Dodane przez Cee dnia 31-08-2008 00:43
#20
"The Sims" poznałam, gdy miałam siedem lat i byłam u kuzynki. Jej starsza siostra, która miała wtedy czternaście lat w to grała i nie dopuszczała nas do komputera, bo twierdziła, że jesteśmy zbyt małe, żeby zrozumieć, na czym polega gra. Ale ciocia stanęła murem za nami i zaczęłyśmy pykać w "Simsy". Byłam wtedy pod wrażeniem, że ktoś takiego coś wymyślił. Wtedy to była jeszcze podstawa, dopiero potem zaczęły wychodzić dodatki.
Grałam i grałam już u siebie, kiedy dostałam komputer na Pierwszą Komunię i nie mogłam się oderwać. Co jakiś czas wgrywałam sobie nowy dodatek: "Wakacje", "Randka", "Ballanga", "Zwierzaki" i różne takie. ^^
I dopiero, kiedy wyszła druga część, zrozumiałam, że pierwsza wersja jest o wiele bardziej prymitywna od pierwszej. Długo jej nie miałam, potem zainstalowałam, następnie odinstalowałam, bo przestała działać i w tym roku wymieniłam komputer i zainstalowałam sobie wszystkie.
Znowu nie mogłam się oderwać, ale po kilku tygodniach przejadło mi się. Teraz dalej sobie trochę popykam, ale to od czasu do czasu.
Z dodatków mam wszystkie, nie licząc "Wolnego czasu" i ostatnio wydanego "Osiedlowego życia", choć niedługo powinnam doinstalować sobie. A pakiety wszystkie. <:
A na trzecią część oczywiście czekam z niecierpliwością. <:
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 21:20