Dodane przez amphi15 dnia 12-08-2010 15:52
#205
Hmmm...
Z Georgem albo Fredem dobrze bym się bawiła...
Z Cedrikiem wszystkie laski by mi zazdrościły...
Z Krumem... nie, z Krumem bym nie poszła, zawsze miałam wrażenie, że to przygłup...
Z Draco... nie no, bez przesady, jestem z Gryfonką, a on Ślizgonem, byłoby to lekkie przegięcie...
Z Ronem... eee... nie, nie chciałabym cały bal tylko siedzieć i patrzeć jak gapi się na Hermionę.
Z Nevillem? Heh, spoko gość, ale... raczej... chyba... nie pasi mi? xD
Więc co? Chyba, któryś z bliźniaków. Zależałoby mi na miło spędzonej nocy :) ;P