Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Igrzyska Śmierci

Dodane przez Aaronia Stone dnia 03-12-2013 11:27
#25

Czytam wiele ksiazek. Juz po pierwszych stronach wiem, czy ksiazka jest warta uwagi czy nie.
Zmierzchu nigdy nie strawie, ale "Intruz" porwal mnie w swoj swiat tak jak "Harry Potter".
Bez wyrzutow sumienia moge powiedziec ze "Igrzyska Smierci" wciagnely mnie w wir przygod glownych bohaterow tak mocno, ze nie potrafilam nie plakac.


SPOILER!!!



Biedna Katniss, najpierw stracila ojca, a pozniej jeszcze na jej oczach zginela jej siostrzyczka. Sama mam mlodsze rodzenstwo, wiec sprobowalam sie wczuc w bol towarzyszacy glownej bohaterce. Na arenie walczyla o lepsze zycie dla swojej rodziny. Od poczatku mi zaimponowala swoim charakterem. Nie liczylo sie "ja", ale "oni".
Hmm... Peeta. Chlopak inny niz reszta. Nie chodzi mi tu o zawod jaki wykonywal, ani o tok rozumowania na arenie. Mam na mysli to, ze kochal tak mocno, ze zrobilby wszystko aby uratowac druga osobe. Sam wiele wycierpial. Stracil noge... Do tej pory nie potrafie wybaczyc autorce, ze taki bol mu zadala. Ale z drugiej strony jestem jej wdzieczna. Czemu? Bo pokazala, ze nie liczy sie wyglad, a wnetrze czlowieka. Ze osoba niepelnosprawna tez potrafi kochac, zyc i zasluguje na wszystko co inni.

/SPOILER



Ksiazka, tfu... cala seria nie jest dla osob o slabych nerwach. Duzo jest tam brutalnych scen, ktore zostaly opisane bardzo dokladnie, stwarzajac tym samym obraz w glowie, jakby sie to widzialo wlasnymi oczami.
Ksiazka nigdy nie dorowna filmom! Bede to powtarzac w kolko, az do upadlego.
Dziekuje za uwage :]

Edytowane przez raven dnia 03-12-2013 15:50