Dodane przez Fernando dnia 10-04-2009 10:59
#45
Spodziewałem się czegoś dłuższego i o wiele bardziej emocjonującego. Rzeczywiście ten tom był napisany trochę "na odczepnego". Nie mniej jednak nie jest to zła książka. Momentami zieje nudą, ale jakoże w tym tomie sporo rzeczy się wyjaśnia, zaliczam "Insygnia Śmierci" do moich ulubionych książek z serii o Harrym.