Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Igrzyska Śmierci

Dodane przez alice_in_wonderland dnia 10-08-2010 10:46
#5

Dobra, to i ja się odezwę.
Kupując pierwszą część "Igrzysk..." nie miałam nadziei na to, ze książka okaże się tak wspaniała. Od przyjazdu z wakacji ciągle kupowałam (albo wypożyczałam) nowe, inne, często (jak się po pewnym czasie okazało) badziewne 'opowiastki'. Szczerze mówiąc, żeby nie odejść od "Igrzysk..." obojętnie musiałam się prawie zmuszać, ale powtarzałam sobie, ze skoro tak dużo osób mi ją polecało, wypadałoby w końcu przeczytać.
Jak się okazało, jedynym moim problemem podczas czytania był brak czasu. Z jednej strony musiałam robić tysiąc innych rzeczy, z drugiej aż mną 'telepało', co się stanie w następnym rozdziale. Pierwszy raz od czasów Pottera nie mogłam się odciągnąć od książki.
Żeby za bardzo nie słodzić, powiem coś o jedynym poważnym (jak dla mnie) minusie opowieści. W pewnej chwili miałam wrażenie, ze jest zbyt... *szuka odpowiedniego słowa* naciągana *jak widać, nie znajduje*? Chodzi o to, że wątek romantyczny z Peetą jest... Właśnie, co to jest? Masakra. Chyba, ze to jedynie moje uprzedzenie do takich rzeczy. Coś takiego 'wyczułam' jednak tylko na samym początku (pierwsza połowa pierwszej części), później było wręcz idealnie.
Powinnam powiedzieć coś więcej o tym głównym, najważniejszym wątku z Kapitolem, który mnie po prostu oczarował. Problem w tym, że nie potrafię tego ubrać w słowa. Tą książkę trzeba po prostu przeczytać.
Kupicie bądź kupiliście II część, a teraz czekacie na III ?

Dokładnie. A premiera ma być już niedługo- odpowiedziała z ulgą, którą poznać może tylko człowiek, który dostaje wreszcie coś, na co czekał od dawna.

Edytowane przez alice_in_wonderland dnia 10-08-2010 10:48