Dodane przez Albus Snape Potter dnia 28-12-2009 20:41
#23
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie , zimowe buciki
Szarpie się, ciągnie...
- No , weszły!
Na to dziecko:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani Patrzy, faktycznie! No to je
ściągają.
- Uff , zeszły!
Wciągają je znowu , ale nie chcą
wejść... Weszły! Pani siedzi
a dziecko mówi:
- Ale to nie są moje buciki...
Pani odczekała i znowu szarpie się
z butami... Zeszły!
Na to dziecko:
- ... bo to są buciki mojego brata
ale mam kazała mi je nosić.
Pani znowu pomaga dziecku
wyciągnąć buty.Wciągają, wciągają...
weszły!
- No dobrze - mówi pani. - A gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach.:hjehje: