Dodane przez Yennefer dnia 28-08-2008 23:11
#3
Nie
_wiem dlaczego, ale od samego początku nie przejmowałam się za bardzo strasznym losem Lily i Jamesa. Jednak, jestem w stanie wyobrazić sobie jak czuł się osamotniony Harry. To mnie wzruszyło i dlatego tak ryczałam kiedy pojawiła się choćby najmniejsza wzmianka o jego rodzicach (najbardziej przeżywałam kiedy Harry zobaczył Lily i Jamesa w zwierciadle).