil Harry'ego tylko z Draconem.


Przypominam, że Hagrid nie widział nic złego w tych zwierzętach. Moim zdaniem to nie była zła kara. Ich wyczyn za co ją dostali był karygodny!

Dodane przez dori dnia 17-01-2012 04:51
#77

Moim zdaniem kara była wystarczająca, bo napędziła im niezłego stracha.

Edytowane przez Czarownica24 dnia 17-01-2012 16:28

Dodane przez ciri333 dnia 22-02-2012 16:03
#78

Hmm...trudno ocenić. Z jednej strony była wystarczająca, bo nie dość że szli do Zakazanego Lasu w nocy, Filch ich zdołał postraszyć to jeszcze -50p. od osoby. Z drugiej strony była to bardzo lekka kara, w Zakazanym Lesie i tak im by sie nic nie stało, bo przecierz nie szli na śmierć tylko szli szukać jednorożca a z całej grupy o ile dobrze pamiętam to tylko Malfoy o mało nie zamdlał ze strachu.

Edytowane przez ciri333 dnia 22-02-2012 16:05

Dodane przez HermionaTonks dnia 11-03-2012 09:25
#79

Gdyby nie Voldemort to kara jak kara, ale gdyby nie Firenzo Harry mógłby nie żyć

Dodane przez Zosia dnia 15-03-2012 17:34
#80

Z jednej strony, to byli z Hagridem, więc McGonagall powinna wiedzieć, że dla Harry'ego i Hermiony straszne to nie będzie, ale z drugiej wysyłanie jedenastolatków, by pomagali w odszukaniu zabójcy jednorożca, to trochę nawet zbyt surowa kara. dlaczego tak uważam? Otóż dlatego, że:
po pierwsze - Hagrid nie umiał czarować i jeśli ten ktoś (to coś?), kto zabił jednorożca, mogłoby ich zaatakować i nie umieliby się obronić;
po drugie - w piątej klasie uczniowie dostają linijki do przepisania, a tu wyprawa do Zakazanego Lasu? co prawda, oni nieźle narozrabiali, no ale jednak...
po trzecie - wstęp do Lasu jest surowo zabroniony (o czym wspominał Dumbledore), a tu wciskać tam dzieciaki za karę na siłę ??

No nie wiem...

Dodane przez tarantula head dnia 15-03-2012 17:56
#81

Nie wydaje mi się, żeby wyprawa do Zakazanego Lasu w nocy, była dla jedenastolatków zbyt łagodną karą. Moim zdaniem, dzieci nie powinny być narażone na takie niebezpieczeństwo, mimo, iż był z nim Hagrid i Kieł.

Dodane przez Shoutbox dnia 19-03-2012 06:48
#82

Pomysł, żeby wysłać ich do Zakazanego Lasu chociarz Filsh mówił, że wcześniej było owiele gorzej

Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 19-03-2012 14:12
#83

Moim zdaniem trochę za łagodna ta kara. Zakazanego Lasu mozna sie wystraszyć, ale z Hagridem i w grupie ta nic strasznego. Ale to tylko moje zdanie... :)

Dodane przez Gryffindor99 dnia 06-04-2012 18:39
#84

Byli pierwszoroczniakami więc bi im nic więcej nie dali za kare, bo to tylko dzieci, a w lesie były dziwne stworzenia, których mogli się przestraszyć, a sam fakt, ze idą do zakazanego lasu w nocy ich przerażał. Ale byli z Hagridem więc im nic się nie mogło stać.

Dodane przez Chop Suey dnia 27-06-2012 21:24
#85

Jak dla mnie ukaranie w taki sposób pierwszoroczniaków to przegięcie. Nawet jeśli byli tam z Hagridem.

Dodane przez Soren dnia 29-06-2012 20:56
#86

wg. mnie kara wystarczająca, ale w momencie gdy musieli się rozdzielić już zbyt ostra.

Dodane przez panti00 dnia 29-06-2012 21:10
#87

Harry prawie stracił tam życie. Myślę, że była to wystarczająca kara -,-

Dodane przez Faria7 dnia 30-06-2012 20:20
#88

Nie zapominajmy, że oni byli jeszcze dziećmi a w lesie czyhało na nich wiele niebezpieczeństw (sam lord Voldemort!). Myślę, że była to jak najbardziej wystarczająca kara.

Dodane przez Nicole Colin dnia 30-06-2012 22:11
#89

Dla mnie to była wystarczająco surowa kara. Ja strasznie bym się bała. Szli w gromadzie ale przecież później się rozdzielili i nie było już tak bezpiecznie.

Dodane przez tyshia dnia 02-07-2012 23:51
#90

Ja myślę, że kara była nawet odrobinę zbyt surowa. Bo co z tego, że uczniowie są w grupie, skoro w lesie czyhają, takie niebezpieczeństwa, jak centaury, możliwe, że wilkołaki, gigantyczne pająki i inne takie. Coś mogło im się stać i przypłaciliby to życiem tylko dlatego, że wałęsali się po nocach, kiedy powinni być w łóżkach. Już nawet to wieszanie za ręce pod sufitem, o którym mówił Filch byłoby bezpieczniejsze niż to, co oni wykonali. A jeszcze spotkanie z samym Voldemortem - tragedia ;d Także, ja sądzę, że była to surowa kara.

Pozdrawiam ;)

Dodane przez Elvira dnia 07-07-2012 22:36
#91

Wydaje mi się, że była to wystarczająca kara, nie bez powodu ten las nazywa się zakazanym.

Dodane przez Ruda_x3 dnia 08-07-2012 21:24
#92

Moim zdaniem taka kara jest najlepsza . Lepsza i surowsza od wieszania ucznia za nogi przy suficie...

Dodane przez Suja dnia 08-07-2012 21:36
#93

Kara byłą odpowiednia, nie dość że to 1szo roczniacy to jeszcze nie wiadomo co w takim lesie żyje, to że był z nimi Hagrid to nic nie zmienia, najeść się strachu mogli i przy nim.

Dodane przez Patricia dnia 08-07-2012 22:02
#94

Kara była trochę za mocna, bo to pierwszoroczniacy. No i to był zakazany las

Dodane przez Chuck dnia 30-07-2012 20:07
#95

Trochę zbyt surowa kara, ponieważ zwierzęta napotkane mogły zrobić pierwszoroczniakom okropną krzywdę. To, że w lesie spotkali Tego, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać, nie było planowane, ale dzieciaki miały takiego pietra... Ale już w 5 części Harry i Hermiona bez obaw chodzą sobie po lesie do Graupa itd... I -400 punktów to jednak duża strata dla Gryffindoru.

Dodane przez Ruda_x3 dnia 05-08-2012 19:54
#96

Moim zdaniem kara jest wystarczająco surowa, biorąc pod uwagę to, że każdy dobrze wie, że w zakazanym lesie nie dzieją się wcale dobre rzeczy ...

Dodane przez Bianka-Wilde dnia 05-08-2012 20:07
#97

No tak, pomyśl że nauczyciel wysyła cię do zwykłego lasu - ja tam bym się bardzo nie przestraszyła, zwłaszcza, że ( jak mówisz) jesteś w grupie, ale pomyśl że nauczyciel wysyła cię do Zakazanego Lasu, pełnego potworów i różnych magicznych stworzeń, których nie znasz.
I jak ? Kto by się nie bał iść w strasznym, ciemnym lesie, pełnym wilkołaków i innych stworów. MacGonagall dobrze zrobiła, to miało ich wystraszyć ( przypomnę że to były dopiero dzieci) i oduczyć takiego zachowania.

Dodane przez Natalia Tena dnia 06-08-2012 14:11
#98

kara za surowa!
wysyłać czwórkę jedenastolatków nocą do Zakazanego Lasu?
dorosły by się bał, a co dopiero dzieci!

Dodane przez marihermiona dnia 06-08-2012 14:25
#99

Pomyślmy... pierwszoroczni nie znają dużo zaklęć, żeby w razie W się obronić i nawet nauczyciele boją się tam wchodzić no nie dla mnie była ona wystarczająca.

Dodane przez Ginevra-Molly-Weasley-Potter dnia 06-08-2012 14:38
#100

Według mnie kara ZBYT surowa... No pomyślcie sobie że jesteście pierwszoroczniakami i musicie iść do Zakazanego Lasu, co z tego że z Rebusem ale musicie tam iść W NOCY!!!!!!

Dodane przez madame104 dnia 06-08-2012 15:43
#101

Wstęp do Zakazanego Lasu był zabroniony , myślę ,że to była wystarczająca , szczególnie jak dla pierwszoroczniaków.
A z resztą Draco się przestraszył ;D

Dodane przez xLily dnia 23-08-2012 13:09
#102

Wydaje mi się , że wilkołak nie patrzyłby czy jest gromadka czy nie ... Z resztą oni się rozdzielili . Później Harry szedł z Malfoyem .Więc w 2 osoby to nie wiem czy by coś zrobili. Co innego iść z Hagridem bo był uzbrojony. :D

Dodane przez SophieSerpens dnia 23-08-2012 13:14
#103

Ron nie szedł, bo ugryzł go Norbert, szedł Neville.
Uważam, że to jest trochę zbyt surowa kara. Bo kiedy pobili Malfoya w 5 części po meczu (co było o wiele gorsze niż wałęsanie się nocą po zamku), dostali szlaban. Albo jak Harry rzucił na Dracona zaklęcie Sectumsempra, też dostał szlaban. Długi, ale jednak szlaban.

Dodane przez TakkJakbyJa dnia 05-10-2012 18:59
#104

Czege się spodziewałeś? Przecież to uczniowie, szkoła za nich odpowiada...

Dodane przez Raymaniac dnia 05-10-2012 19:12
#105

Wydaje mi się to dość absurdalne - w Noc Duchów za odłączenie się od grupy mimo wyraźnego zakazu, dodatkowo połączone z walką z trollem jaskiniowym Hermiona straciła ledwo 5 punktów. Więc 50 i szlaban za wałęsanie się po nocy jest co najmniej... dziwne.

Edytowane przez Raymaniac dnia 05-10-2012 19:12

Dodane przez madame104 dnia 05-10-2012 19:56
#106

Troche za surowa. ;/

Dodane przez MaFaRa10 dnia 05-10-2012 20:32
#107

Moim zdaniem kara była wystarczająca, zważając zwłaszcza (nienawidzę tych słów!) na to, że byli to pierwszoklasiści.

Dodane przez Emma17 dnia 05-10-2012 21:09
#108

Tez kiedys sie nad tym zastanawialam ale jesli pomyslimy nad ich wiekiem to generalnie dzieciaki mialy stracha co nie ?Lagodna kara to to moim zdaniem nie byla, w koncu musieli chodzic po lesie w trakcie nocy no i spotkali Voldemorta wiec w pewnym sensie tak fajnie to tam nie bylo.No i w gromadzce to oni w koncu nie chodzili, Harry poszedl z Malfoyem a reszta z Hagridem.Ja bym sama miala stracha wiec lagodna to ta kare nie nazywam.

Dodane przez HarryP dnia 06-10-2012 19:14
#109

Wydaje mi się, że samo pójście do zakazanego lasu, samemu, z 1 albo 10 osobami, jest już dosyć wystarczającą karą. Poza tym oni byli na 1 roku - jeszcze nie wiedzieli tak dokładnie o zakazanym lesie.

Szpony i fusy

Hej! Co za łajdacy włóczą się po moich włościach? Przyszliście, żeby się naśmiewać z mojego upadku? Brońcie się, psy nikczemne.
Postać: Sir Cadogana

r11; No dobra r11; powiedział Ron, otwierając książkę na stronie piątej i szóstej. r11; Co widzisz w mojej?
r11; Rozmokłe brązowe fusy r11; mruknął Harry, którego odurzający, wonny dym wprawił w stan senności i otępienia.
Opis: podczas lekcji wróżbiarstwa

Chyba musisz iść do okulisty, żeby ci skontrolował wewnętrzny wzrok.
Postać: Ron Weasley

Upiór w szafie

Głupi Lupin, znów się upił! Głupi Lupin, znów się upił, głupi Lupin...
Postać: Irytek

Ciekawe, w co by się zmienił, widząc ciebie. W pracę domową, za którą dostałaś dziewięć punktów na dziesięć możliwych, co?
Postać: Ron Weasley

Ucieczka Grubej Damy

Rozumiem. No, no... jestem pod wrażeniem. To by znaczyło, że tym, czego się boisz najbardziej, jest... strach. To bardzo mądre, Harry.
Postać: Remus Lupin

I Lupin to wypił? Zwariował czy co?
Postać: Ron Weasley

Ponura przegrana

r11; Co jest? r11; zapytał Wood, urażony takim frywolnym zachowaniem.
r11; To taki wysoki przystojniak, prawda? r11; odezwała się Angelina.
r11; Silny i milczący r11; dodała Katie i znowu zaczęły chichotać.
r11; Nic nie mówi, bo jest za tępy, żeby sklecić zdanie r11; powiedział niecierpliwie Fred.
Opis: gdy Oliver Wood mówił, że drużyna Hufflepuffu ma nowego kapitana i szukającego, Cedrika Digorry'ego

Zadał pan pytanie, a ona zna odpowiedź! Po co pytać, jak się nie chce uzyskać odpowiedzi?
Postać: Ron Weasley

Dodane przez Fausta Malfoy dnia 07-10-2012 14:12
#110

Feliks napisał/a:
Hm, myślę, że pół na pół.
Harry, Ron, Hermiona i Draco (w książce zamiast Rona, Neville) byli tylko dziećmi, a z opowieści wiadome im było, że Zakazany Las nie bez powodu nosi taką nazwę. Na myśl o istniejących tam stworzeniach mogli się nabawić strachu.
A z drugiej strony to tylko dzieci i szkoła nie miała na celu zrobić im krzywdy, więc nie mogło im się wydarzyć nic niebezpiecznego.

Zgadzam się w 100%. W sumie co tu dodawać? Może ktoś już zamknie temat?

Dodane przez Pomyluniaczek dnia 07-10-2012 15:17
#111

Po pierwsze oni mieli po jedenaście lat , po drugie jeszcze punkty , a po trzecie neville a nie Ron

Dodane przez mrhappy4444 dnia 07-10-2012 18:00
#112

Wg mnie ta kara byla stanowczo surowa. No weźcie przecież zakazany las nie bez powodu jest zakazany

Dodane przez GinnyMagic dnia 14-10-2012 14:46
#113

Ja uważam to za nieprzyjemną karę.Sama chyba wiesz co spotkał Harry i Draco.Mogli tam zginąć .

Dodane przez verbena92 dnia 14-10-2012 14:57
#114

Kara wcale nie była surowa

Dodane przez Cho Weasley dnia 14-10-2012 19:49
#115

Moim zdaniem nie. Będąc w takim lesie ja na pewno bym się przestraszyła. :D

Dodane przez hardodziob_zgredek dnia 26-10-2012 12:56
#116

To musiało być straszne przecież nie wiadomo co tam jest

Dodane przez 32Polak dnia 21-12-2012 08:34
#117

Więc skoro byli w grupie, to dlaczego mieli doczynienia z Voldemortem? Nagród nie uważał na całą grupę. Moim zdaniem to było nawet głupie, że wysłał pierwszoroczniaków w inną stonę, niż w którą on szedł. Las nazywa się zakazany i ma to chyba jakiś powód.

Dodane przez xFleur_Delacourx dnia 24-12-2012 01:00
#118

Tak to prawda jak sie idzie w gromadzie nie jest tak bardzo strasznie ale oni się rozdzielili.Harry szedł z Draconem i Kłem,a każdy wie że Draco wszytskiego sie boi tak samo jak Kieł.
Co innego jak sie idzie razem z Hagridem,on sie nie boi.
Kara była wytarczająca i na pewno nie łagodna.

Dodane przez Hermiona 338 dnia 17-02-2013 17:20
#119

Według mnie kara była wystarczająca. Samo pójście do zakazanego lasu dodawało strach.

Dodane przez Milva dnia 10-03-2013 20:12
#120

Jak dla jedenastolatków kara wystarczająca. Nie dość, że Hogwart był dla nich zupełnie innym miejscem, z dala od bliskich, to jeszcze musieli wejść do Zakazanego Lasu. Z pewnością starszaki zdążyły już naopowiadać im strasznych historyjek wyssanych z palca.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 10-03-2013 20:34
#121

Nie, no jaka zbyt łagodna kara ? Wielu w towarzystwie pięćdziesięciu aurorów odmówiłoby, aby wejść po zmroku do Zakazanego Lasu. To miejsce samo w sobie może spowodować dreszcze na plecach i kołatanie serca. Wspomnieć tylko olbrzymie pająki, które uwielbiają nocą polować... A wilkołaki czy inne stwory ? Dla mnie to igranie z losem, żeby posyłać nocą do tak niebezpiecznego miejsca kilkoro pierwszoroczniaków z nie do końca rozgarniętym gajowym ;

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 10-03-2013 20:36

Dodane przez Rose Hathaway dnia 10-03-2013 20:50
#122

Nie! Ta kara nie była łagodna! Wręcz przeciwnie. Ona była okrutna Dla tych biednych, wystraszonych 11-stolatków takie coś było przecież strasznym przeżyciem! Wejść do lasu pełnego zagrożeń... Brr.

Dodane przez AlanissLastrange dnia 17-03-2013 14:41
#123

Kara jak kara. Za łagodne to my mamy w szkole. :D

Dodane przez raven dnia 17-03-2013 15:42
#124

Moim zdaniem zastosowanie takiej kary było bardzo nieodpowiedzialne. O ile centaury nie krzywdzą "źrebaków", o tyle inne stworzenia żyjące w Zakazanym Lesie mogły okazać się bardziej niebezpieczne. Tym bardziej, że Hagrid (swoją drogą, mający dość luźne podejście do tego co jest niebezpieczne) rozdzielił swoich podopiecznych na dwie grupy. Potter natknął się tam na swojego największego wroga, a nie miał przy sobie opiekuna, który mógłby go obronić przed atakiem. Wybraniec miał ogromne szczęście, że Quirrell wycofał się, zamiast zwyczajnie miotnąć w niego avadą, kiedy został nakryty na piciu krwi jednorożca.

Edytowane przez raven dnia 17-03-2013 15:42

Dodane przez Bellatricze dnia 30-05-2013 17:29
#125

Hagrid nie był w pełni wykwalifikowanym czarodziejem, dlatego jego kusza nie na wiele mogłaby się zdać w walce z magicznymi istotami. Ale z drugiej strony musieli z kimś ich wysłać, bo przecież nie chciano, aby się tam pozabijali, ale na pewno wchodzenie do Zakazanego Lasu i w dodatku w nocy nie było zbyt przyjemne. A jak sam Hagrid powiedział, trzeba zrobić coś pożytecznego. Pewnie sam się zgłosił żeby im odwalić ten areszt, przecież chodziło o jego przyjaciół.

Dodane przez lunka29 dnia 31-05-2013 09:31
#126

Myślę , że po takiej karze chyba zwykły uczeń , byłby już grzeczny :)

Dodane przez DJfunkyGIRLS dnia 08-07-2013 13:07
#127

W sumie zależy,bo byli z Hagridem i nie ma co się bać jeśli on jest lecz oni mieli 11 lat i mogli bardzo przestraszeni być a taka kara chyba wystarczy .

Dodane przez Bou dnia 08-07-2013 13:16
#128

Oczywiście, że to nie jest łagodna kara! Mogło się stać cokolwiek! Tam jest niebezpiecznie.

Dodane przez SamWieszKto dnia 12-07-2013 07:52
#129

Wydaje mi się, że kara była wystarczająca. Mogli przecież spotkać wiele niebezpiecznych stworzeń. Zresztą jest to ZAKAZANY las, więc nazwa sama mówi, że lepiej tam nie wchodzić, no chyba, że życie Ci nie miłe ;)

Dodane przez LavenderBlack dnia 12-07-2013 12:43
#130

myslę, że była wystarczająca - w końcu nie zrobili nic straznego, a to w końcu zakazany Las...

Dodane przez Fred_George dnia 16-07-2013 18:52
#131

Według mnie kara była w zupełności wystarczająca. Dostali ją za błąkanie się w nocy po zamku, co im się mogło stac w zamku? Nic. Ale kare musieli ponieść, więc poszli do Zakazanego Lasu, bo chodziło tylko o to żeby ich przestraszyć, a zresztą oczywiście że mogło im się coś stać. Przecież podzielili się na 2 grupy. Na tych którzy szli bez Hagrida czychało ogromne niebezpieczeństwo w postaci wszystkich stworzeń Zakazanego lasu a jak wiemy nie wszystkie były przyjaźnie nastawione do ludzi.

Dodane przez Rogaczka dnia 24-07-2013 21:39
#132

To była ich pierwsza kara. Myślę, że wybrano wycieczkę do Lasu by zadziałać na nich bardziej "pedagogicznie" (nastraszą się, wyobraźnia zrobi swoje i będzie spokój. A Hagrid nie pozwoli ich skrzywdzić). Czyszczenie sreber przy Filchu nie dałoby takie rezultatu. Chociaż? Im dalej w książki tym tych szlabanów więcej :D
Uważam karę za srogą ze względu na intencje Minewry :)

Dodane przez LulaZet dnia 26-07-2013 18:14
#133

Kara była wystarczająca zwłaszcza ,że Harry i reszt byli dopiero w pierwszej klasie. W lesie mogli spotkać niebezpieczne zwierzęta ,ale pod opieką Hagrida te stworzenia na pewno nie mogły ich zabić.

Dodane przez Blanka_13 dnia 30-07-2013 13:27
#134

Mi się wydaje, że to odpowiednia kara. Od początku nauczania w Hogwarcie wpajano im że nie wolno chodzić po Mrocznym Lesie, bo żyje tam wiele niebezpiecznych stworzeń. Oni poszli tam w nocy, na dodatek szukać rannego jednorożca, którego zabiło nie wiadomo co. Moim zdaniem odpowiednia kara jak dla 11- latków. Po za tym przecież prof. McGonagall odjeła każdemu z nich po 50 punktów.

Dodane przez ceresxxx dnia 30-07-2013 16:19
#135

Kara była wystarczająca.Pierwszy raz zrobili coś takiego, poza tym stracili jeszcze punkty.Nie zapominajmy, że mięli tylko 11 lat.Nigdy nie byli jeszcze w Zakazanym Lasie.Większość uczniów nie wiedziała co się tam dokładnie znajduje, a nieznane niebezpieczeństwo napełnia jeszcze większym strachem.Taki "spacerek" po lesie i to w dodatku w nocy to dla pierwszoklasisty niezły powód do strachu.

Dodane przez Blackdobby dnia 09-10-2013 19:08
#136

Kara była wystarczająca! A co, mieli może polecieć do Rumunii i sprzątać po smokach? Heh, dziwny pomysł...

Dodane przez Guseppe dnia 02-02-2014 15:35
#137

Kara była odpowiednia. Dzieciaki szły do Zakazanego Lasu nocą, a przecież wiedzieli, że im nie wolno było tam wchodzić ze względu na czyhające niebezpieczeństwa. Można się przestraszyć na śmierć już na samą myśl o takim wyczynie. Do tego jeszcze kara w wysokości -200 pkt za każdego przyłapanego dzieciaka prócz Neville'a, co było bardzo dużą liczbą jak na jeden raz i praktycznie nie można było odrobić takiej straty (ale jednak Rowling tak napisała powieść, że w końcu nawet Gryffindor zdobył punkty).

Karę łagodziła obecność Hagrida, którego, jak się okazało, Harry i Hermiona dobrze znali, więc ich nie przerażał, jak miało być zaplanowane (z tego co pamiętam). A to, że spotkali w trakcie takiej kary Voldemorta było niezamierzone i jeszcze bardziej przestraszyło uczniów.

Nie, nie, ja bym nie chciał takiej kary.... Brr...

Dodane przez olusia09 dnia 09-06-2014 21:51
#138

Jak dla mnie ta kara była wystarczająca ;)

Dodane przez Regulus Arktus Black dnia 13-06-2014 22:15
#139

Według mnie kara była odpowiednia do ich wieku . Bali się zakazanego lasu i sama wiadomość że muszą tan iść jusz była dla nich karą. Dobrze że Hagrid był z nimi

Dodane przez Hermiona778 dnia 25-07-2014 17:55
#140

Kara była bardzo surowa. W lesie żyły stworzenia z którymi pierwszoroczny na 100% nie dał by sobie rady. Nie zdążyłby nawet wyciągnąć różdżki.

Dodane przez fiziek dnia 03-09-2015 15:55
#141

Kara była odpowiednią, a co do niebezpieczeństwa był z nimi Hagrid

Dodane przez wiechlina roczna dnia 04-09-2015 09:33
#142

To jeden z najdziwniejszych i najbardziej niedorzecznych pomysłów pani Rowling. Wysłanie uczniów pierwszego roku, w nocy do lasu, do którego wstęp jest zakazany, nawet starszym uczniom i to za dnia. Co z tego, że był z nimi Hagrid, którego nieodpowiedzialne zachowania, takie jak, lekceważenie niebezpiecznych stworzeń, była wszystkim znane. Było też wiadomo, ze coś zabija jednorożce, więc musi to być coś groźnego. Taka kara, za wałęsanie się nocą po zamku. To jak karano tych co używali, przeciw kolegom niebezpiecznych zaklęć ?

Dodane przez 12Hermiona65 dnia 04-09-2015 16:37
#143

Według mnie to była odpowiednia kara.

Dodane przez HermioneG dnia 08-11-2015 10:20
#144

Według mnie jak na jedenastolatków kara była wystarczająca, a przecież nie wysłaliby ich samych do Zakazanego Lasu na pastwę niebezpiecznych stworzeń... już i tak wszyscy nieźle się bali, tak więc dobrze, że Hagrid poszedł z nimi

Dodane przez HermioneG dnia 08-11-2015 10:22
#145

Wesług mnie kara była wystarczająca jak na jedenastolatków. Przecież nie puściliby ich samych do Zakazanego Lasu na pastwę niebezpiecznych stworzeń. I tak już nieźle się bali, nawet będąc z Hagridem.