Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Pamiętnik Nicole Brown (rozdział 4)

Dodane przez Crazy Flower dnia 08-08-2010 12:39
#6

perfektów

Prefektów, misiu, prefektów ;P

Za oknem można było zobaczyć znikające za zakrętem wyciągnięte ręce rodziców, machających do swych pociech.

Brak przecinka.

Po godzinie, do drzwi przedziału zapukała pani ze smakołykami na wózku.

Brak przecinka.

- Jasne, wchodź. Ale pod jednym warunkiem: nigdzie nie idziesz, tylko zostajesz z nami - powiedział Jessy.

Brak przecinka, brak kropki.

- Dziękuję - odrzekła dziewczyna, rumieniąc się. Wtargała kufer u usiadła pomiędzy Jessego i Michaela.

Dziękuję. Brak spacji. Chyba i usiadła, albo coś. No i brak kropeczki.

- Ja, ja . . . Nazywam się Kaja Roberts. Chodziłam do normalnej szkoły i nie wiedziałam o magii. Moi rodzice byli . . . jak to było . . . ach tak, mugolami. Nigdy nie mogłabym uwierzyć, że jestem czarodziejką. No, ale przyszła do mnie ta r30; jak jej było r30; McGonagall, tak, profesor McGonagall no i powiedziała, że pomoże mi zrobić potrzebne zakupy. No i poszłyśmy do jakiegoś baru i r30; jakoś tak przeszłyśmy przez mur, a potem uwierzyłam w magię. Nie znałam TAKIEGO Londynu. Teraz już bardziej w to wierzę, to znaczy wierzę w magię. - Ciągnęła swą opowieść - nie wiedziałam tylko czy mam się przebrać w szaty od razu, czy może iść w zwykłych ubraniach, ale jak widzę wy też jesteście normalnie ubrani.

Ery.

Jessica szepnęła tylko do zobaczenia, po czym wraz Michaelem zniknęli w tłumie uczniów na korytarzu.

'Do zobaczenia' powinno być napisane z '', lub do zobaczenia.

- To pewnie musi być ten Hadgrid - szepnął Jessy.
- Pirszoroczni! Za mną - powiedział i ruszył w stronę jeziora. Gdy upewnił się, że wszyscy bezpiecznie siedzą, łódki same ruszyły. Sunęliśmy po ciemnej tafli wody. Słychać było pomruki zdziwienia i zaciekawienia. Gdy przepłynęliśmy przez jezioro, Hadgrid zaprowadził nas do zamku i oddał w ręce nieco starszej czarownicy o siwych włosach.

Hagrid. Bez tego 'd' w środku.

- Witam was - rozległ się donośny głos - nazywam się profesor Minerwa McGonagall. Za chwile zaprowadzę was na sale, gdzie będę wyczytywała nazwiska alfabetycznie.

Ę, w obydwu.

Tiara Przydziału zaczęła rymować swą piosenkę o dzielnym Gordyku Gryffindorze, mądrej Rowenie Rawenclaw, sprawiedliwej Heldze Huffelpuff i przebiegłym Salazarze Slytherinie. Gdy nastała błoga cisza, profesor McGonagall czym prędzej zaczęła wyczytywać nazwiska:
- Anders Katherine.
Niska, wystraszona dziewczyna ruszyła w stronę stołka. Usiadła na nim i nałożyła tiarę przydziału. Po chwili tiara ochrypłym głosem wykrzyknęła:
- Huffelpuff!

Hufflepuff. I brak kropki.

- Brown Nicole.
Podeszłam do stołka. Usiadłam na nim i nałożyłam tiarę. rGryffindor, Gryffindorr1; myślałam.

Brak spacji, brak kropki i 'ery'.

- Witajcie w Hogwarcie! Jestem Albus Dunbledore i powiem tylko: żąrełko na stole! - roześmiał się starzec i nagle na stołach pojawiło się jedzenie.

Dumbledore. I chyba 'żarełko' ;)

- Teraz udajcie się do swoich domów. Uczniowie klas pierwszych poprowadzą prefekci i podadzą im hasło.

Zła forma. Powinno być Uczniów klas pierwszych poprowadzą prefekci i podadzą im hasło.

Pragnę przypomnieć, o co prosił mnie pan woźny Flich, że na korytarzach i pozalekcjami nie wolno używać czarów. Cały regulamin wisi na drzwiach do jego gabinetu.

Ładniej by brzmiało bez tego 'mnie'. Poza lekcjami się pisze oddzielnie. I tu też nie potrzebne jest 'do', choć to nie jest błąd.

- Cześć, jestem Alice. - Przywitała nas dziewczyna z burzą rudych, kręconych włosów i piegami na nosie.

Brak przecinka, niepotrzebna kropka, brak przecinka, kręconych.

- Ja jestem Kaja, a to Nicole. A wy jesteście bliźniaczkami? - zapytała dwóch, niemal identycznych, niebieskookich blondynek.

Braki przecinków.

Rozpakowałyśmy kufry i długo o sobie opowiadałyśmy. W końcu, koło północy zasnęłyśmy.

Brak przecinka.


Tekst fajny, ale z błędami. Nie spodziewałam się, że tak ładnie piszesz ^^. Masz betę? Bo jak coś do mnie piszesz na gg, to nie odczytam, bo nie ma mnie w domu, więc lepiej PW. Czekam na następną część.

Edytowane przez Crazy Flower dnia 08-08-2010 12:42