Dodane przez muchor dnia 05-07-2010 14:59
#18
- Kto? - Lily okręciła się w miejscu, bo do tamtej pory stała do mnie plecami. - A. On - mruknęła i z powrotem odwróciła się.
Ładniej byłoby tak:
- Kto? - Lily okręciła się w miejscu, bo do tamtej pory stała do mnie plecami. - A... On - mruknęła i z powrotem się odwróciła.
- No bo one mnie już wkurzają! Są takie... nienaganne i wiecznie grzeczne i miłe. A ja czasem muszę poszaleć. Mogą się na mnie obrazić, ale wy jesteście całkiem OK. Przynajmniej nie są z was tacy sztywniacy.
Czy nie lepiej tak:
- No bo one mnie już wkurzają! Są takie... nienaganne i wiecznie grzeczne i miłe. A ja czasem muszę poszaleć. Mogą się na mnie obrazić, ale wy jesteście całkiem OK. Przynajmniej nie są z was takie sztywniaki.
W ff lepiej nie używać skrótów typu Ok. Wiem, ze to dialog i w og
óle, ale wiesz...
Bawiliśmy się tak do późnego wieczora, rozmawiając i rzucając w siebie poduszkami, aż w końcu znudziło nam się.
Lepiej by by
ło tak
Bawiliśmy się tak do późnego wieczora, rozmawiając i rzucając w siebie poduszkami, aż w końcu nam się znudziło.
-Noo. Można z nią pogadać - przyznałem. - Ale ja chyba pójdę w jej ślady. Padam z nóg!
Brak zaznaczonego m
yślnika.
No, ff bardzo mi się podoba. Błędów nie było prawie wcale. Głównie stylistyczne. Pisz dalej. Bardzo mi się podoba.
Edytowane przez Alae dnia 05-07-2010 19:19