Dodane przez lily-black dnia 19-03-2011 19:26
#18
Byłabym wściekła i chciała go zabić powoli, żeby odczuł konsekwencje tego, co zrobił. Możnaby powiedzieć, że pod tym względem byłabym jak Bellatriks, która "lubi pobawić się z ofiarą, zanim ją pożre". Ale z racji tego, że wiem, że to nie on zdradził rodziców Harry'ego, nie byłabym w stanie nawet go zadrasnąć.Bo, szczerze mówiąc, było mi go naprawdę żal, kiedy Snape wszedł do Wrzeszczącej Chaty i powiedział Syriuszowi, że odda go dementorom, albo kiedy Glizdogon uciekł i okazało się, że Syriusz jednak spędzi resztę życia jako "morderca".
OD PRZEBIEGŁOŚCI ŚLIZGONÓW
OD KRETYNIZMU PUCHONÓW
I OD WIEDZY-O-WŁASNEJ-WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
_____"Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie zniszczony"_____