Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ubrania zimowe

Dodane przez BitterSweet dnia 05-01-2010 18:38
#15

Też raczej nie przepadam za zimowymi ubraniami, ale jakoś trzeba to wytrzymać. W tym roku do połowy grudnia chodziłam cały czas w trampkach. Za nic nie założę butów zimowych w dzień bez śniegu, a więc dopiero gdy spadł śnieg i mama wkurzona pochowała mi wszystkie pary trampek zostałam zmuszona do pójścia do szkoły w kozakach. Moje kozaki, żadna rewelacja. Zwykłe, czarne, proste oficerki, ale i tak kupuję glany. Kurtka to czarny, krótki płaszcz. W zimne dni na głowę zakładam stary zwykły beret mojej mamy, bo niestety jestem migrenowcem i muszę dbać o głowę ;] Na szyję noszę ten sam szalik od 5lat, a mianowicie czarny, własnoręcznie zrobiony przeze mnie na drutach w 5 klasie podstawówki :D Mam do niego sentyment. Rękawiczki to mój nieodłączny element bo dłonie marzną mi chyba najbardziej.