Dodane przez British_Doom dnia 13-02-2015 01:41
#183
Oczywiście, że była okropną wiedźmą. Fanka tego skorumpowanego, strachliwego Knota... W ogóle to ministerstwo za Knota kojarzyło mi się z taką propagandą i korupcją... Oczywiście dzięki niej "Zakon Feniksa" był bardzo ciekawą książką. Fajnie było wczuć się w ten nastoletni bunt :D