Dodane przez Luna_975 dnia 23-06-2010 15:38
#25
Hardodziób to moje ulubione stworzenie w całym cyklu. Chciałabym się też na nim przelecieć, jak Harry. A co do tego, czy był krwiożerczą bestią - podzielam zdanie Hagrida w "Zakonie Feniksa", że jak się rozdrażni psa, to też przecież ugryzie.