Dodane przez mniszek_pospolity dnia 26-08-2013 10:33
#13
Pozostaje mieć nadzieję, że zdobyliście autograf panny Watson. Nie wiem czy polecieliście do LA, czy skorzystaliście z w/w adresów, ale zasadnicze odpowiedzi już tu padły. Z pewnością jest to rzecz trudna ( nie mówię, że niemożliwa ), ale co jeszcze można poradzić. Chyba nikt nie wpadnie na pomysł, żeby porwać odtwórczynię roli Hermiony i jej do tego zmusić. Zamykam.