Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Glizdogon i Huncwoci?

Dodane przez AngieCh dnia 15-11-2015 00:43
#68

Dla mnie to była zawsze bardzo zastanawiająca kwestia. Glizdogon totalnie nie pasował do reszty Huncwotów. Nawet nie tylko ze względu na charakter, ale również i na wygląd. James i Syriusz byli atrakcyjny i zabawni, owszem ich zabawy często były o wiele gorsze od wygłupów Freda i George, ale to właśnie byli tacy "bliźniacy" w tamtych czasach. Remusa jeszcze można jakoś wytłumaczyć. Może nie był w żaden sposób atrakcyjny, ale był bardzo mądry i spokojny. Ludzie mogli go uważać, za kogoś kto pilnuje Jamesa i Syriusza przed zrobieniem większej głupoty. Natomiast Glizdogon wg mnie był osobą stale podziwiająca poczynania reszty swych przyjaciół i był kimś w rodzaju ich jedynego, oddanego na wieki fana. Niestety totalnie nie rozumiem dlaczego jego uczynili Strażnikiem Tajemnicy. Mógłby to być przecież Remus, zdecydowanie bardziej by się do tego nadawał i na pewno lepiej by się spisał. No, albo sam Dumbledore. Glizdogon stanowczo nie pasował do reszty.