Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: [NZ] Historia chłopca bez szamponu... (Rozdział I)

Dodane przez LilyPotter dnia 08-12-2010 20:18
#12

Błędy=):
ze starym Ślimakiem -_jej uśmiech zelżał
Brakło spacji.

r17;r17;Przeklęci Huncwoci!r17;r17;
Ery!!!

- Czego, Potter?
Tu by pasował przecinek.

Snaper17;a
Erów ciąg dalszy...

Próbował otrzeć je rękawem i wyjąć różdżkę jednocześnie, co nie dawało dobrych efektów.
Chyba lepiej by było: Próbował otrzeć je rękawem i wyciągnąć różdżkę jadnocześnie, ale nie przyniosło to zadowalających efektów.

- Chciałeś powiedzieć chyba r17;r17;Smarkeruskur17;r17;?! - wykrzyknął Black siadając na podłodze i ocierając łzy radości z oczu.
Lupin zakrztusił się ciasteczkiem tak, że Pittegrew musiał go klepać po plecach, Potter zaś ryknął śmiechem.
Ery. Nie pasowały mi ty te łzy. Radości dopisałam=). No i chyba ciasteczko, a nie miasteczko?

r17;r17;Cześć, jestem boski Blackr17;r17;.
I ery po raz kolejny.

Snaper17;a
:upset: ery... ery...

Tekst całkiem fajny, tylko ERY! Podobał mi się początek. Jąkający się Sev=)

Edytowane przez LilyPotter dnia 08-12-2010 20:20