Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Co sądzicie o tej części?

Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 16-08-2008 23:52
#1

Długo wyczekiwany, ostatni tom serii. Niektórzy uważają go za świetny, jednak zdecydowana większość potteromaniaków jest rozczarowana tą częścią. Wreszcie zostają wyjawione wszystkie tajemnice i sekrety, dostajemy odpowiedzi na wszystkie bardziej i mniej nurtujące nas pytaniai. Wielu jednak uważa, że Rowling pisała książkę "bo musiała" i poszła po najmniejszej linii oporu. A co Wy sądzicie o tomie, który wywołuje u czytelników tak różne emocje?

Edytowane przez Ariana dnia 27-03-2009 18:55

Dodane przez Alan dnia 26-08-2008 13:17
#2

Jak każdy autor książkę musiała zakończyć. Dla nas czytelników ostatnim tom wzbudził różne emocje. Nie sądzę, żeby Rowling kończyła książkę, bo musiała, sądzę, że ostatnim tom jest ostatnim a my nie możemy sie z tym pogodzić.

Dodane przez Carielle dnia 26-08-2008 14:10
#3

Mi sie bardzo podobał ten tom.Jest po prostu niesamowity!

Dodane przez kochanka_dracona dnia 26-08-2008 15:11
#4

A mnie się nie podobał. ;] Dla mnie ta książka była napisana 'na odwal się'. Żeby tylko skończyć sagę. Śmierć wielu postaci była zbyt banalna, a zabicie Voldemorta w końcu wyglądała tak, że nawet dziecko by sobie z tym poradziło. Na dodatek było 9w polskiej wersji) wiele literówek i poprzekręcanych wyrazów. I po co się tak śpieszyć...?

Dodane przez Pirate_Princess dnia 26-08-2008 16:12
#5

Książka najgorsza nie była ale chyba rzeczywiście trochę została napisana "na odwal się" Wszystko za łatwo przychodziło i prawie wszystko udawało się tylko dzięki temu że bohaterowie mieli po prostu farta. To mi się trochę nie podobało...Następną rzeczą która zbytnio nie przypadła mi do gustu to jest strasznie długa lista zabitych. Rowling uśmierciła zdecydowanie za dużo osób. Ostatnią rzeczą którą wymienię jest ostateczna walka z Voldemortem. To jest po prostu śmieszne...zdecydowanie za łatwo Harry'emu udało się go zabić. Tutaj podzielam zdanie mojej poprzedniczki że nawet dziecko by sobie z tym poradziło.

Dodane przez Kathleen Riddle dnia 26-08-2008 17:32
#6

Mi się bardzo podobał tom siódmy i uważam, że Rowling pisała go bo chciała, a nie "bo musiała".

Dodane przez Bad Girl dnia 26-08-2008 19:37
#7

Ja jestem naprawdę rozczarowana tą książką. Zwłaszcza jej zakończeniem. Oczywiscie Dobro definitywnie wygrało, ale z jaką łatwością. Ot, Voldemort po prostu dostał własnym rykoszetem, w skutek czego Harry nie musiał dokonać morderstwa. Ckliwa bajeczka z jeszcze gorszym happy endem. Rowling "upchała" w niej zakończenia wszystkich wątków, w skutek czego zabrakło tego "czegoś" co było w poprzednich tomach - chwili namysłu, intrygi, porażek. Wszytsko było zbyt idealne, łatwe i proste. Wszystko zostało rozwiazane na odczepnego. Duuuże rozczarowanie...

Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 27-08-2008 18:45
#8

Ostatnie tom był najbardziej krwawy (tyle osób i nie tylko osób umarło) i najwięcej w nim płakałam. Po nim czułam taki smutek, że ostatni raz Rowling mnie zaskoczyła.

Dodane przez monis73 dnia 27-08-2008 20:33
#9

po ostatniej z czesci sagi"HP" mozna bylo oczekiwac duzo, ale ogolnie rzecz biorac nie byla najgorsza, wiekszosc watkow byla dokonczona ale sama koncowka pozostawia wiele do zyczenia (moim zdaniem) i mimo wszystko chcialabym w przyszlosci przeczytac jeszcze ksiazke o czasach Syriusza i Jamesa.

Dodane przez Lady James dnia 27-08-2008 20:40
#10

ja sie zawiodłam na tej książce, myślałam że w ostatnim tomie rowling naprawde pokaże na co ja stać i tom bedzie super, o tu... guzik, zakończenie w ogóle mi sie nie podobało, to wszystko wyglądało tak jakby rowling chciala jak najszybciej skończyc tą książkę...

Dodane przez Irreplaceable_ dnia 28-08-2008 01:25
#11

Taak... to taka część "Na odczepnego". Zero fajnych i trudnych akcji, albo chociaz zapierających dech w piersiach jak m.in. w CO, zero wyjaśnień... Nie podoba mi się ta część... Jest taka trochę nudna i głupia... Z pewnością nie należy do moich ulubionych, ale akurat z tego powodu. Że jest ona tą ostatnią częścią i, przede wszystkim, zawierającą ostatnie i najważniejsze kawałki, to jest ona w moich oczach, tak pół, na pół.

Dodane przez majka dnia 28-08-2008 13:21
#12

Ta część nie podoba mi się. Najnudniejsze co może być to, to "podróżowanie" trójki. Akcja (?) jest przewidująca i nie ma tam nic ciekawego. Ginie bardzo dużo osób, właściwie nie wiadomo po co. Nie pasuje jakoś do poprzednich części. Chyba bardziej by mnie ciekawiło, co się działo w Hogwarcie pod nowymi rządami niż to całe szukanie horkruksów. Ale jest to ostatnia książka, wyjaśnia trochę wątków poprzednich. Powiedzmy, że podobała mi się pół na pół.

Dodane przez Przemek dnia 28-08-2008 17:12
#13

Ta książka podobała mi się. Moim zdaniem było tam za dużo śmierci (chodzi mi oczywiście o dobrych bohaterów).

Dodane przez Augurey dnia 28-08-2008 17:19
#14

A ja będę inna (?) ii powiem, iż książka mi się nie spodobała. Nie powiem, że był to najgorszy z wszystkich tom, ale jednak Jo mogła się wysilić. Zdecydowanie. Zbyt banalne i przewidywalne śmierci. No i zakończenie, którego KAŻDY się spodziewał. Właściwie to chyba bym wolała, żeby nie było happy endu i Potter zginął. Po prostu cała akcja, jak już wspomnieli poprzednicy, jest przewidywalna i mało jest zaskakujących momentów (co nie znaczy, że nie ma ich w ogóle. kilka sie znajdzie...).

Wielu jednak uważa, że Rowling pisała książkę "bo musiała" i poszła po najmniejszej linii oporu


No i ja właśnie do tej grupy należę...

Dodane przez xxx dnia 29-08-2008 03:09
#15

Podobał mi się ten tom bo jest nieprzewidywalny

Dodane przez E-Vaire dnia 29-08-2008 13:09
#16

Bez ładu i składu, Rowling nie miała co wymyślać, napisała tą część tylko dlatego, że musiała, bo kasy jej raczej nie brak! Rona wywaliła na jakiś czas, bo jej po prostu nie pasował. Nie wiem dlaczego zabiła Snape'a. Wymyśliła jakieś głupie Insygnia - dla mnie to było beznadziejne i śmieszne xD Ta część to porazka. Kompletna. Epilog to jeszcze bardziej porażająca porażka, wygląda jak z bloga 10-letniej fanki HP, która wymyśliła sobie koniec Harryego Pottera. Rowling zdziecinniała? :D Ile ona w ogóle ma lat? o0 Jasne, dwie pary, setka bachorków, żałosne imiona z których inne dzieciaki mogą się tylko nabijać [i dobrze].
Porażka, porażka, porażka. Jak mogła napisać coś takiego? I dlaczego te głupie HORKRUKSY? Książę Półkrwi i Insygnia Smierci to najgorsze tomy. Ja wolę już FF Bractwo Smoka i Jeźdźcy Apokalipsy, a co? Te horkruksy niszczą całą sagę, to był głupi pomysł.
Gdyby ktoś mi dał wybór, albo FanFicki albo saga Jo - wybrałabym to pierwsze. Już fani piszą lepiej od niej. Ja kocham tylko jej świat, ale nie jest książki.
Insygnia? PORAŻKA.

Zapomniałam dodać jeszcze coś co razi - w poprzednich tomach mało osób pozabijała, 1-2 na cały tom. W Insygniach postanowiła to nadrobić, hę? Co najmniej 60 zabitych! Ją porąbało. Jest za duży kontrast między poprzednimi częściami, a ostatnią. Ona nie stworzyła siódmej części HP tylko jakiejś Rambo. Kompletna idiotka ;]
Och, jeszcze coś.
Porażka :)

Dodane przez wiktordogan dnia 30-08-2008 20:49
#17

Książka bardzo mi się podoba .B)

Dodane przez Harry_Potter dnia 31-08-2008 23:30
#18

Mi ten tom baaaaaaaaaardzo sie podobał! Był niesamowity i fantastyczny, fascynujący... po prostu super! Wszystkie tomy Harry'ego Pottera są super a szczególnie 3 ostatnie! Tom 7 bardzo mnie wciągnął ale szkoda że wiele osób tam zginęło np. Fred, Lupin, Tonks, Hedwiga, Ballatrix... Mogę tak wymieniać i wymieniać no ale mówi się trudno umarli i nic się na to nie poradzi ale tak ogólnie to jest ok!

Dodane przez Lady Shadow dnia 31-08-2008 23:33
#19

Książka mogła ogólnie być ale koniec totalnie mnie rozczarował...
1000 stron trzymających w niepewności i w napięciu kończy się oklepanym zakończeniem w stylu "Woja zabrała wiele ofiar, zło zostało pokonane a dobro górą" Oryginalne no nie?
Szczerze to spodziewałam się czegoś więcej...

Dodane przez Destiny dnia 05-09-2008 19:16
#20

Rozczarowałam się.
Po przeczytaniu miałam wrażenie, że Rowling nie włożyła w ostatni tom tyle serca, co w poprzednie i pisała tylko dlatego, że musiała zakończyć sagę.
Najgorszy był epilog. Sztuczny, oklepany, banalny, przesłodzony... mogłabym tak wymieniać bez końca.
Po prostu kompletna porażka.

Dodane przez Destiny dnia 05-09-2008 19:16
#21

Rozczarowałam się.
Po przeczytaniu miałam wrażenie, że Rowling nie włożyła w ostatni tom tyle serca, co w poprzednie i pisała tylko dlatego, że musiała zakończyć sagę.
Najgorszy był epilog. Sztuczny, oklepany, banalny, przesłodzony... mogłabym tak wymieniać bez końca.
Po prostu kompletna porażka.

Dodane przez Harry_Ginny dnia 05-09-2008 19:51
#22

Według mnie ta część była świetna.Została moją ulubioną częścią.Nie wiem jak wy ale ja sądze, że pani Rowling nie pisała tej części z przymusu.

Dodane przez DominiKa812 dnia 11-09-2008 22:53
#23

Mi się ta książka podobała i to bardzo .. Fajny początek, rozwinięcie, koniec i ogólnie wszystko super. Mi się podoba :D

Dodane przez makacz3 dnia 12-09-2008 21:03
#24

Dla mnie wszystkie książki o HP są super;)

Dodane przez Celebriana dnia 18-09-2008 23:41
#25

Hmmm... Chyba mnie rozczarowała. Przez pierwszą połowę książki dzieje się niewiele, momentami niemal nie chciało mi się czytać. A potem nagle akcja przyspiesza w tempie ekspresowym. Bohaterowie, którzy miesiącami zastanawiali się, co dalej robić, nagle z łatwością rozwiązują wszystkie zagadki... I tyle niepotrzebnych śmierci. A pokonanie Voldemorta przez Harry'ego było po prostu dziecinne i głupie! Taki czarodziej jak Voldemort miałby zginąć od rykoszetu? W ogóle uważam, że Harry powinien był umrzeć w Zakazanym Lesie. Lubię Harry'ego, ale to kolejne cudowne ocalenie jest już dla mnie przesadą. Na temat epilogu wypowiadać się nie będę. Jedno jest dla mnie pewne - zdecydowanie bardziej wolę wcześniejsze części.

Dodane przez Severus Snape dnia 19-09-2008 17:15
#26

jest super

Dodane przez daman1993 dnia 24-09-2008 19:18
#27

7 część jest świetna:)tylko szkoda że ostatnia:(

Dodane przez czarodziej dnia 03-10-2008 15:57
#28

ja uważam ze jest świetny. Jednak bardzo żałowałam że Harry nie zginął. To byłby prawdziwy koniec, idealne podsumowanie cąłej sagi. Epilog tez nie jest zlaiczany do udanych, jednak cała ksiażka zrobiła na mnie wielkie wrażenie, zwłaszcza ta walka pod koniec, to poświęcenie dla Harrego. Czytając miałam dreszcze kiedy ci uczniowie stawali do walki tylko po ty by Harry miał czas odnaleźć diadem, myśle że ta walka byla jedną z najlepszych wątków w serii. Jest to mój ulubiony tom

Dodane przez Maladie dnia 03-10-2008 16:07
#29

A ja bardzo lubię VII tom Harry'ego Pottera. Podobało mi się to ukrywanie przed światem, bitwa o Hogwart, aczkolwiek uważam, że Voldemort za łatwo zginął. Wolałabym, żeby Rowlling uśmierciła już Harry'ego Pottera, bo nie podoba mi się to, że znowu przeżył. Epilog jest za krótki i mało szczegółowy.

Dodane przez INVISIBLE dnia 03-10-2008 16:25
#30

najlepsza ze wszystkich dotychczasowych, być może mam takie zdanie ponieważ jest to ostatni tom, ale sądzę, że było w niej najwięcej nie pewnych wątków, które trzymały w napięciu znakomicie oddając klimat książki, a to moje klimaty :D

Dodane przez niewesolypagorek dnia 05-10-2008 12:50
#31

Książka jest całkiem niezła, jednak zakończenie jest beznadziejne. Skoro zabiła Pottera, to jakim prawem on zmartwychwstał i w dodatku nie zabił Voldemorta, bo ten z kolei przypadkowo popełnił samobójstwo?! Według mnie jest to bardzo naciągane... jakby nie było lepszych pomysłów. Skoro Rowling zabiła tyle osób, to równie dobrze książka mogła się źle skończyć... i tak na jedno wyjdzie. Oraz Epilog... i żyli długo i szczęśliwie. Nienawidzę takich zakończeń.

Dodane przez Lord_Voldemort dnia 05-10-2008 13:04
#32

Moim zdaniem ta książka była najlepsza z całej serii - tylko szkoda, że skończyła się, na śmierci Voldemorta. Sądziłem żźe skończy się na pogodzeniu między Voldemortem a Harrym, a tu zabójstwo? Nie spodziewałem się (mówiąc szczerze), że Harry będzie w stanie zabić swojego wroga. Ale cóź, nie mnie pozostaje to oceniać. Jak dla mnie to szczerze mówiąc najlepsza książka serii Harry'ego Pottera.

Dodane przez Temeraire dnia 05-10-2008 13:18
#33

Ogółem książka nie jest najgorsza. Czytałam ją z przyjemnością i zaciekawieniem, jednak przyznaję Wam rację - Rowling poszła po najmniejszej linii oporu. Historia jest nieco... oklepana, przygody trójki takie zwyczajne. To już nie jest to samo co wcześniej. Zupełnie niepotrzebnie ginie mnóstwo osób. Epilog to już porażka na całej linii. Owszem, happy end nie jest zły, ale tu jest po prostu za słodko. Poza tym, krótkie to takie, żadnej refleksji, nic oryginalnego. Takie... bezpłciowe. wcale mi się nie podobało.
Ale ogólnie do książki, poza beznadziejnym epilogiem, nie mam większych zastrzeżeń.

Dodane przez Peepsyble dnia 05-10-2008 17:03
#34

Mój parwie ulubiony tom. Zauważyliście, [czy to może tylko ja], że pierwsze dwa tomy książek sa inne od innych. Takie te przygody są... taki inne. Potem zaczyna się inaczej, nie wiem, może to przed Dumbledore'a, ogólnie w serii nie podobało mi się to, że Dumbledore w 3 części jest taki nieobecny, mój o Dementorach tak to nic, nie ejst to już kochający czniów, staruszek... w 4 tak samo D. jest niedobry dla HP, szczególnie w scenie [film] gdy H. zostaje wybrany na reprezentanta, a w 5 masakra. Nie odzywa się do Harry'ego.

A co do 7 cz. troszkę za mało romantyzmu, i tych dziecięcych igraszek. Robi się gorąco, i poważnie. Dla mnie za mało tego co było w 1 i 2 cz. Nudne było to jak oni siedzieli w tym namiocie i rozmyślali, czy lepiej jest się pokłócić czy lepiej nie. To było naprawdę, bardzo wkurzające. I potwornie nudne. Tak to było super i mi się podobało, tylko chciałabym, żeby bylo więcej o dzieciać Harry'ego, Hermiony, Ginny i Rona. Chociażby jeden rozdizał mówiący do jakich domów trafią. Tak to okey i raczej u mnie na plus.

Dodane przez Tom Marvolo Riddle dnia 14-10-2008 13:28
#35

Myślę, że to był najlepszy tom...szkoda , że ostatni...koniec był całkiem niezły...Walka Harry'ego z Voldemortem...

Dodane przez HermionaR dnia 19-10-2008 12:10
#36

Książke jest interesująca wiele sie wyjaśnia. Co to są insygnia śmierci, dlaczego Snape sie tak zachowywał, jakie dumbledore ma tajemnice przed Harrym, bardzo ciekawe książki.

Dodane przez Kropek dnia 24-10-2008 21:30
#37

Może będę inna i w ogóle ale powiem tak: W trakcie czytania i zaraz po tym twierdziłam że książka jest po prostu beznadziejna... Za dużo nie potrzebnych śmierci... istna rzeź.. Jeszcze na dodatek wszystko się strasznie szybko działo i faktycznie książka wydawała mi się chwilami jakimś średniej jakości opowiadaniem jakiegoś fana...
Ale z czasem, jak minęło kilka dni , potem jeszcze więcej czasu i przeczytałam polską wersje (która miała trochę błędów... ale cóż "zdarza się"... ) to zmieniłam zdanie i teraz twierdze że jest to jeden z najlepszych tomów... Fakt dalej nie mogę się pogodzić ze śmiercią ponad 50 osób i jeszcze paroma rzeczami... ale faktem jest że ryczałam czytając tą książkę za pierwszym razem i za każdym następnym... Może i Rowling pisała tą książkę bo "musiała"... ale jak dla mnie odwaliła kawał dobrej roboty i jako autorka miała prawo zrobić z bohaterami co chciała...
Jest tylko kilka rzeczy które mogłyby być inne... po pierwsze śmierć Voldemorta mogła być bardziej spektakularna... bo wyszło na to że on sam się zabił... Po drugie Snape... cóż.. myślę że jego historia zasługiwała na jakiś inny koniec... no i śmierć Freda której nie wybaczę!.. Ale tak poza tym to książka mi się naprawdę podobała!!

Edytowane przez Ariana dnia 24-10-2008 22:10

Dodane przez mistake dnia 24-10-2008 22:58
#38

Nie podobała mi się, czasami wydawało mi się, że pani Rowling nie miała już pomysłów. Najbardziej rozczarowałam się, w momencie gdy okazało się, że Ron umie rozmawiać z wężami. Epilog nudny i przewidywalny, wolałabym aby był zadziwiający a nie taki banalny. Jak to powiedział już jeden z moich poprzedników - Jo nie włożyła w tą część tyle serca.

Dodane przez Sev Snape dnia 29-10-2008 20:16
#39

za pierwszym razem gdy czytałem to nawet mi się podobało ale za drugim podejsciem momentami się nudziłem:(zgadzam się że zabicie Voldemorta było zbyt łatwe, Harry, Ron i Hermiona tak się trudzili żeby znaleźć horkruksy a zabicie było dziecinnie łatwe:(trochę się zawiodłem, ale mam nadzieje że Rowling napisze jeszcze ósmą część (chociaż mówiła że to już koniec).

Dodane przez Danacia dnia 09-11-2008 20:33
#40

Trochę rozczarowała mnie ta część.Myślałam że wojna która się toczyła w Hogwarcie będzie troszkę dłuższa.Jak już wspomniano walka z Voldemortem była dość łatwa,ale całość jest OK.

Dodane przez ElaLa dnia 10-11-2008 12:09
#41

Cudna! po prostu ją kocham. Oczywiście bardziej mi odpowiada HP i KP ale ona jest na drugim miejscu po niej. Ciekawa akcja w książce, zakończenie i w ogóle ! nie mogę się doczekać filmu! ;]

Dodane przez aparecjum dnia 14-12-2008 11:07
#42

Jak dla mnie Insygnia Śmierci były najlepszą częścią, być może niektórzy pomyślą, że się nie znam, jednak gdy to czytałam, wciąż byłam zaskakiwana. Na każdej kartce można było znaleźć coś ciekawego, coś co wciągało mnie do dalszego poznania losów Harry'ego. Te wszystkie poszukiwania horkruksów i miecz Godryka Gryffindora. A czy złamanie różdżki Harry'ego przez Hermionę było celowe? czy naprawdę stało się tak, jak ona to opowiadała? To ich ciągłe przenoszenie się, obawa przed nagłym atakiem śmierciożerców.

Edytowane przez Ariana dnia 27-03-2009 19:01

Dodane przez Carol dnia 14-12-2008 15:38
#43

MI się tra książka podobała, ale głupio zrobiła autorka, że dopiero później, w jakimś wywiadzie czy czymś, co stało się z bohaterami, kto miał ile i jak się nazywały dzieci. Oczywiście niektórzy bohaterowie i ich dzieci zostali przedstawieni w 7 tomie, ale nie wszyscy.

Dodane przez Luncia_171 dnia 15-12-2008 10:33
#44

Mi osobiście ta książka bardzo się podobała...
Tylko wkurzyło mnie to, że tyle osób musiało zginąć. To smutne...
Wolałabym, żeby nie zginęło w tej części tyle osób...
Rozumiem gdyby to było 2, 3 osoby, ale nie tyle...

Ogółem książka jest dobra...
Nie mogę się doczekać jej ekranizacji. :D

Edytowane przez Ariana dnia 15-12-2008 14:39

Dodane przez Potrafi Rafi dnia 03-01-2009 23:20
#45

Ten tom bardzo mi się podobał, nie mogę się doczekać filmu.
Najlepsza cześć to spektakularna walka o Hogwart ^^,

Dodane przez Nicolette dnia 04-01-2009 00:03
#46

Mnie "Insygnia.." się podobała, i jak ktoś tu już powiedział, myślę, że po prostu sporo osób nie może się pogodzić z tym, że to już koniec. Wiele spraw się wyjaśnia, i to jest dobre. Oczywiście, jak wszystko ma też swoje wady i dziwie się dlaczego Rowling uśmierciła tyle osób. Przychodzi mi do głowy tyle jedno wyjaśnienie : zrobiła to by książka była bardziej realistyczna. I dam sobie uciąć rękę, że gdyby uśmierciła osób mniej, to narzekalibyście, że to tylko bajeczka, w której wszyscy się cieszą... Drugą sprawą jest wygrana Harry'ego z Voldemortem. Wydaje mi się, że Harry pokonał Voldemorta po prostu dzięki sprytowi, bo przecież były sprawy, o których Czarny Pan nie miał pojęcia. I myślę, że Rowling się postarała, chociaż z epilogu zachwycona nie jestem... I pozostaje kwestia 'Dobro wygrało! Co za banał!" . No cóż, Rowling na pewno stawiła sobie za cel, aby dobro wygrało. Zresztą, nie miałaby sensu wygrywanie dobra w każdym tomie, więc nie wiem czego się spodziewaliście... Jedyne o co chciałabym się uczepić, to akcja. Jest za wolno i momentami do przewidzenia...Opuściłam większość rozdziału o napadzie o Gringotta, bo strasznie nie to nużyło. Wędrowanie Trójcy czasami też było okropnie męczące. Książka podobała mi się...powiedzmy, że w większej połowie. Nie zachwyciła mnie tak, jak poprzednie.

Dodane przez inMemorian dnia 04-01-2009 01:46
#47

Dla mnie ten tom był najlepszy. Tyle, że pani J.K.R moim zdaniem uśmierciła za wiele osób.

Dodane przez pomyluna dnia 04-01-2009 01:53
#48

Może nie tyle, że "za dużo", ale większości jest nam szkoda. Ja uważm, że siódmy tom, jest w porównaniu z poprzednimi, bardzo dobry. Chociaż w niektórych momentach, mam wrażenie, że pisany trochę "na siłę", ale przynajmniej wszystkie niewiadome wcześniej sprawy wyjaśniają się i rodzą sie nowe wątki.

Dodane przez aparecjum dnia 07-01-2009 18:53
#49

już pisałam na tym forum, ale tak jakoś mnie wzięło jeszcze;D

lubię czytać HP., czytałam każdy tom po kilkanaście razy i dalej nie mam dość. Jednak ja uważam, że ten tom był naprawdę świetny i jak wielu uważa, że pokonanie Voldemorta było bardzo proste. Może nie odzyskał swojej mocy do końca? Nie wiem , co miała na myśli Rowling bo nie czytam w jej myślach, ale śmierc wielu ludzi mnie pogrążyła. Np. Weasley ;( Nie chciałam żeby umarl, bo naprawdę lubiłam tą postać i żal mi bylo Rona, że tak to przeżywał. Ale podobało mi się to, że w końcu Ron i Hermiona się pocałowali. ;))

Dodane przez ginny1882 dnia 10-01-2009 13:07
#50

mnie rozczarowala ta czesc myslalam ze bedzie inna . no coz kazda ksiazka musi sie kiedys skonczy ale ja odczuwa niedosyt . za malo jest tych tajemnic i duzo nie wyjasnionych spraw no coz Rowling mogla sie bardziej postarac

Dodane przez Syriuszek dnia 11-01-2009 20:11
#51

Spoko książka specjalnie czekałem w empiku

Dodane przez Hermione dnia 12-01-2009 16:08
#52

ksiażka nie jest zła, ale zdecygowanie najgorsza:blah:. wątki nie sa podomykane, a fabuła ciagnie się jak nigdy. planuję przeczytać ją jeszcze raz, może cos ważnego przeoczyłam:happy:

ZAKON FENIKSA GÓRĄ!!!

Dodane przez Nimfadora Tonks dnia 12-01-2009 16:21
#53

Dla mnie ta część była jedna z najlepszych:smilewinkgrin:.
Szkoda tylko, że tak dużo osób zostało straconych;(... heh myślałam, że na Zgredku się zakończy...
Szkoda, że ta już była ostatnim tomem
aha, jedna rzecz tylko mi się nie podobała...to,że Ron ożenił się z Hermioną. Nie wiem czemu ale wg. mnie oni do siebie w ogóle nie pasują..

Dodane przez Hugon Weasley dnia 21-01-2009 11:09
#54

Super Była

Najlepsze To że Voldka Zabił Expeliarmusem

Dodane przez Ariana Malfoy dnia 29-01-2009 00:34
#55

ja osobiście zawiodłam się na tej części. A w szczególności na epilogu. Wątek większości postaci jest urwany i w zasadzie nie wiadomo co się stało z nimi. Poza tym początek książki jest fajny, do pewnego momentu książka trzyma w napięciu ale potem..... Jak by to powiedzieć, widać że jest już napisana na szybko i na odczepne byle by ją tylko zakończyć, Dziwne dla mnie jest to, że nagle wszystkie rozwiązania i wyjścia z trudnych sytuacji zaczynają się sypać Harry'emu z rękawa... Spodziewałam się lepiej napisanego tomu 7 i włożonej większej pracy w niego zważywszy na to iż był to ostatni tom przygód Harry'ego..

Edytowane przez Ariana dnia 27-03-2009 19:03

Dodane przez erykbob dnia 07-02-2009 17:54
#56

zdecydowanie najlepsza z czesci...

Dodane przez Courag dnia 07-02-2009 18:06
#57

Nie jest poświęcona jednemu wątkowi. Już na początku są pojedynki z czarnoksiężnikamisporo się dzieje. W poprzednich częściach wiele się nie działo do momentu scen finałowych i pod tym względem są poprostu nudne. Widać to dopiero po przeczytaniu VII tomu. I.ś. są bardzo wciągające. Kiedy czytasz myślisz sobie "Muszę zobaczyć co się teraz stanie" i w efekcie kiedy miałeś przczytać jeden rozdział i skończyć na dzisiaj, czytasz co najmniej pięć i dopiero kończysz. Tą książkę można opisać dwoma słowami: jest niezła.

Dodane przez marbob16 dnia 07-02-2009 18:13
#58

Moim zdaniem 7 część jest najlepsza ze wszystkich :) była już bardziej poważna i mroczna.... Szkoda ze ostatnia...

Dodane przez PattBobek dnia 07-02-2009 18:16
#59

marbob16 ty to sie najlepiej znasz...

Dodane przez dawids266 dnia 27-03-2009 19:31
#60

Ta część była drugą najlepszą z całej serii. Była napisana bardzo prostym językiem, jednak jest dużo skomplikowanych wątków. Jest dużo humoru i oczywiście happy end, jednak jest również tragicznie. Jednym słowem - dla każdego coś dobrego. Gdybym miał oceniać, dałbym 10-/10, bo trochę naciągane.

Dodane przez Lily Potter dnia 27-03-2009 19:38
#61

to moja ulubiona część :D już ją czytałam 3 razy

Dodane przez SeverusS dnia 30-03-2009 11:16
#62

Dla mnie ta część była ciekawa, bo dużo się w niej działo, ale momentami nie było wiadomo o co chodzi. Najbardziej humorystyczna część i zarazem bardzo tragiczna. To mi się podobało.

Dodane przez Fernando dnia 10-04-2009 10:59
#63

Spodziewałem się czegoś dłuższego i o wiele bardziej emocjonującego. Rzeczywiście ten tom był napisany trochę "na odczepnego". Nie mniej jednak nie jest to zła książka. Momentami zieje nudą, ale jakoże w tym tomie sporo rzeczy się wyjaśnia, zaliczam "Insygnia Śmierci" do moich ulubionych książek z serii o Harrym.

Dodane przez Domaa dnia 01-07-2009 21:21
#64

Mi ta książka się bardzo podobała, może niektórzy się na niej zawiedli, ale dla mnie była super. Ogólnie była ciekawa, fajne były te poszukiwania, ta bitwa o Hogwart, te spotkanie z Dumbledorem było trochę naganę, epilog mógłby być troszkę lepszy, ale ogólnie książka zawalista.

Dodane przez Schadow13 dnia 06-07-2009 11:29
#65

a tam mi się najbardziej podobała... jest świetna nie mogęs ied ocze3kać tego momentu kiedy Molly bedie walczyła z Belatriks !!! ;]!!!

Dodane przez Robal dnia 19-07-2009 15:31
#66

Mój ulubiony tom.
Świetny bieg zdarzeń itp.

Dodane przez Eileen_Prince dnia 19-07-2009 16:23
#67

Wg mnie to najlepsza część ;)
Pełna napięcia i ten mroczny klimat ;]
Podziwiam Rowling, bo w tym jednym tomie musiała rozwiązać wszystkie niejasności i jej to niesamowicie wyszło.
Szkoda, że tyle fajnych osób zginęło :(

Osobiście uważam wątek ze Snape'm i jego wspomnieniami za mistrzowski. Nigdy bym na taki rozwój wydarzeń nie wpadła!

Zakończenie mnie trochę zintrygowało, bo wiele rzeczy chciałabym wiedzieć, ale dowiedziałam się ich w wywiadach z autorką ;)

Dodane przez Madlenne dnia 19-07-2009 16:39
#68

Pod względem napięcia w jakim jest czytelnik- najlepszy tom, wszystko toczy się bardzo szybko, akcja momentami nas zaskakuje. Ale denerwują mnie w tym tomie dwie rzeczy: ogromna ilość zgonów i cukierkowy epilog. Gdyby nie to, książka byłaby fantastyczna.

Dodane przez Eileen_Prince dnia 19-07-2009 19:29
#69

Co do zgonów- zgadzam się, jednak uważam, że epilog nie jest zły. Może i jest trochę przesłodzony, ale po takiej dawce emocji uważam, że zakończenie jest takim zupełnym przeciwieństwem wcześniejszych wydarzeń i prawdę mówiąc nie przeszkadza mi jakoś szczególnie.

Dodane przez Abstrakcja dnia 20-07-2009 16:16
#70

HP i Insygnia Śmierci nie były najlepszą książką Pani Rowling. Jak niektórzy też myślę, że została napisana na ' odwal się ' Owszem śmierc niektórych osób, bądź Hedwigi była wstrząsająca, ale nie zginął tak naprawde ktoś kogo byśmy nie podejrzewali nawet o to, że zgnie.A to by się przydało. No i oczywiście Harry pokonał Voldemorta i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Ale uważam, że Voldziu powinien chociaż drasnąc Harrego w ostatecznym pojedynku. Większe emocje.

Dodane przez Eileen_Prince dnia 20-07-2009 17:05
#71

Ej, przecież zabił swoją częśc w Harrym. Czyli `drasnął` go.
A co do śmieci- sorry, nie spodziewałam się połowy z nich.

Dodane przez Johny Eleven Fingers dnia 21-07-2009 15:36
#72

Był to mój ulubiony tom napisany z wyobraźnią.
Bardzo szkoda że "podobno" to ostatni tom HP :(

Dodane przez Mumel dnia 23-07-2009 14:36
#73

Nie wiem czy w dobrym temacie,ale mam pytanie,które mnie gnębi.Czy gdyby Harry nie rzucił zaklęcia Expelliarmus to czy zginąłby od Avady czy też zaklęcie odbiłoby się od niego(albo zawróciło:) )?Bo nie miał już w sobie cząstki duszy Voldemorta,ale zaklęcie zostało rzucone z różdżki,której był panem,chyba do końca nie rozumiem jak działają te relacje różdżka-właściciel.

Dodane przez harry_potter95 dnia 25-07-2009 20:42
#74

Dla mnie ten tom był najlepszy.Podobało mi się w nim praktycznie wszystko.

Dodane przez stWorEk93-93 dnia 26-07-2009 11:37
#75

Uważam, że jest mega. Choć mój ulubiony tom to HP i ZF, ta część również jest bardzo dobra. W sumie wszystkie części są bardzo dobre ;d
Szkoda tylko, że zginęło tak wiele osób, choć wiadomo, że ktoś zginąć musi. Bardzo się cieszę, że Ron i Hermiona zostali parą, małżeństwem, jak i, że Harremu i Ginny też się udało. Szkoda, że więcej tomów już nie będzie, ale cóż, wszystko co dobre kiedyś skończyć się musi.

Pozdrawiam

Dodane przez szagon94 dnia 29-07-2009 15:22
#76

mogła by jeszcze napisać kilka tomów by się rozwinęło na pewno akcję

Dodane przez Agatka dnia 31-07-2009 00:12
#77

Zdecydowanie najgorsza część serii. Akcja leciała na łeb, na szyję. Rowling zabrakło albo czasu, albo pomysłów. Może jednego i drugiego. Epilog też mnie nie zachwycił, a już najgorszym pomysłem było połączenie Harry'ego i Ginny, Hermionę i Rona jeszcze kupię - wyżej wymienionej dwójki już nie.

Dodane przez gemini dnia 06-08-2009 00:51
#78

Siódma część mnie po prostu trochę zawiodła. Taką część piątą i czwartą przeczytałam (obie) w ciągu dwóch tygodni, a z tą szło mi jakoś tak wolno. Denerwowało mnie, że nie ma Hogwartu i wogóle żadnych nowych wątków, tylko cała resztą ciągnie się w nieskończoność. Oczywiście miała też swoje plusy (bitwa o Hogwart), ale także wielkie minusy (rozdział 19 lat później, napisany beznadziejnie).

Dodane przez BBL_MIM11 dnia 12-08-2009 17:51
#79

Ta część jest świetna! Zajmuje u mnie drugie miejsce, tuż po Zakonie Feniksa. Nie rozumiem, dlaczego piszecie że ta część jest zrobiona na "odwal się". Naprawdę, Rowling pokazała, na co ją stać!

Dodane przez _Harry_ dnia 17-08-2009 08:04
#80

Dla mnie ta część jest najlepsza. Jest w niej bardzo dużo akcji. Wyjaśniają się zagadki z przeszłości i w końcu stoczy się ostateczna walka Harry'ego z Voldemortem. Jedynym minusem jest to, że to koniec przygód Harry'ego i będę trochę tęsknił.:(

Dodane przez kasias_122 dnia 17-08-2009 10:19
#81

Jak dla mnie ta część była najbardziej smutna i przygnębiająca. Trochę rozczarowała mnie długość ostatniego rozdziału, no ale trudno. Jak dla mnie książka była dobra. ;)

Dodane przez Diamond dnia 18-08-2009 23:24
#82

Jak dla mnie to jest najlepsza częśc, poprostu genialna :D.
Wszystko świetnie sie potoczyło, oraz duzo mnie zaskoczyło - oj bardzo duzo,
ale skończyło się bardzo dobrze i nie wydaje mi sie żeby Rowling robiła cos na odwal, bo takiej książki nie da sie napisac tak na poczekaniu.

Dodane przez Oyster dnia 20-08-2009 22:59
#83

Trudno mi było myśleć, że za rok lub dwa nie będę czekać na nową cześć z nowymi pytaniami. Razem z końcem książki porzuciłam pewien niedojrzały etap w moim życiu, a konkretnie zakończy się on po premierze ostatniego filmu. Po prostu dorastałam z Harry'm i poznawałam z Nim świat. Ciężko się rozstać.
Co do samej książki, jestem rozczarowana. To było pisane pod publikę, chociaż momenty walki, wesele są dobre, to mimo to czuję wielki niedosyt.
Uwielbiam sceny lekcji w Hogwarcie i w PW, a tutaj niestety nie dane było mi ich nawet liznąć. Chciałabym by Rowling napisała 8 tom, już po śmierci Voldemorta, jak wszyscy powtarzają rok, to by było coś. Ale to tylko wyimaginowane marzenia.. xd
Co do epilogu- bardzo się rozczarowałam, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobię innego zakończenia.

Dodane przez Mundungus01 dnia 04-12-2009 14:22
#84

Jak dla mnie najgorsza część gdyby nie epilog i kilka innych scen to naprawdę wypadła by bardzo słabo. Według mnie za dużo jest tu zbiegów okoliczności .... ale oczywiście na ekranizacje czekam z niecierpliwością... :_)

Dodane przez Fluska dnia 07-12-2009 14:22
#85

A mnie się bardzo podobała :)
Na zmianę płakałam i się śmiałam.
Super

Dodane przez JulekMO15 dnia 20-12-2009 14:14
#86

Osobiście moja ulubiona część. Jest w niej wiele odpowiedzi na pytania z tych 6 części przed nią. Dodaje trochę dreszczyku emocji np. sceny związane z Severusem.

Dodane przez andrzej_franek dnia 01-01-2010 18:50
#87

Bardzo fajna część tylko trochę mroczna.

Dodane przez andrzej_franek dnia 01-01-2010 18:50
#88

super

Dodane przez Diamond dnia 24-01-2010 17:38
#89

Kurcze naprawdę się zdziwiłam, że tyle osób uważa tą książkę jako rozczarowanie czy jak tam ktoś nazwał "bez ładu i składu" -- nie no ja jakoś w to nie wierze.
Ten tom, ten ostatni to jak dla mnie jest świetny. Kurde nie wiem może się nie znam, ale naprawdę uważam ją za najlepszą część. Można się tam dużo dowiedzieć o rzeczach, które nas bardzo nurtowały i nie mogliśmy przez nie spać :P hehe.
Tak, to moja ulubiona część i zdania nie zmienię :P

Dodane przez N dnia 24-01-2010 19:34
#90

Tom dobry, choć chwilami przynudzał. Jednak podobała mi się odmienność tej części. I oczywiście rozwiązanie wszystkich wątpliwości i zagadek.

Dodane przez Pawel3333 dnia 28-01-2010 13:46
#91

Dal mnie to świetna książka.Długo czekałem kiedy w końcu się ukaże.Jest najlepszą książką,która dotychczas się ukazała ( dla mnie ).Rowling świetnie opisała atak na Hogwart.Ten moment podobał mi się najbardziej.Książka jest ciekawa i do końca trzyma w napięciu.Polecam ją.

Dodane przez leea dnia 30-01-2010 22:48
#92

Mówcie co chcecie ale mi się ten tom najmniej podobał. Za dużo biegania po lasach, chowania się w namiotach, ucieczek i ogólnego zaplątania się w treść przez J.K. Rowling. Nie podobał mi się m.in moment kiedy Harry udawał martwego - trochę to naiwne. Podobnie śmierć Voldemorta wyobrażałam sobie inaczej. Nie jakiś rykoszet magiczny. Czy Harry nie mógł go normalnie walnąć Avadą? Jedną z niewielu fajnych rzeczy które, mi się podobały to dom Luny. Naprawdę fajnie go sobie wyobraziłam i mam nadzieję że, film mojej wizji nie zburzy. Podobał mi się ,też epilog " Osiemnaście lat później" mimo biednego Albusa Severusa, budującej rozmowy Harre'go z synkiem. Nie umiem tylko jednego zrozumieć :Co Teddy Lupin robił na peronie? Przecież miał wtedy ponad 18 lat a w tym
wieku nie chodzi się już do Hogwartu!
Z drugiej strony - zauważyliście jak bardzo Harry i Ginny przypominają Jamesa i Lily?;)

Edytowane przez leea dnia 30-01-2010 22:50

Dodane przez kinia0918 dnia 07-02-2010 17:07
#93

Ten tom wyszedł jej po prostu świetnie. Jedyny minus to lukrowaty epilog i beznadziejny pojedynek Voldzia z Potterem. nie podobało mi się również jak Harry i Ginny nazwali swoje dzieci. Ja rozumiem, że chcieli w ten sposób oddać cześć innym, no ale jak dla mnie przesadzili, wogóle nie podobało mi się to, ze Harry z nią został, według mnie powinien zginąć:P:P
Tak to tom cały czas trzyma w napięciu, a Bitwa o Hogwart bardzo dobrze napisana:smilewinkgrin::smilewinkgrin::smilewinkgrin:

Dodane przez Lajla dnia 26-04-2010 21:23
#94

Jak dla mnie ostatni tom bardzo się podobał. Możliwe, że spowodowane jest to tym, że z całej serii HP właśnie tą część przeczytałam jako pierwszą, bo nie mogłam filmu obejrzeć. Bardzo mnie wciągnęła i dzięki niej przeczytałam całą sagę. Zakończenie książki wydaje się bardzo naciągane, ale to chyba dlatego, że nie mogę się pogodzić z tym, że to po prostu koniec...

Edytowane przez Lajla dnia 26-04-2010 21:24

Dodane przez Plisiaczek dnia 27-04-2010 17:58
#95

hahahahaha znalazłam dwa błędy ortograficzne a po za tym wkurzały mnie pewne fakty i to że jedne z bliźniaków umarł hamstwo totalne!!! Rowling nieco przesadziła xD ale ogolnie ksiazka moze byc, podobała mi sie, ja tez chciałabym miec takiego skrzata domowego, odrabiałby mi prace domowe i wogole ale tez z tym bym nie przesadzała xD

Dodane przez Pandora dnia 29-04-2010 20:32
#96

jak do wszystkiego co się wiąże z Harrym kwestia przyzwyczajenia wszystko załatwia.
Po pierwsze żal że to już koniec....jednym z najpiękniejszych doznań w moim życiu było oczekiwanie na kolejną część ....a wraz z tą wszystko się skończyło...i skończyło się moje dzieciństwo tak całkowicie i definitywnie..
Co do treści...wciąż jest dla mnie trochę obca...nie jest takim przyjacielem jak poprzednie ale też ma w sobie potencjał.W pewnych momentach jest lepsza od poprzednich części..ma w sobie więcej życia-w innych dużo gorsza-np tyle niepotrzebnych śmierci..wiem to takie przesłanie że praktycznie wszystko z życia Harrego co poznał po pójściu do Hogwartu zanika a on rozpoczyna nowe życie razem z innymi bez Sami Wiecie Kogo i swoich protektorów,Huncwoci na zawsze łączą się po śmierci i tak dalej....ale uważam że to było naprawdę nie potrzebne-szczególnie śmierć Freda-co do zakończenia...jest jakie jest.

Dodane przez Susanimals dnia 01-05-2010 20:30
#97

Moim zdaniem ogólnie książka była fajna, podobała mi się bardzo, ale...
...końcówka książki bardzo mnie rozczarowała - to pokonanie Voldemorta było tak jakby naciągane. Książka fajna ale koniec fatalny. :):confused::rol:

Dodane przez kleopatra1989 dnia 01-05-2010 21:53
#98

Cóż, ja uważam ostatnią część za bardzo dobrą (jednak nie jest rewelacyjna). To prawda, że ma kilka niedociągnięć. I szczerze to bardzo nie spodobała mi sie sam koniec, gdzie Harry przychodzi pożegnać na peron dzieci, z jednej strony rozumiem jednak autorkę ponieważ chciała definitywnie zakończyć losy Harrego, ale z drugiej (może dlatego, iż chciała bym następnych części) uważam, że nie był potrzebny. Wiele osób uważa, że zginęło w tej części zbyt wiele osób jednak prawda jest taka, że podczas walki ludzie giną. Uważam więc, iż Rowling wcale nie przesadziła. Chciała bym jeszcze zaznaczyć, że bardzo podobała mi się scena kiedy za pomocą Kamienia Wskrzeszania Harry widzi swoich bliskich. A co do tych którzy uważają, iż to źle, że w tej części wszystko sie wyjaśnia mam pytanie: jeśli nie w tej to w której, skoro następne nie powstaną.

Dodane przez HeRmiOnA_is_the_best dnia 01-05-2010 22:08
#99

7 tom bardzo mi się podobał. wiele wyjaśnień. Szkoda że Fred zginął. Fakt dużo ofiar. Lecz rozdziały ciekawe i nie wiem czemu inni mówieą (banalne i na <odwalsię>

Dodane przez Pyflame dnia 01-05-2010 23:13
#100

Po przeczytaniu szóstego tomu pomyślałam sobie, że może być już tylko lepiej, ale się myliłam. Strasznie spodobały mi się pierwsze rozdziały (te przed wyprawą), oraz powrót Rona. Ale pozostała część książki to porażka. Zawiodłam się. Było mi smutno, że akcja nie rozgrywa się w Hogwarcie, bo pokochałam to miejsce. A kiedy nasza trójca wreszcie tam dotarła zdenerwowała mnie potulność McGonagall. I to całe wielkie zjednoczenie. Fakt iż żaden Ślizgon nie stanął po stronie dobra, fakt iż żaden Krukon nie wydał Pottera, śmierć tak wielu znanych nam bohaterów, których sobie ceniliśmy podobnie jak morderstwo "bezimiennych". Spodobał mi się jedynie fragment z Luną, oraz sam koniec ( x lat później).

Dodane przez Czarodziejka Majka dnia 02-05-2010 10:11
#101

Mi się podobała, ale niektóre momenty były faktycznie ,,na odwal się" czyli np walka z Voldemortem, i nie podobało mi się to że autorka zabiła tylke fajnych osób które życ powinni. Ale fajny moment był kedy Harry i Hermiona byli na cmentarzu, jak czytałam to co myślał Harry to się prawie popłakałam. No i jeszcze to 10 lat później było fajne.:smilewinkgrin:

Dodane przez KateNomad dnia 18-05-2010 17:18
#102

Ja w po raz kolejny czytam aktualnie 7. część tomu i powiem Wam szczerze, że naprawdę podoba mi się. Uwielbiam czytać po kilka razy "Pottera", bo każda część jest wspaniała, i trudno mi jest powiedzieć, która jest najlepsza. Wielu ludzi, mówi właśnie, że 7. część Rowling, napisała dla pieniędzy, ale moim zdaniem raczej NIE. Ale to tylko moje zdanie :)

Dodane przez Hermionka Granger dnia 23-05-2010 16:20
#103

Moim zdaniem ten tom jest najlepszy ze wszystkich. mógłby ktośz głównych bohaterów zginąć to wtedy byłby taki prawdziwy najlepszy koniec. Najlepsze momenty toto jak z Harrym się przenosili do Little Whinging albo jak była druga bitwa o Hogwart. Tak to jest najfajniejsza książka jaką do tej pory przeczytałam...

Dodane przez 1999Harry1999 dnia 01-06-2010 20:59
#104

Myślę,że jest najlepszym tomem książki Harry Potter . Od pierwszych stron można w pełni poczuć adrenalinę . bardzo wiele wydarzeń jest szczegółowo opisanych. Najbardziej fascynującym rozdziałem jest oczywiście bitwa o Hogwart .

Dodane przez Hedwiga1999 dnia 08-06-2010 18:50
#105

dla mnie jest to jedna z najlepszych części

Dodane przez daseyy dnia 30-07-2010 14:24
#106

Książka mi podobała jednak mam kilka zastrzeżeń ..

1 . Według mnie trochę za dużo zabitych . Nie rozumiem, czy autorka chciała nadrobić to, że w poprzednich częściach ginęło 'tak mało' osób ?

2 . Albus Dumbledore.. Taak. Nieskalana persona cyklu o Potterze, prawda ? A tu proszę, dużo czarnych plam na jego życiorysie. To również mi się nie spodobało, ale cóż.. Ktoś musiał być 'tym zły' ; )).

3 . Zabicie Freda !!! Wiem, powtarzam się, ale jak można było zabić najwspanialszego Freda ?! Ehh .

4 . Uważam, że Czarny Pan powinien przeżyć, ale wiadomo, że książka musiała zakończyć się happy endem ..

Dodane przez Dilicja6 dnia 30-07-2010 15:07
#107

Ja bardzo lubię ostatnia część, ale uważam że Voldemort powinien inaczej zginąć i szkoda, że tak dużo osób zgineło.



Pozdrawiam wszystkich!!

Dodane przez InLoveWithSnape dnia 30-07-2010 17:53
#108

Bardzo podoba mi się ten ostatni tom :) nie nudziłam się ani chwilkę i oczywiście najlepsza jest historia o niespełnionej miłości Snape'a :) teraz czytam sobie od nowa ten tom, aby przypomnieć sobie wszystko przed filmem i na nowo się wciągam. Oby film był tak dobry jak książka :)

Dodane przez mania11 dnia 30-07-2010 19:01
#109

Mi sie spodobał i to bardzo.W tej książce trzeba bylo też samemu troche ruszyc główką i można było sie nieźle przy tym, bawic.ja tak robilam...sama próbówałam dojśc do rowzwiązania zagadki... i przyznam się ze doszlam do tego troche szybciej niz harry w ksiązce ;)

Dodane przez salazar dnia 02-08-2010 12:24
#110

Moim zdaniem to najfajniejsza część .Najwięcej się w niej dzieje i_najwięcej osób ginie .Właśnie dlatego ją uwielbiam.

Edytowane przez Elsanka dnia 02-08-2010 18:12

Dodane przez Krzysiek dnia 03-08-2010 15:49
#111

myślę że to świetna książka

Dodane przez Emma16 dnia 05-08-2010 17:54
#112

Mi ostatnia książka z sagi o Harrym Potterze bardzo się podobała. Dużo ciekawych pomysłów, rozwiązań problemów, wele przygód... Fantastyczna książka! Chyba jest moją ulubioną częścią ;) Niestety tyle osob musiało stracić życie... Fred, świeżo upieczeni rodzice czyli Tonks i Lupin, Colin... Przy tej części było najwięcej łez, wzruszeń... Część rzeczy była trochę namieszana i nie mogłam się połapać o co chodzi ale ogólnie super. Strasznie fajnie czytało mi się właśnie tę ostatnią część. Czytałam dwa razy;)

Dodane przez Pandora dnia 05-08-2010 18:13
#113

Mam mieszane uczucia....po pierwsze po co tyle osób niepotrzebnie ginie?!Zginęli praktycznie wszyscy ważni poznani przez Harrego od trzeciego roku..Lupin,Szalonooki,mój ulubieniec Zgredek,....
Po drugie autorka mogła zrobić tak jak w Eragonie jet,że są pokazane wydarzenia dotyczące jeźdźca a w nast rozdziale Rorana tak tutaj powinna być część o losach Harrego a część o tym co się dzieje w Hogwarcie(zamiast tylko małych wzmianek),...cóż,mimo wszystko należy do kanonu moich ulubionych;)

Dodane przez tytan dnia 13-08-2010 20:20
#114

HPiIŚ to moje ulubiony HP

dziąks Maladie

Dodane przez Agnes Black dnia 15-08-2010 13:28
#115

To fakt, Rowling uśmierciła zdecydowanie za dużo osób. Bohaterom wszystko przychodziło o wiele łatwiej niż w poprzednich częściach ( patrz bitwa w ZF a w IŚ). Mimo to fabuła wciąż jest ciekawa, aczkolwiek nie jest to moja ulubiona część.

Dodane przez Croce dnia 15-08-2010 14:32
#116

Cóż... Ogólnie podoba mi się treść, choć w niektórych fragmentach niemal przysypiałam. Obudziła mnie kłótnia Ronalda. Nie, w sumie bardzo mi się podoba, nie licząc zakończenia. Rowling nie pomyślała? A co, jak kiedyś tam, kiedyś zechce napisać kontynuację Harry'ego Pottera? Przecież on ma siedemnaście lat, a tu już za chwilkę ma dzieci, które wysyła do Hogwartu i poślubił Ginny. A to wszystko pomiędzy tymi zdarzeniami? Przecież to również jest bardzo, bardzo ważne.

Dodane przez BlackBack dnia 15-08-2010 16:16
#117

myśle że jest bardzo dobra ale trudno powiedzieć ktora jest najlepsza. Ale ekranizacja Insygni Śmierci chyba jest najlepszą ekranizacją widziałem kilka zwiastunów i koncowe akcje beda najlepsze tylko szkoda że jeden z bliźniaków zginął ale to było najlepsze podczas bitwy o Hogwart to bylo raczej w 7 czesci ale moge sie mylic i bylo o w 6 czesci jak Pani Weaslay krzyknęła "nie w moje dzieci s..."przepraszam za wyrażenie ale tak było w książce.

Edytowane przez Elsanka dnia 16-08-2010 21:11

Dodane przez weroniczka95 dnia 15-08-2010 19:03
#118

" Harry Potter i Insygnia Śmierci"
Ta książka nauczyła mnie że nie warto się poddawać lecz walczyć o swoje tak jak Harry, walczył o dobro magicznego świata ale także świata mugoli.

Dodane przez Feliks dnia 21-08-2010 19:55
#119

Tom VII bardzo mi się podoba, choć nie ma w nim już klimatu, do którego przywykłam w poprzednich częściach. Akcja dzieje się poza murami Hogwartu, a trójka glównych bohaterów powoli żegna się z dzieciństwem, stawiając czoła jednemu z najgroźniejszych czarodziejów w świecie magii oraz jego zwolennikom. To co mi się zdecydowanie najbardziej podoba:
- Rowling opisała w tej części niemal wszystkie dalsze i bliższe postacie, które występowały w serii HP, a dodatkowo, prawie każda z nich jest dość ważna dla przebiegu akcji. Na przykład Stworek, który doprowadził do odkrycia, gdzie znajduje się medialion, Zgredek, który poświęcił życie ratując bohaterów, Crabbe, który przez swoją nienawiść, nie tylko zniszczył horkruksa, ale i stracił życie.
- Wielu bohaterów przeszło przemiany psychiczne, część zmężniała, inna została ukazana w gorszym świetle. Cieszy mnie, że np. Albusa Dumledore'a Rowling przedstawiła jako nie do końca idealnego człowieka, który miał złowieszcze plany w przeszłości. To na pewno dodaje smaku książce.
- Autorka pokazuje nam jak wyglądają wyprawy w nieznane. Są monotonne, nudne, początkowo bez sukcesów, doprowadzają do myśli depresyjnych, do wątpliwości czy to się uda i czy się przeżyje.
- Przyjemnie było czytać, że w czasach wojny i grozy, przejawia się wątek miłości i szczęścia rodzinnego: związek Lupina i Tonks, ślub Billa i Fleur, uczucie łącząc Rona i Hermionę czy Herry'ego i Ginny.
- Pełna emocji akcja, która non stop trzymała w napięciu: przygoda w Ministerstwie Magii, napad na bank Gringotta, odwiedzenie Doliny Godrika i wynikająca z niej pułapka z Bathildą, pokonywanie po kolei poszczególnych horkruksów przez poszczególnych bohaterów, wreszcie bitwa w Hogwarcie.
Te wyżej wymienione argumenty w dużym stopniu ukształtowały moją opinię o książce, ale są i takie momenty, które mi się nie podobają. A mianowicie:
- Przez połowę książki zmagali się z jednym horkruksem, by potem dosłownie w JEDNĄ DOBĘ zniszczyć ich 5.... No, jest to trochę oklepane, za proste i za szybkie.
- Motyw śmierci - śmierć Zgredka była bardzo bolesna, ale o tyle samo ważna, natomiast śmierć Freda (!), Lupina czy Tonks?? Rowling nawet nie opisała w jakich okolicznościach zginęli, a jak na tak dużą stratę, mogła by się w tej kwestii postarać.
- Walka Harry'ego i Voldemorta - bardzo krótka i bardzo mało efektowna... i wynika z niej, że prawdopodobnie, że Voldi się zabił... Po tylu latach zmagania Pottera ze złem i tylu przejściach wraz z przyjaciółmi, mogło być to decydujące starcie wyjątkowe. Motyw Czarnej Różdżki dość ciekawy, ale baardzo zagmatwany.
- Epilog - za krótki i zbyt mało szczegółowy, a szkoda, bo z tego co Rowling opisała w wywiadach, losy wszystkich bohaterów potoczyły się ciekawie i można to było fajnie opisać.

Jako, że to ostatni tom, bardzo mi żal, że się skończył. Książkę oceniam jednak jako jedną z najlepszych, ponieważ ostatecznie rozwiązała problem długo rozwijającego się zła i szczęśliwie zakończyła losy tria :D

Edytowane przez Feliks dnia 21-08-2010 20:05

Dodane przez Hermiona_Mia dnia 24-08-2010 21:36
#120

Ta część zdecydowanie najbardziej mi się podobała.

Dodane przez LordofDarkness dnia 24-08-2010 21:55
#121

Może być.

Dodane przez Lord Mateusz dnia 28-08-2010 09:01
#122

Książka insygnia śmierci była najlepszą książką o Harrym Potterze.
Myśle że ten film bedzie fajny, długi bo 2 częściowy już nie moge się doczekać tego filmu










napewno będzie fajny

Dodane przez Lord Mateusz dnia 28-08-2010 09:03
#123

Książka insygnia śmierci była najlepszą książką o Harrym Potterze.
Myśle że ten film bedzie fajny, długi bo 2 częściowy już nie moge się doczekać tego filmu

Pozdrawiam Cię,
Maladie







napewno będzie fajny

Dodane przez deathly hallows dnia 17-09-2010 22:04
#124

to mój ulubiony tom wraz z wiezniem azkabanu. nie moce sie doczekac premiery :P

Dodane przez hermiona granger000012 dnia 18-09-2010 10:05
#125

będzie super jak każda część mam nadzieję że szybko powstanie i będzie można ją obejrzeć czekam z niecierpliwością:jupi:

Dodane przez Luunka dnia 24-09-2010 19:56
#126

Ten tom książki jest moim ulubionym. Tyle wydarzeń. Wszystko zależne od siebie. Nie wypali jedna rzecz i cały plan na nic. Bitwa... ale najbardziej zaskoczyło mnie to co powiedział Albus Severusowi.. HARRY MUSI ZGINĄĆ.. ja byłam w kompletnym szoku. Jednak wszystko się wyjaśniło.

Dodane przez Agamemnon dnia 24-09-2010 20:05
#127

Moim zdanie ostatnia część jest najlepsza ponieważ jest w niej dużo akcji ale zasmuciło mnie to że tak dużo osób umarło . Szkoda że nie będzie kolejnych części o przygodach Harrego Pottera

Dodane przez Ron Ronald Weasley dnia 24-09-2010 20:46
#128

Dwa słowa - Świetna część ; ]

Dodane przez Gladus93 dnia 24-09-2010 20:52
#129

Arcydzieło literatury...Jak zresztą cała saga.

Dodane przez unintended96 dnia 25-09-2010 10:34
#130

moim zdaniem każda następna książka była lepsza od poprzedniej ;d 7 bardzo mi się podobała płakałam na niej tyle razy, że już nawet nie pamiętam, tak dużo się działo, że nie odchodziłam nigdzie bez tej książki, nie mogłam się oderwać.

Dodane przez blackowa dnia 10-10-2010 20:47
#131

Dla mnie jest wspaniała. Prawie. Gdyby nie smierć , która przeiwjała się przez cały czas i epilog.

Dodane przez MrLapa dnia 24-10-2010 19:23
#132

Mi się VII część średnio podobała. Taki miała smutny nastrój, dużo osób ginęło i wgl ponuro było ale niektóre momenty były super;)

Dodane przez piotrek1x2 dnia 21-11-2010 19:35
#133

Mnie ogółem książka podobała się bardzo, nawet pomimo takich niedociągnięć jak to, że naszemu trio wystarczył jeden rok na zniszczenie "super mocnego" Czarnego Pana ;p Nie podobała mi się "śmierć-nie śmierć" Harr'ego, bo to bardzo dziwne i pokręcone. Urzekła mnie scena przesłuchania w ministerstwie i "gestappowska" Umbridge, bezcenne ;] I bardzo słabo oddane na filmie ;p Niszczenie medalionu bardzo fajny moment, a w filmie przedstawiony bosko. Jest nastrój bólu i umierania, co ma fajny klimacik, szkoda że nie umiera sam Potter, że oddał życie dla dobra czy coś, tylko taki płytki, hollywoodzki happy end ;p Książka jak dla mnie ma nastrój ||| Rzeszy - szmalcownicy (brawo dla polskiego tłumacza!), Snape'owski Hogwart z Carrowami na czele i Voldemort - czarodziej pół krwi jak sądzę wzorowany na Adolfie Hitlerze, który nie był Niemcem, lecz Austriakiem z domieszką żydowskiej krwi. Ogółem duży "plus" za ten kawał dobrej literatury i za te wszystkie miłe chwile. Dzięki J.K.R.! Fajnie, że jesteś bogata, należy Ci się :)

Edytowane przez piotrek1x2 dnia 21-11-2010 19:37

Dodane przez anex dnia 21-11-2010 21:38
#134

Ja nie mam zastrzeżeń. Według mnie ta część jest najciekawsza i za to ją lubię.

Dodane przez pennyroyal dnia 24-11-2010 20:55
#135

Z wielką niecierpliwością czekałam na ten tom i do tej
pory przeczytałam go siedemnaście razy, a za każdym razem
te sama niecierpliwość, ciekawość i emocje.
Sądzę, że w tej części było wiele tajemnic, nie zakończonych
spraw i liczę, że pokaże się część ósma. Byłabym bardzo wdzięczna
J.K. Rowling, bo seria o Harrym Potterze należy do najlepszych książek,
jakie czytałam.

Dodane przez Hermionagranger122 dnia 30-12-2010 16:33
#136

Napisana na odwal się ...ale darze ją sentymentem bo ostatnia...;(

Dodane przez Harry Potter 2000 dnia 09-01-2011 14:26
#137

Książka była SUPER podobało mi się w niej to jak Harry,Ron i Hermiona ukrywali się przed Voldemortem i śmerciożercami oraz determinacja Harry'ego by zniszczyć horkruksy.Tylko niezbyt fajne było to ,że Voldek tak łatwo zginął.

B)

Dodane przez Annabelle Hemingway dnia 23-01-2011 18:53
#138

No jak dla mnie jest okej. Dużo się dzieje, poza tym OSTATNI tom. Zawsze fajnie się czyta ostatnie tomy.

Dodane przez kizzucha dnia 23-01-2011 19:26
#139

mi sie ostatnia częśc bardzo podobała, ale wszystko na nic skoro to ostatnia częśc:(((
pozdr!;p

Dodane przez Wasp dnia 23-01-2011 20:03
#140

Ja ogólnie lubię wszystkie tomy.Szkoda,że epilog jest krótki,a ja mam pytanie:KTO TO JEST VICTOIRE?Pojawiła się na końcu VII części i nie wiem kto to jest

Dodane przez Draculina dnia 23-01-2011 21:36
#141

Ta część jest super tym bardziej jeśli się przeczyta całą książkę,Początek filmu mi się podoba(śmierciożercy przy stole.):yes:

Dodane przez bloomix dnia 25-01-2011 17:12
#142

Mi się bardzo podobała ostatnia część, ale jak teraz czytam Wasze wszystkie wypowiedzi to zastanawiam się tak i stwierdzam, że rzeczywiście Lord Voldemort i Harry mogli jeszcze jakąś bitwę między sobą zrobić, porzucać w siebie zaklęciami tak "chtrz!" i by było fajnie. Ale to i tak nie zmienia faktu, że Insygnia Śmierci bardzo mi się podobały ;p

Dodane przez Eisblume dnia 25-01-2011 17:53
#143

Napisać ostatnią część na pewno dla J.K. Rowling prostą rzeczą nie było. Zakończyć coś, co trwało 10 lat w jednej książce to nie lada sztuka. Według mnie autorka poradziła sobie z tym zadaniem dobrze chociaż nie wybitnie. Pomimo kilku niedociągnięć i dość banalnego końca, który sprawia wrażenie pisanego naprędce "Insygnia Śmierci" są moim ulubionym tomem. Jest w nim zawarte bardzo dużo emocji i to jest wielkim atutem tej części.

Dodane przez Ginny Weasley Potter dnia 04-03-2011 18:55
#144

ja szczerze mówiąc mam zdanie pół na pół. uważam że Harremu udało się za łatwo uśmiercić Voldemorta. No i ta cała rozmowa z Dumbledorem. Dziwne. Nie podoba mi się też że Rowling uśmierciła, zupełnie nie potrzebnie, tyle osób. To jest beznadziejne. Szczególnie żal mi było Freda, Tonks i Lupina. Bellatrix od początku wiedziałam że umrze. Bardzo przewidywalne. Podobało mi się natomiast wspomnienie Snape'a. To był bardzo trafiony pomysł. Bardzo bym chciała przeczytać książkę o przygodach nie Harrego, a Jamesa i Syriusza. ;)

Dodane przez Ginny Weasley Potter dnia 04-03-2011 18:58
#145

Ach i Victorie to córka Percy'ego bodajże. albo Billa. Nie pamiętam, ale jednego z Weasley'ów.

Dodane przez justyna000 dnia 05-03-2011 15:16
#146

A dla mnie bardzoo podobał się ostatni tom. Wcale nie był beznadziejny. Nie dziwię się, że tyle postaci zginęło. W końcu to była ostateczna i najważniejsza walka z Lordem Voldemortem. Był bezwzgędny i nie liczył się z nikim. A zakończenie wcale nie było zbyt banalne i proste. Nie zapominajcie że dobro jest silniejsze niż zło i ZAWSZE zwycięża.

Dodane przez Mmartyna22 dnia 08-03-2011 21:08
#147

Mi ostatnia część bardzo się podobała, było w niej sporo ciekawych wątków i akcji, książka momentami trzymała w napięciu, chciałam dowiedzieć się jak to wszystko się skończy. Według mnie ta część była bardzo udana.

Dodane przez lukasz9715 dnia 17-03-2011 16:40
#148

Książka mi się nie spodobała. Nie powiem, że był to najgorszy z wszystkich tom, ale jednak Jo mogła się wysilić. Zdecydowanie. Zbyt banalne i przewidywalne śmierci

Dodane przez Lunaaa dnia 18-03-2011 16:33
#149

Moja uluboina część! Jest super. Podobaja mi się zwroty akcji, napięcie i... ogólnie wszystko! Dla mnie najlepsza.

Dodane przez fanka98 dnia 18-03-2011 18:10
#150

po prostu ŚWIETNE!!!!!naprawde ekstra zarowno ksiazka, jak i film.Polecam tym co jeszcze nie zabrali sie do lektury :):)dla mnie wszystkie ksiazki i ich ekranizacje sa dobre
Victorie to jak sie nie myle corka Billa i Fleur :)
latwo Wam krytykowac.moim zdaniem Jo stanela na wysokosci zadania.gdyby Wam przyszlo napisac ksiazke z pewnoscia poszloby Wam o wiele gorzej :]

Edytowane przez fanka98 dnia 18-03-2011 18:15

Dodane przez morbiuus dnia 31-03-2011 12:40
#151

Super ekranizacja ale bardzo smutna.:(

Dodane przez Hermionka111213 dnia 31-03-2011 14:24
#152

Jest świetna . Chybaa najlepsza z wszystkich .
Jest więcej p[rzygód, więcej napięcia, więcej tajemnicy, więcej walki i więcej miłości . ;D

Dodane przez Peverell dnia 07-05-2011 09:14
#153

No cóż. Podobała mi się książka lecz na pewno za mała, mała, mała... Nie wiem jak ona pisała tą książkę ale chyba jej się trochę śpieszyło. Przez pierwsze, chyba, połowę książki Harry Ron i Harmienoa próbują zdobyć medalion a potem reszta sama zwala się im na głowę. Mi się wydaje, że jej po prostu nie chciało się pisać. To ostatnia część, powinna być najdłuższa !

Dodane przez dastanblack3000 dnia 19-11-2011 10:01
#154

Mi ostatnia tom podobał się prawię najbardziej. miał kilka minusów ale ja się cieszę że autorka już wydała tę część. Wszystko było okej, nie jestem wybredny. Zakończenie mnie trochę tylko tak zaskoczyło (19 lat później). Może być ,ale mogło by być oczywiście zupełnie inne. :) Pozdrawiam

Dodane przez adamek98 dnia 20-11-2011 21:19
#155

Moim zdaniem była świetna tyle akcji niesamowicie ciekawe roździały ....
Naprawde warto przeczytać , żal tylko mi było harego gdy zobaczył grob swych rodzicow w dolinie Godryka Gryfindora...

Dodane przez targonik dnia 27-11-2011 19:54
#156

FILM JEST WSPANIAŁY A KSIĄŻKA JESZCZE BARDZIEJ
SZKODA ŻE TO OSTATNIA CZĘŚC:)

Dodane przez aneczka00402 dnia 27-11-2011 19:59
#157

Książka bardzo fajna:) Ja tak nie twierdzę:) Tylko strasznie ciężko mi się ją czytało. Czasem miałam ochotę wejść do książki ryknąć na Harry'ego, żeby się dał zabić, a czasem siedziałam i modliłam się w duchu, żeby zaklęcie żądlące Hermiony nie przestawało działać.

Dodane przez Luniaczekk dnia 12-01-2012 12:53
#158

Ja osobiscie bardzo go lubię.

Dodane przez hedwigowo dnia 20-01-2012 15:37
#159

Podobała mi się ta część. Strasznie mi było smutno, że to już koniec, że Rowling nie napisze więcej, ale z drugiej strony zawsze można coś samemu napisać, tyle że nie będzie już takie samo jak z ręki autorki.
Trochę dziwnie było czytać o ich przygodach poza Hogwartem. Przyzwyczaiłam się do tego miejsca, a gdy już zaczęłam czytać tę część (jakieś 2 lata temu) to zdałam sobie sprawę, że brakuje mi tego miejsca, mimo że akcja dzieje się w tej szkole pod koniec książki.

Dodane przez Pomylunaa dnia 22-01-2012 17:33
#160

mi się ksiażka bardzo spodobała. po pierwszym tomie - ,oja ulubiona

Dodane przez Evans558 dnia 22-01-2012 17:37
#161

Darzę ten tom wielkim sentymentem. W niektórych miejscach nieco muliło, ciężko było wtedy czytać dalej. Ale koniec końców to ostatni tom, i trochę dziwnie nie móc już czekać na kolejne części.

Dodane przez Priori Incantatem dnia 05-10-2013 18:45
#162

Jest świetnym zwieńczeniem wszystkich tomów i zarazem tego pierwszego, podczas którego pisania autorka również napisała zakończenie ostatniego - siódmego. :)

Dodane przez Bou dnia 05-10-2013 18:56
#163

Oczywiście, lubię ją, jak wszystkie części ale tę trochę mniej. Dla mnie, za dużo się dzieje, jest zamęt. Poza tym, tam jest dużo wojny a ja bardzo nie lubię wojen. Nie zmienia to jednak faktu, że kocham całą serię tych książek i zawsze będę kochać. :)

Dodane przez Blackdobby dnia 10-10-2013 21:12
#164

Chyba mój ulubiony...
Na pewno nie pisany z przymusu odpowiedzi napytania...
Cała książka wywarła na mnie wielkie wrażenie...
Pokonanie Voldzia łatwe?
Ja się z tym nie zgadzam, a horkruksy... To tak łatwo zniszczyć, co?