Dodane przez muchor dnia 28-06-2010 12:14
#14
Może...pan Potter.
Brak spacji po trzykropku.
- Sonorus - mruknęła McGonagall i wrona ucichła.
Sonorus, to zaklęcie, które wzmacnia głos. Cytując:
Ludo wyciągnął różdżkę, wycelował ją we własne gardło i powiedział:
-Sonorus! -Jego głos potoczył się głośnym echem po stadionie, zagłuszając ryk tłumu.
Więc jak McGonagall mogła tym zaklęciem uciszyć ptaka?
Wyszliśmy z klasy..
Brakuje jednej kropki.
Więcej błędów nie zauważyłam.
Opowiadanie robi się coraz ciekawsze. Mniej błędów, o wiele mniej błędów. Bardzo chciałabym zobaczyć tu 4 rozdział.
Weny życzę:)