Dodane przez muchor dnia 04-03-2010 15:35
#83
Dla mnie nie był to taki wielki wstrząs. Snape musiał przecież kogoś kochać, bo gdyby nie, byłby jak Voldemort. Nie mówi
ę, że to co zrobiła Rowling było trudne,
rzeczywiście poszła na łatwizn
ę. W pewnym sensie zepsuła postać Snape'a, z tego tajemniczego niczego nie okazującego człowieka zrobiła... ofiar
ę. Oczywiście to dobrze, że pokazała uczucia Snape'a, bo pokazała, że on też jest człowiekiem, że on też kocha i chce być zrozumiany, ale pokazała to zbyt wylewnie. Poniżenia w szkole, nie udana miłość itp. itd. Ale jest mi go też troch
ę żal. To co zrobiła Rowling jest bardzo przykre.
Edytowane przez Elsanka dnia 05-03-2010 11:08