Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Seraphina - Sekret Syriusza ( CZĘŚĆ PIERWSZA; rozdział III )

Dodane przez Pandora dnia 25-08-2010 22:56
#10

Wasze opinie " natychają" mnie do dalszej pisaniny - Dziękuję Wszystkim za komentarze:)

Ginny0004

A nie lepiej napisać po prostu "kwiatów"?

Gdy piszę słowo " Kwiecia " zupełnie inaczej sobie to wyobrażam;)

Na pewno byłby lepszy, gdyby nie te błędy. Znajdź betę, jest nawet takie forum, gdzie "ogłaszają się" różne bety(jak coś to pisz).

Właśnie poszukuję.
Już znalazłam;)

**********************


Przecinki i przy okazji, ciekawe porównanie!

Dziękuję;)


Ona to mówi sama do siebie tak, czy to są jej myśli?

Myśli.

Nie jest źle, ale mi lepiej by pasowało rzanim wysiadła z autobusu(albo pociągu, w zależności co to jest)

Przeczytaj jeszcze raz to zdanie - z Twoją podpowiedzią wpakowałabym się w błąd powtórzeniowy :)

Najpierw jest o pięcioletniej dziewczynce, a później o piętnastoletniej? To jest ta sama dziewczynka?

Nie ta sama. Pięcioletnia praktycznie nie odgrywa żadnej roli. Piętnastoletnia to główna bohaterka;)

A co miało im się stać? Chodzi o dementorów, czy o samą podróż, która jest niebezpieczna?


Skąd ona wiedziała o de mentorach, Czarnym Panu i innych magicznych stworzeniach, skoro jest mugolką? No i jeszcze jedno. Skoro jest to polska rodzina, to dlaczego imiona nie wszystkie polskie? Ami, Bastek, Lati?


Cierpliwości;) Nie chcę Ci psuć radości czytania;) Wszystko wkrótce się wyjaśni;)

PS:
ednak męczy mnie pytanie: Skąd ona wiedziała o de mentorach, Czarnym Panu i innych magicznych stworzeniach, skoro jest mugolką?


Wcale nie jest powiedziane, ze to robota Czarnego Pana... Pomijając dementorów ;)

Edytowane przez Pandora dnia 26-08-2010 17:39