Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Wątek Lily-Snape

Dodane przez Feltonka dnia 16-01-2009 19:38
#24

Gdy o tym przeczytałam, że mistrz eliksirów kochał Szlamę. To trochę mnie to zamurowało i pomyślałam, że coś tu nie pasi! A najdziwniejsze była ta scena co najpierw Sev obraził Lily przed Huncwotami, a potem błagał by mu wybaczyła. Miły, kulturalny i błagający? Nie to do niego wcale nie podobne. Raczej Rowling poszła na łatwiznę przedstawiając takie sytuację. Najpierw pisze jaki ten Snape zły, okrutny, wyżywa się na Harrym itp itd. BUM! Jednak był czuły, miły i potrafił kochać. No ludzie! To wszystko nie trzyma się kupy! Tak jakoś Harry Potter i Insygnia Śmierci została dziwnie za przeproszeniem SPARTACZONA przez J.K. Rownling. Ale kim ja jestem, że będę poprawiać wybitną pisarkę znaną na cały świat? Po prostu wrażam swoje zdanie i tyle...
Po prostu coś tu jest nie tak!