Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ortodoncja

Dodane przez Moony Alex dnia 27-08-2008 19:32
#11

Od prawie 10 miesięcy noszę stały aparat. Najzwyklejszy, bez żadnych udziwnień i bajerów. Można się przyzwyczaić, jak na początku (oraz po wizytach kontrolnych i regulowaniu drucika) szczęka mnie bolała, tak teraz nie czuję nic.
Warto. Naprawdę warto - efekty były widoczne już po wcale niedługim czasie. Teraz mam już zdecydowanie prostsze zęby (szczególnie górne, z dolnymi w moim przypadku jest trochę wolniej).
Dodatkowo noszę takie gumki, przedtem miałam zaczepiane o dolną szóstkę i górną trójkę, teraz mam taką tylko na przednie zęby.
Można narzekać na to, że czasami jedzonko wchodzi między druciki (co nie jest wygodne w przypadku jedzenia poza domem, chyba, że się chce wszędzie latać ze szczoteczką). Guma do żucia trochę pomaga.

Aparat ruchomy nosiłam przez chyba rok. Rzeczywiście, trochę mi zgryz poprawił, ale denerwujące jest pilnowanie się z noszeniem go (szczególnie jak się ma np. noc i 3 godziny w ciągu dnia), znajdowanie go rano na poduszce itp...

Nie bójcie się stałego aparatu ;).