---

Are you kiddin'?
Można mówić źle, ja w sumie nie mówię że złe toto, ale w praktyce - ułagodzony metalik dla młodzieży - no bo ułagodzone brzmienie, do tego połączone z rapem (w celach komercyjnych) - dla tych, co nie słuchają... to posłuchają i nagle będą twierdzić, że słuchają metalu... a słuchają pięciu zespołów na krzyż i to tych najbardziej popularnych (i łagodnych, bo żeby to było popularne to musi być łagodne, nie może być ciężkie).

Pierwszy album da się posłuchać, ale bez szału - ot, prostu, nieskomplikowany nu-metalik - który z założenia jest uproszczonym metalem. Dalej bawienie się z rapem (który im, łagodnie rzecz biorąc, nie wychodzi IMHO, bo Shinoda lepiej wchodził na swoim solo projekcie), a znowu na najnowszym krążku bawienie się z elektroniką... która też im nie wychodzi.
Czyli jak ktoś musi tego słuchać, to pierwszy krążek, ale bądź co bądź - przeciętność.

Jak chcesz podobne klimaty to proszę bardzo: http://rateyourmu...e_machine/, tudzież Kazik na Żywo.