Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Burza - straszna czy wspaniała?

Dodane przez Doru Arabea dnia 20-03-2010 13:38
#67

Ja burzy nie lubię, bo to wtedy nachodzą mnie czarne myśli. Co by było gdyby...? Coś w tym rodzaju :) Nie lubię jej też za to, że nie mam wtedy dostępu do urządzeń elektrycznych, nawet do takiej lampki, kiedy w trakcie deszczu chcę sobie poczytać. Męczarnia... :/
Ale burza to dla mnie czas, kiedy nagle znajduję czas na wszystko. Na odrobienie zapomnianej pracy domowej, na poczytanie lektury, na porysowanie, na choćby posprzątanie swojego pokoju.
Najgorsze burze są w nocy. Wtedy wszystko wygląda gorzej, niż za dnia. Taki nieprzyjemny czas na grzmoty, pioruny i wiatr.
Podsumowując moją wypowiedź, burzy nie lubię, ale czasem jest dla mnie pomocna - wreszcie znajduję czas. Taki pół na pół. Ale najlepszy jest czas po burzy. Niby trawa mokra, ale to powietrze jest takie czyste... szczególnie jest to czuć na wsi(np. u mnie), bo wszystkie zwierzęta wychodzą ze swoich schronień. Jak na wiosnę :)

Edytowane przez Doru Arabea dnia 20-03-2010 13:41