Dodane przez Aranoisiv dnia 04-10-2010 19:56
#14
Dziewczyny z mojej klasy bardzo się postarały. No, nie chwaląc się, ja też, bo byłam na zakupach i pomagałam samorządowi klasowemu wycisnąć jak najwięcej z 5,83zł, mając do dyspozycji towary z Tesco i Kauflandu.
Chłopcy dostali gumowe samochodziki, na których dodatkowo napisałyśmy ich imiona, a do tego batoniki, soczki w kartonikach (;D) i lizaki, wszystko ślicznie zapakowane w papier i podpisane.
Z samochodzików, mimo że są już w gimnazjum, cieszyli się jak małe dzieci. Do końca dnia wszędzie ich było pełno, bawili się nimi na lekcjach, jeden nawet przyznał się, że z nim później spał. Hm. ;D
Razem z dziewczynami liczymy na to, że ósmego marca też się postarają.