Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ubrania zimowe

Dodane przez leea dnia 24-10-2010 20:40
#21

U mnie jest to zazwyczaj, prosty, czarny, płaszcz, czarne kozaki, kolorowy wełniany szalik, bądź chusta, a do tego nauszniki. Nienawidzę czapek, do których jestem przymuszana, jeżeli już mam założyć jakąś to czarny beret -,-. Rękawiczki. Moje kochane, wełniane czarne rękawiczki w których aż pocą się ręce, kiedy na dworze -20 - za nic bym ich nie oddała :) a jak te suszą się na kaloryferze to zwyczajne, czarne aż pod łokieć. Kiedy jednak jest baaardzo zimno, a ja wybieram się na długi spacer z psem, ubieram: jaskrawo-pomarańczowe śniegowce, puchową kurtkę starszego brata, wełniana czapkę/szalik/rękawiczki ( a pod spód jeszcze jedne rękawiczki ^^ ). Mam w głębokim poważaniu, to jak wyglądam - wolę kiedy jest mi ciepło, niż kiedy odmarzają mi palce i trzęsę się z zimna :)