Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Najnowsza moda, czyli Charmsy

Dodane przez raven dnia 27-04-2013 02:37
#63

SweetSyble napisał/a:
ja je kupiłam dokładnie za pięć złotych jeden, ale po kąpieli od razu zerdzewiał, a rano odpadł.

Gratuluję pomysłu kąpania się z metalową biżuterią, wystarczy niewiele wyobraźni żeby domyślić się, że nie czeka takich "wykąpanych" ozdób błyszcząca srebrem przyszłość.

Troszkę się zmieniło przez te niespełna 3 lata od założenia tematu - moda przestała być "najnowsza", ba, chyba już przemija, a charmsy w różnych formach, kształtach, wielkościach, jakościach można kupić dosłownie wszędzie. Więc już nie trzeba wydawać fortuny, by sprawić sobie tę ozdobę.
Mam srebrną bransoletkę do charmsów i 4 przywieszki - wszystkie są prezentami. Mnie szkoda by było kasy na kupienie ich, ale cieszę się, że je mam :)
Sama inwestowałam w te z katalogów Avonu - początkowo były nawet fajne, ale w pewnym momencie kolejne elementy przybierały wręcz monstrualne rozmiary. Ciężkie to się stało niesamowicie, teraz już nawet nie wiem je schowałam. W pudełku z biżuterią mam tylko te ze srebra, a do bransoletki przyczepione mam 2 zwykłe metalowe charmsy z C&A (zestaw 3 sztuk kosztował w przecenie jakieś 2,50) - gitarę elektryczną i literkę L. Jest dla mnie dyskretnym znakiem wielkiej sympatii dla basisty Strachów na Lachy - Lo. Nie noszę ich często, może dlatego jeszcze się nie zniszczyły, chociaż już straciły swój pierwotny wygląd. Ale i tak je lubię i na razie nie zamierzam ich zastępować innymi, ładniejszymi przywieszkami.

Edytowane przez raven dnia 27-04-2013 02:38